Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Pojony alkoholem, szturchany kijami dla uciechy gości. Męczarnia niedźwiedzia Baloo trwa już 23 lata
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 21.12.2023 11:09

Pojony alkoholem, szturchany kijami dla uciechy gości. Męczarnia niedźwiedzia Baloo trwa już 23 lata

Znęcanie się nad zwierzętami
Znęcanie się nad zwierzętami, źródło: youtube.com/@WorldAnimalProtectionCanada, @Millions of Friends

Baloo to niedźwiedź brunatny, który jako maluch został znaleziony w lesie. Był ranny, a w okolicy nie było jego matki. Niestety, okazało się, że “pomoc” ze strony ludzi zapoczątkuje wieloletnie cierpienie w odosobnieniu. Zwierzę zamieszkało w ośrodku narciarskim, a jego właściciel traktuje go jak atrakcję turystyczną. Ku uciesze odwiedzających, niedźwiedź jest szturchany kijami i pojony alkoholem. Aktywiści pragną zwrócić mu wolność — pozorną, gdyż jedyne miejsce, do jakiego może trafić w tym wieku, to azyl.

Uratowany niedźwiadek trafił na ciasny wybieg. Do dzisiaj przeżywa piekło na ziemi

Baloo to niedźwiedź brunatny (Ursus arctos), którego życie przepełnione jest cierpieniem. Przed laty został znaleziony w rumuńskim lesie. Był wtedy małym, rannym “misiem”, co dla osób, które na niego natrafiły, stanowiło rozczulający widok. Wszystko wskazywało na to, że w pobliżu nie było jego matki, a niesamodzielne zwierzę pozostawiono na pastwę losu. Dlatego został zabrany ze środowiska naturalnego, gdyż pozostając na wolności, nie miał szans na przetrwanie

Baloo trafił pod opiekę właściciela ośrodka narciarskiego Straja zlokalizowanego tuż przy granicy Rumunii z Ukrainą. Jego opiekun przygotował mu ciasny wybieg, w którym niedźwiedź żyje od blisko dwóch dekad. Pełni tam funkcję maskotki, ot popularnej atrakcji turystycznej, z którą sympatycy sportów zimowych mogą zrobić sobie zdjęcie. Goście ośrodka z radością obserwują, jak zwierzę zachowuje się po napojeniu go alkoholem, a kiedy nie dostarcza im rozrywki, szturchają go kijami.

Największe mity na temat dużych psów. Zdziwisz się, jakich bzdur muszą wysłuchiwać ich opiekunowie

Posiadanie niedźwiedzia jest nielegalne

Pomimo że od 2005 roku rząd rumuński wprowadził zakaz posiadania niedźwiedzi przez osoby prywatne, właściciel Baloo nie ma zamiaru zrezygnować z przywileju posiadania drapieżnego pupila. Jak się okazuje, w praktyce prawo to nie jest egzekwowane. Nawet wtedy, kiedy zwierzę jest traktowane przedmiotowo i przetrzymywane w warunkach niezapewniających mu dobrostanu.

Losem cierpiącego niedźwiedzia zainteresowali się aktywiści z organizacji World Animal Protection. Wystosowali petycję, mającą na celu odebranie zwierzęcia z rąk jego dotychczasowego właściciela. Menadżerka tej akcji, Sanne Kuijpers uważa, że to, w jaki sposób opiekun Baloo go traktuje, jest nie do zaakceptowania:

Warunki, w jakich obecnie żyje Baloo są poniżające. Niedźwiedź ma widoczną traumę. To nie jest miejsce do życia dla tych zwierząt.

Czy 2024 rok będzie przełomowy?

Aktywiści z World Animal Protection dążą do tego, aby Baloo został przeniesiony do azylu dla niedźwiedzi Liberty Bear Sanctuary Zarnesti w Europie Wschodniej. To miejsce stworzone z myślą o zwierzętach takich jak on. Obecnie żyje tam 119 niedźwiedzi, które z różnych powodów nie mogą wrócić na wolność. Mają one do dyspozycji niemalże 70 hektarów lasu iglastego, poprzecinanego licznymi strumykami.

Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, petycję o uwolnienie Baloo z ośrodka narciarskiego podpisało już ponad 100 000 ludzi i pragną, by rok 2024 stał się przełomowym dla skrzywdzonego przez człowieka niedźwiedzia. To najwyższy czas, aby zaznał on komfortowego życia na otwartej przestrzeni

Ty również możesz w tym pomóc, podpisując petycję. 

lkj.JPG

Źródło: dailystar.co.uk