Kociak, czyli młode kota domowego, to niezwykle urocze stworzenia, które skradły serca niejednego człowieka. Choć wielu z nas chciałoby móc zaopiekować się młodym kotkiem, to trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że jest to ogromna odpowiedzialność – bo choć koty słyną ze swej niezależności, to po przyjściu na świat są zupełnie bezbronne. Opieka nad małym kotem wymaga dużej dawki wiedzy i zdroworozsądkowego myślenia, a nierzadko również konsultacji z weterynarzem.
Ciąża u kotki trwa średnio dwa miesiące, a liczba kociąt w miocie waha się od 2 do 5. Kociaki rodzą się ślepe i głuche, ważąc około 100 gramów. Przez pierwsze dwa tygodnie kocięta powinny zostać z matką, która zapewni im pożywienie. W przeciwnym razie rolę tę będzie musiał przejąć człowiek, choć lepsze rozwiązanie może stanowić inna kotka w czasie laktacji.
Jeżeli jednak ingerencja innej kotki będzie niemożliwa, to opiekun będzie musiał przygotować się na intensywne kilka tygodni. W trakcie pierwszego tygodnia życia preparat mlekozastępczy należy podawać kotu co dwie do czterech godzin przez całą dobę – również w nocy. Dopiero w drugim tygodniu życia można pozwolić sobie na nocną przerwę, a od trzeciego tygodnia życia kociaka można z wolna karmić zwierzę jedzeniem stałym.
Rozwój kota przebiega dość intensywnie, gdzie pierwsze tygodnie odgrywają kluczową rolę dla życia i zdrowia malucha. Małe koty rodzą się ślepe i głuche, zyskując słuch dopiero po kilku dniach od narodzin. Oczy otwierają zwykle dopiero między siódmym, a dziesiątym dniem życia. Małe kociaki rosną dość szybko – prawidłowe tempo rozwoju stanowi przyrost masy ciała równy 100 gramom na tydzień i trwa zwykle do piątego miesiąca życia kota.
Do drugiego tygodnia życia kociak powinien odżywiać się wyłącznie mlekiem matki lub innej kotki, a w przypadku gdyby rozwiązanie to było niemożliwe, opiekun powinien podawać mu preparat mlekozastępczy. Pokarm stały można zacząć podawać kotu około trzeciego tygodnia jego życia – najlepiej by była to mokra karma.
Adoptując małego kotka trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, by nie dokonywać takiej decyzji pod wpływem impulsu. Choć opieka nad kotem nie jest tak zajmująca jak dbanie o psa, to jednak nasz koci przyjaciel powinien otrzymać od nas mnóstwo miłości i troski.
Warto też mieć na uwadze to, żeby nie adoptować zbyt kotków zaraz po ich narodzinach, ponieważ są one zbyt młode. Przynajmniej przez dwa tygodnie po przyjściu na świat kocięta powinny być karmione przez matkę i ogrzewane przez nią – inaczej nie są w stanie zapewnić sobie właściwej temperatury ciała. Pominięcie tych aspektów może być dla małego kota tragiczne w skutkach.
Pokaż więcej
Właścicielka postanowiła pozbyć się uroczej kotki. W środku zimy zostawiła biedne stworzenie pod drzwiami schroniska. Jedyne, na co byłą ją stać to parę słów zapisanych na kartce doczepionej do transportera. Pracownicy schroniska nie rozumieli powodu. Dopiero po wykonanych badaniach wyszło na jaw, że nie tylko kotka potrzebuje ich pomocy.
Zakochana w kotach para postanowiła adoptować małego mruczka ze schroniska. Procedury adopcyjne przebiegły wyjątkowo szybko. Maluszek ruszył z nowymi rodzicami do domu. Podczas podróży zwierzę głośno dawało znać o sobie. Gdy otworzyli w transporter, byli zdumieni tym, co zobaczyli w środku.
