Kleszcze to pajęczaki, należące do tej samej grupy co roztocza. Są pasożytami i żywią się krwią zwierząt i ludzi. Przenoszą wiele groźnych chorób takich jak borelioza u ludzi czy babeszjoza u psów.
Z każdym rokiem liczba ukąszeń przez kleszcze rośnie w zatrważającym tempie. Żerujące na ludziach i ich zwierzętach pajęczaki pojawiają się nie tylko w lasach, ale również w parkach i na miejskich trawnikach. Z tego powodu właściciele zwierząt oraz miłośnicy przyrody stworzyli specjalną mapę. Dzięki niej można zobaczyć, gdzie obecnie występuje największe zagrożenie. Sprawdź, jak zabezpieczyć swojego pupila i uniknąć groźnych lokalizacji.
Kleszcze przenoszą wirusy, bakterie i pierwotniaki, które są przyczyną rozmaitych chorób zarówno u ludzi, jak i u zwierząt gospodarskich i domowych. Dlatego tak ważne jest zabezpieczenie naszych pupili, aby uniknąć zagrożeń ze strony kleszczy. Pewna weterynarz na forum poświęconym swojej grupie zawodowej opublikowała zdjęcie, którym chce przestrzec kolegów po fachu. Pokazała, gdzie znalazła kleszcza u kota. Nie kryje zdziwienia, bowiem taka sytuacja spotkała ją pierwszy raz w życiu.
Choć w Polsce występuje aż 19 gatunków kleszczy, na naszym terytorium pojawiła się nowa, groźna odmiana. Kleszcz afrykański może przerażać nie tylko rozmiarem, ale i również zagrożeniem, jakie stwarza dla ludzi i zwierząt. Sprytny pasażer na gapę dotarł do naszego kraju za pomocą ptaków wracających z ciepłych krajów. Jego atak może skończyć się dla nas tragicznie.
Czy wiecie, że kleszcze żyją nie tylko na terenach zalesionych i trawiastych? Pajęczaki mogą równie dobrze zadomowić się w naszych mieszkaniach, stanowiąc niemałe zagrożenie dla zdrowia naszego lub naszych pupili. Jak się tam znajdują? W którym miejscu najchętniej składają jaja oraz jak temu zaradzić? Podpowiadamy.
Chmara kleszczy nawiedziła niektóre województwa. Choć te pasożyty są aktywne niemal przez cały rok, to szczególnie upodobały sobie początek wiosny. Niestety odsetek kleszczy zakażonych groźnym bakteriami w 4 regionach, może sięgać nawet do 60-70 procent. Naukowcy apelują, aby chronić siebie i swoje zwierzęta. Choroby wywoływane przez te pajęczaki są śmiertelnie niebezpieczne.
Niedawno powitaliśmy wyczekiwaną wiosnę. Możemy zaobserwować, jak przyroda budzi się do życia, dzień staje się dłuższy a pogoda ładniejsza. Ta pora roku sprzyja miłośnikom spędzania czasu wolnego blisko natury. Należy jednak pamiętać o czyhającej w niej kleszczach. Co ciekawe, naukowcy jasno wskazują, że jedna z grup krwi zniechęca pajęczaki do ukłucia. Sprawdźmy, kto z nas ma to szczęście.
Wiosna w tym roku pojawiła się znacznie wcześniej niż zwykle. Wysokie temperatury cieszą nie tylko opiekunów, ale również i psiaki, które motywują właścicieli do dłuższych spacerów. Wraz z budzącą się do życia przyrodą uaktywniły się kleszcze. Oprócz tradycyjnych zabezpieczeń w postaci preparatów od weterynarza warto zaopatrzyć się w jeden produkt, który przyda Ci się również w kuchni. Kleszcze go nie znoszą, a Tobie i Twoim czworonożnym przyjaciołom zapewni dodatkową ochronę.
Przez ocieplający się klimat sezon na kleszcze obecnie trwa cały rok. Jednak aktywność tych pajęczaków znacząco wzrasta w okresie wiosny i lata. Te maleńkie szkodniki, trudne do zauważenia polują na ludzi i zwierzęta, ukrywając się pośród gęstych roślin. Część z nich nieświadomie uprawiamy we własnych ogródkach. Sprawdź, których najlepiej nie sadzić tej wiosny.
