Szukali w ogrodzie czekoladowych jajek. Przypadkowe odkrycie zmieniło życie rodziny
Para postanowiła zabawić się ze znajomymi w wielkanocną zabawę. Pośród zieleni w ogrodzie poukrywane zostały czekoladowe jajka. Ten, kto znajdzie ich najwięcej, wygrywa. Choć parze nie poszło najlepiej, to podczas swoich poszukiwań odkryli coś znacznie ważniejszego. Z zarośli dobiegały cichutkie piski.
Wielkanocne gry i zabawy
Wielkanoc to czas, który najczęściej spędzamy z rodziną. Chcąc oderwać się od świątecznego stołu uginającego się pod wieloma pysznościami i jednocześnie rozruszać dzieciaki gramy w różne gry i zabawy. Jedną z popularnych rozrywek wybieranych podczas Wielkanocy jest szukanie jajek w ogrodach, które zostały wcześniej skrzętnie ukryte. Dzięki tej grze przebywamy na zewnątrz, delektując się wiosenną aurą oraz zmuszamy swoje mięśnie do zażycia trochę ruchu po obfitym śniadaniu.
Pewna para mieszkająca w San Jose w Kalifornii wybrała się do ogrodu szukać czekoladowych jajek. Mike i Delicaye nie mieli pojęcia, jak bardzo ich życie zmieni się po tej zabawie. Zamiast świątecznych słodkości znaleźli potrzebujące pomocy zwierzęta.
Leśnicy pokazali, co zwabiły pierwsze promienie słońca. Wyszedł spod mułu Weterynarz przestrzega: w ten sposób krzywdzisz swojego psa! Wygląd to nie wszystkoZamiast czekoladowych jajek znaleźli malutkie zwierzątka
Para nie mogła uwierzyć w to, co widzi. W gęstwinach natrafili na malutkie kocięta. Zamiast wielkanocnych słodkości znaleźli 5 kotków. Maluszki były naprawdę małe. Gdy para przyglądała się swoim znaleziskom i zastanawiała się co z nimi zrobić, z zarośli wyszedł jeszcze jeden kotek.
Mike i Delicaye nie mieli wcześniej doświadczenia ze zwierzętami. Nie mogli jednak pozostawić maluchów na pastwę losu. Ustalili, że zaryzykują i zostawią je u siebie. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że bezdomne koty uknuły plan, który ich mocno zaskoczy.
Bezdomne koty potrzebowały ich pomocy
Ku ich zaskoczeniu niemal każdego dnia znajdowali kolejne kociątko. Znajomi pary, którzy ich odwiedzali, żartowali, że w ich ogrodzie jest ukryty specjalny portal, przez który podrzucane są potrzebujące pomocy koty. Para łącznie znalazła 24 kocięta. Wszystko przez fakt, że w pobliżu ich domu mieszkały niewykastrowane koty.
Mike i Delicaye mieli miękkie serca. Starali się zapewnić bezdomnym kotom potrzebne pożywienie. Oprócz tego odławiali je i zawozili do weterynarza, aby zostały wykastrowane oraz zaszczepione. Mimo to na stałe zamieszkało z nimi 21 kotów. Reszcie znaleźli dobre domy. Nie spodziewali się, że szukając jajek — symbolu życia i odrodzenia, tak bardzo zmieni się ich dotychczasowe życie.
Źródło: instagram.com/ curiousquail