Kobieta, która jest właścicielką hodowli kotów rasy ragdoll, niedawno urodziła dziecko. Krótko po porodzie postanowiła sprawdzić, jak jej kotka, która również jest świeżo upieczoną mamą, zachowa się w sytuacji, kiedy kocięta będą miały możliwość kontaktu z niemowlęciem. Reakcja kociej rodzicielki była zaskakująca. Wszystko zostało nagrane. Filmik stał się hitem w mediach społecznościowych, zyskując ponad 17 milionów odtworzeń.
Przy śmietniku ktoś postawił zaklejone taśmą pudełko, w którym miały znajdować się ubrania. Z uwagi na napis widniejący na kartonie trudno byłoby się domyśleć, co naprawdę skrywa w środku. Z winy nieodpowiedzialnych opiekunów zwierzętom mogła stać się krzywda. Dozorca kompleksu mieszkaniowego nie mógł pozwolić na to, by kocięta trafiły w niepowołane ręce.
Koty z powodu swojej zmiennej i tajemniczej natury czasem niechętnie okazują uczucia, jakimi darzą swojego właściciela. Skąd więc wiedzieć, że kot nas kocha? Każdy właściciel mruczka chciałby znać odpowiedź na to pytanie. Jednak tylko czujny opiekun dostrzeże kocie awanse. Oto 3 subtelne zachowania, po których poznasz, że twój kot darzy Cię najszczerszą miłością.
Małe kocięta szukały schronienia na stacji benzynowej. Nikt nie interesował się jednak losem tych zwierząt. Siarczysty mróz, brak pożywienia i dachu nad głową mógł sprawić, że maluchy nie doczekałyby wiosny. Pędzące samochody nie ułatwiały sprawy.
Mimo zaawansowanej ciąży w schronisku nie było dla niej miejsca. Wolontariusze robili co w ich mocy, żeby pomóc bezdomnemu zwierzęciu, nim nadejdzie poród. Na szczęście znaleźli idealne rozwiązanie. Nikt nie spodziewał się po kotce takiego zachowania.
Linienie, czyli gubienie włosów, jest u kotów naturalnym procesem. Warto wiedzieć jednak, w jaki sposób powinna przebiegać wymiana starej sierści na nową. Linienie nieprzebiegające zgodnie z określonymi normami może być pierwszym objawem poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź, na co warto zwrócić uwagę w tej kwestii. O kilku aspektach powinien wiedzieć każdy opiekun mruczka
To miał być zwykły dzień pracy na magazynie. Jednak życie napisało zupełnie inny scenariusz. Maleńkie kocię szukało schronienia. Dzięki silnym ramionom i wielkiemu sercu mężczyzny jego życie potoczyło się zupełnie inaczej.
Podróżująca samochodem kobieta wyjątkowo wybrała inną trasę do domu. Do dziś nie wie dlaczego, niemniej zbieg okoliczności sprawił, że znalazła porzucony na poboczu karton. Dzięki niej ratunek otrzymały potrzebujące zwierzęta. Ktoś okrutnie wyrzucił je na bruk. Gdyby nie jej reakcja, na pomoc byłoby za późno.
Chyba każdy kojarzy film „Ojciec chrzestny” oraz scenę, podczas której Don Vito Corleone bez skrępowania okazuje czułość małemu kociakowi. Co zaskakujące, powstała przez zupełny przypadek. Reżyser kultowego dzieła zdradził, że w scenariuszu nie było mowy o zwierzętach. Co sprawiło, że niczym niewyróżniający się mruczek stał się gwiazdą kina? Zadziałał magnetyzm Marlona Brando.
Młoda kocia mama miała poważne problemy. Na całe szczęście trafiła w dobre ręce, które jej pomogły. Niestety kocięta nie miały tyle szczęścia. Po długim porodzie smutna prawda o jej stanie wyszła na jaw.