Pielęgnowanie zdrowych nawyków od najmłodszych lat jest bezcenne, jednak warto pamiętać o tym, że buszowanie w trawie lub wśród drzew może wiązać się z natknięciem sią na niebezpieczne zwierzęta. Co więcej, zagrożeniem mogą być bardzo małe istoty. Dlatego po każdym dniu pełnym przygód warto dokładnie obejrzeć ciało swojej pociechy, aby upewnić się, że nie ma na nim żadnych intruzów. Bezkręgowce potrafią skryć się w miejscach, którym zazwyczaj nikt się nie przygląda, o czym przypomina pewna mama. Pokazała, co znalazła na głowie swojego dziecka.
Wolontariusze początkowo myśleli, że porzucona suczka jest pokryta guzkami. Wystarczyło, że podeszli bliżej i już wiedzieli, że to, co wzięli za brodawki, w rzeczywistości było gęstą siatką przyssanych do skóry kleszczy. Widok mroził krew w żyłach. Wydaje się aż niemożliwe, że ktoś doprowadził psa do tego stanu.Setki kleszczy zwisały z ciała biednej, porzuconej suczki. Osadziły się ponad jej oczami i wyglądały jak druga para brwi. Pokryły jej uszy gęstym dywanem, spod którego nie wydać było skóry. Były wszędzie. O ile ukąszenie kleszcza jest raczej bezbolesne, sunia musiała cierpieć. Była w strasznym stanie, a pozbycie się tych wszystkich pasożytów nie było proste.
Wzrost temperatury wiąże się nie tylko z uciążliwymi komarami, ale także innymi owadami, które potrafią skutecznie uprzykrzyć życie ludziom. Niektóre z nich roznoszą nawet groźne choroby. Na TikToku udostępniono nagranie, na którym mama pokazała, co spotkało jej córkę. Internauci nie kryją obrzydzenia.Sezon na kleszcze rozpoczął się na dobre. Insekty te są groźne nie tylko dla czworonożnych pupili, ale także samych ludzi. Z uwagi na to, że wraz z nadejściem pogodniejszych dni, część aktywności przenosimy na zewnątrz, należy szczególnie uważać i dokładnie oglądać swoje ciało po powrocie do domu.
Zmiany klimatyczne i rosnące temperatury sprawiają, że kleszczy z roku na rok jest coraz więcej. Skraca się też ich okres hibernacji, który zwykle trwa od listopada do marca. Rośnie więc szansa na to, że ze spaceru nasz pupil wróci z przykrą niespodzianką. Kleszcze odpowiadają nie tylko za utratę krwi, ale też szereg odkleszczowych chorób, także u zwierząt. Dlatego tak ważne jest sprawne usunięcie pasożyta. Poprawne usunięcie kleszcza nie jest jednak łatwe. Częstym błędem jest nieusunięcie całego ciała zwierzęcia lub przypadkowe urwanie go. Co zrobić, jeśli próba wyrwania kleszcza naszemu pupilowi skończyła się porażką? Czy jest to powód do paniki?
Sieć obiegło nagranie tiktokerki o imieniu Emma, która twierdzi, iż decyzja o rezygnacji z depilowania nóg uratowała jej życie. Swoją historią podzieliła się z internautami, których przekonuje, że bujne owłosienie może nawet mieć korzystny wpływ na zdrowie i działa jako bariera przeciwko pasożytom - zwłaszcza w zetknięciu z kleszczami.Depilatory czy kremy do depilacją stają się coraz popularniejsza metodą usuwania niechcianego owłosienia, aczkolwiek nie wszystkim zależy na gładkiej skórze i pochwalają naturalność. Emma Akiko to młoda tiktokerka, która postanowiła podzielić się z szerszą grupa odbiorców swoim niedawnym odkryciem. Bez wstydu pokazuje nieogolone nogi, pachy czy ramiona, przekonując, że odstawienie maszynki może przyczynić się do uratowania życia.
Jak ukazują najnowsze badania, w Polsce kleszcze zarażone boreliozą występują najczęściej na obszarze czterech województw. To właśnie ich mieszkańcy powinni działać prewencyjnie oraz ze szczególną ostrożnością kontrolować po spacerach siebie i swoich milusińskich. Z inicjatywy internautów powstała interaktywna mapa kleszczy wyszczególniająca skupiska tych niebezpiecznych pajęczaków.Kiedy tylko nadejdą upragnione cieplejsze dni, kleszcze stają się prawdziwą zmorą spacerowiczów. Pasożyty te występują nie tylko w lasach, ale również parkach, łąkach, trawnikach, a nawet ogrodach. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie kontrolować siebie oraz zwierzaka, który towarzyszy nam na zewnątrz, czy aby na pewno nie przynieśliśmy ze sobą niechcianego gościa.