Młody mężczyzna wybrał się na spacer, żeby podziwiać przejeżdżające pociągi. Gdy dostrzegł porzuconą na torach zamkniętą paczkę, musiał sprawdzić, co się w niej znajduje. Nie wierzył, że ludzie mogą być aż tak okrutni. W pudle skulonych było pięć kilkutygodniowych kociąt. Po umieszczeniu ich w domu tymczasowych opiekunowie dostrzegli, że zwierzętom dokuczają problemy zdrowotne. Natychmiast skierowano je do neurologa.
Historia mieszkającej w Qubecu Lizianne udowadnia, że to zwierzęta wybierają sobie człowieka, z którym chcą spędzić resztę życia. Dobroć, którą im okazujemy, wraca do nas ze zdwojoną, a czasem nawet sześciokrotnie większą siłą. Kotka przygarnięta przez kobietę wróciła w towarzystwie Tito, Taylora, Tynie, Tyany i Talesa.
Koty uwielbiają spędzać czas, wskakując na wysokie obiekty. Wiele domowych mruczków, ku niezadowoleniu właścicieli, regularnie wspina się na stoły, szafki oraz kuchenne blaty. Jak oduczyć kota wchodzenia na meble? Zniechęcenie zwierzaka do wskakiwania na stół jest o wiele łatwiejsze, niż Ci się wydaje. Mając świadomość kocich potrzeb, zwyczajów oraz słabości, można ze swoim pupilem wypracować kompromis, który będzie satysfakcjonujący dla obu stron.
Każdy kot uwielbia wylegiwać się w ciepłych miejscach. Odkręcony grzejnik, dywanik przy kominku, czy wygodny fotel, na którym leży gruby koc to miejsca wybierane w pierwszej kolejności przez te zwierzęta. Okazuje się, że domowe mruczki zamiłowanie do ciepłych miejsc mają zapisane w genach. Jest kilka powodów, przez które koty dbają o to, aby jak najczęściej wygrzewać swoje ciało.
Tiny to urocza kotka, która trafiła do swojej rodziny ze schroniska. Od tamtej pory pokochała swoich opiekunów, zupełnie jakby w ten sposób chciała im pokazać, jak bardzo jest im wdzięczna za to, że odmienili jej los i zapewnili dach nad głową. W Święta Bożego Narodzenia miała dla nich wyjątkowy prezent, którego nikt się nie spodziewał. Dzięki niej zapamiętają je do końca życia.
Rosie to młoda kotka, która od zawsze musiała radzić sobie sama. Kiedy jako karmiąca matka trafiła pod opiekę wolontariuszy z organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt, wykazała się wyjątkową postawą. Dbała nie tylko o własne kocięta. Pomagała również kotce, która nie radziła sobie w opiece nad własnym potomstwem. Niestety, dobro, które okazała długo do niej nie wracało. Wszystkie odchowane przez nią maluchy szybko znalazły kochające domy. Natomiast Rosie przez długi czas nikt się nie interesował, pomimo tego, że była piękna i przyjazna.
Koty to zwierzęta, które bardzo cenią sobie życie na własnych zasadach. Nie oznacza to jednak, że nigdy nie doskwiera im tęsknota. Niektóre domowe mruczki źle znoszą czas, który muszą spędzać w samotności, oczekując powrotu właściciela. Stęskniony zwierzak informuje o swoich emocjach na różne sposoby, aczkolwiek niektóre z sygnałów nie zawsze są oczywiste i czytelne dla opiekunów. Jak rozpoznać, że kot tęskni? Sprawdź, czy dobrze interpretujesz zachowanie swojego pupila.
Elsie jako malutkie kocię trafiła pod opiekę organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Jako jedyna z całego miotu długo nie mogła znaleźć domu stałego. Na szczęście wolontariuszka Nadija postanowiła odmienić jej życie na lepsze. Dała jej znacznie więcej niż pełną miskę i dach nad głową.
Pewna para przygarnęła z ulicy uroczą kotkę. Kiedy świeżo upieczeni opiekunowie czworonoga zorientowali się, że ich podopieczna jest w ciąży, postanowili przekazać ją pod opiekę profesjonalistów. Bali się, że nie podołają opiece nad nowo narodzonymi kociętami. Aktywiści z lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla porzuconych zwierząt podjęli się tego zadania. Kotka szybko ich zaskoczyła. Byli w szoku, kiedy odkryli jej tajemnicę.
Kot i choinka to niebezpieczne połączenie. Niektóre mruczki do tego stopnia interesują się drzewkiem bożonarodzeniowym, że nie przepuszczą żadnej okazji, by na nią wskoczyć. Czy właściciele w trosce o bezpieczeństwo swoich zwierzaków muszą rezygnować ze świątecznej tradycji? Okazuje się, że niekoniecznie. Jest prosty sposób, dzięki któremu zniechęcisz pupila do sprawdzania wytrzymałości i stabilności choinki. Mikstura z dwóch produktów sprawi, że kot będzie ją omijał szerokim łukiem.
Pod opiekę wolontariuszy organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt trafiły kocięta. Maluchy do złudzenia przypominały czworonożne wersje gremlinów. Później okazało się, że ich zachowanie doskonale wpisuje się w charakterystykę tych fantastycznych postaci. Tymczasowa opiekunka kociąt przyznała, że rozbrykane towarzystwo sprawiło, że przedświąteczny czas stał się wyjątkowy. Gremliny pojawiły się w jej życiu w idealnym momencie.
Warto wiedzieć, w jaki sposób koty pokazują, że czują się w Twoim towarzystwie niekomfortowo. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że czworonogi robią to na wiele różnych sposobów. Sprawdź, czy Twój mruczek mówi Ci czasem, że ma Cię dosyć. Ignorowanie niektórych sygnałów może mieć poważne konsekwencje.
Binx i Salem to kocie rodzeństwo, które miało wyjątkowo trudny start w życie. Kocięta tygodniami walczyły o przetrwanie, po tym jak ktoś zostawił je w kartonowym pudle na pastwę losu. Na szczęście wraz z upływającym czasem okazało się, że maluchy są w stanie razem pokonać nawet największe przeciwności losu. Kiedy kocurek wszystkimi siłami starał się odzyskać władze w łapach, jego siostra wytrwale czuwała przy jego boku, będąc dla niego największym wsparciem i motywacją.
Jessica to wyjątkowa kotka. Musiała zmierzyć się z ogromnym wyzwaniem: wychowaniem pięciu kociąt na ulicy. Nie mając lepszej alternatywy, próbowała ukryć swoje dzieci w opuszczonym samochodzie. Na szczęście jej dramat zakończył się po tym, jak trafiła pod opiekę wolontariuszy z lokalnej organizacji zajmującej się pomocą dla bezdomnych zwierząt. Aktywiści nie sądzili, że kotka już na następny dzień w wyjątkowy sposób odwdzięczy się za pomoc podarowaną jej oraz jej kociętom.
Każdemu mruczkowi zdarza się puścić bąka. W kocich jelitach znajduje się zazwyczaj stała objętość gazów, dlatego pierdzenie jest sytuacją całkowicie normalną pod względem fizjologicznym. Warto jednak zareagować, kiedy kot zaczyna częściej puszczać bąki o bardzo nieprzyjemnym zapachu. To może być pierwszy objaw poważnych problemów zdrowotnych — nie tylko spowodowanych źle dobraną karmą.
Bezdomna kotka za wszelką cenę starała się znaleźć miejsce, w którym jej potomstwo będzie bezpieczne. Postanowiła ukryć się razem ze swoimi młodymi w ruinach budynku, które znajdowały się nieopodal bloków mieszkalnych. Nie sądziła, że jeszcze tego samego dnia jeden z lokalnych mieszkańców postanowi pokrzyżować jej plany. Wszystkie pięcioro kociąt spotkał los, którego obawiała się najbardziej.