Coraz ładniejsza pogoda za oknem zachęca do spacerów, także tych z psami. Opiekunowie często wybierają się z czworonogami do lasów, parków i na łąki. To także pora, w której coraz bardziej aktywne zaczynają być kleszcze. Te pasożyty mogą być nosicielami poważnych chorób, które są niebezpieczne dla naszych milusińskich.Niezwykle ważne jest, aby po każdym spacerze dokładnie obejrzeć nie tylko siebie, ale i psa. Czworonogi uwielbiają węszyć w trawach i krzakach, które są siedliskiem kleszczy. Zazwyczaj na ciele pupila wgryzają się w kilka konkretnych miejsc, jedno z nich może was mocno zaskoczyć!
Strzyżak jeleni to rodzaj kleszcza ze skrzydłami, którego można spotkać w lasach lub na ich obrzeżach. Chociaż żywi się on głównie krwią jeleni, saren czy łosi, to człowiek również może stać się jego ofiarą. Lepiej przestrzegać się przed jego ugryzieniem.O niebezpieczeństwie związanym z kleszczami wie prawie każdy. Mimo to mało osób uważnie wypatruje obecności strzyżaków jelenich, które potrafią być równie dużym zagrożeniem. Warto się przed nimi chronić.
Wybierając się na spacer do lasu, lepiej zostawić w domu pewien przedmiot. Mowa o smartfonie. Polsko-słowaccy badacze są zdania, że kleszcze mogą być przyciągane przez promieniowanie elektromagnetyczne o częstotliwości 900 MHz. Ten zakres fal radiowych jest obsługiwany przez urządzenia mobilne. Kleszcze, zaraz po komarach, są największym wektorem chorób zakaźnych u ludzi i pierwszym u zwierząt hodowlanych oraz wolno żyjących. Bardzo często atakują także zwierzęta domowe podczas wspólnych spacerów po lesie czy łące. Te niewielkie pajęczaki przenoszą wirusy, bakterie i pierwotniaki, które odpowiadają za zachorowanie na boreliozę, kleszczowe zapalenie mózgu, gorączkę krwotoczną i inne poważne choroby, siejące spustoszenie w organizmie człowieka i zwierzęcia.
To zmora leśnych spacerów. Przypominają kleszcze, ale atakują całymi chmarami i to z powietrza. Potrafią latać, dotkliwie gryźć, roznoszą bakterie, a do tego pchają się do nosa, ust, oczu i uszu. Jak bronić się przed strzyżakami?Na Facebooku Lasów Państwowych pojawiła się przydatna infografika, która podpowiada, jak odróżnić kleszcza od strzyżaka, czyli tzw. latającego kleszcza. My podajemy sposoby na odstraszenie od siebie tych owadów.
Ledwie minęła zima, a już pierwsze wiosenne promienie słońca sprawiły, że w lasach i na łąkach pojawiły się niebezpieczne pasożyty. Kleszcze czatują niemal wszędzie, dlatego nawet spacerując miejskim chodnikiem, nie jesteśmy w 100 proc. bezpieczni.Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny za nami, a więc coraz chętniej wychodzimy na dłuższe spacery z naszymi czworonożnymi pupilami. Warto mieć jednak na uwadze fakt, iż właśnie rozpoczyna się czas, w którym kleszcze budzą się ze snu zimowego i ruszają na żer. Mimo, że jest jeszcze wcześnie, trzeba uważać.
Wkrótce zaleje nas plaga kleszczy! Zdaniem eksperta szczególnie narażone jest miasto Wrocław i okolice. Wszystko przez dodatnią temperaturę na zewnątrz. Choć jeszcze tego nie widać, już za kilkanaście dni nie będziemy mogli się od nich opędzić.- Kleszczy będzie jeszcze więcej niż zazwyczaj, a pojawią się wraz z pierwszym ociepleniem. I chociaż pewnie ich populacja na przestrzeni roku liczyć będzie tyle samo, to latem będzie ich więcej niż zazwyczaj - mówi portalowi gazeraworclawska.pl dr Jarosław Pacoń z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Zeus umarł w jej ramionach. Pies był chory, weterynarz go uśpiłBartosz Żukowski o niehumanitarnym traktowaniu zwierząt. „Kary jeśli już są orzekane, to są śmieszne”Cała Polska szuka Łyny! Zaginęła suczka z charakterystycznym ogonkiem, jest nagroda