Już nie tylko ludzie mogą liczyć na usługi profesjonalnych fryzjerów. Zwierzęcy groomerzy cieszą się coraz większą popularnością, choć oczywiście nie każda osoba wykonująca ten zawód ma dobry fach w ręku. Przekonała się o tym suczka imieniem Maggie należąca do Ori. Po nieudanej wizycie w salonie pozostaje jedynie się modlić, by sierść zwierzaka jak najszybciej odrosła.Salonów kosmetycznych świadczących usługi pielęgnacji zwierząt jest pod dostatkiem, aczkolwiek tak, jak w przypadku zakładów fryzjerskich skierowanych do ludzi, warty polecenia i wykwalifikowany fryzjer to prawdziwy skarb. Niestety pewna właścicielka pudla dokonała fatalnej pomyłki i przekazała podopieczną w niewłaściwe ręce.
Nie od dziś wiadomo, że niektóre psy bacznie pilnują swoich posesji. Tak było również w przypadku tego czarnego labradora, który pogonił, gdzie pieprz rośnie mężczyznę próbującego ukraść paczkę sprzed drzwi domu. Na szczęście wszystko zarejestrował monitoring na budynku, a jego opiekunowie podzielili się tą niesamowitą historią w sieci.Zero to labrador, który udowodnił, że żaden złodziej nie ma z nim szans. Choć na co dzień jest raczej strachliwy, w obliczu wyzwania jego nastawienie zmieniło się o sto osiemdziesiąt stopni. Nie ma się co dziwić, że nagranie stało się hitem w sieci.
Posiadanie zwierząt to nie tylko przyjemność, ale również ogromna odpowiedzialność. Dlatego kamera IP do oglądania i do komunikacji z pupilem to coraz częstszy element wyposażenia domów. Ukryta kamera, którą właściciele pozostawili włączoną, nagrała kota podczas nieobecności domowników. Tucker na kilka sekund wzbił się powietrze i zrobił salto. Czyżby duchy? Właściciele kocurka imieniem Tucker byli zaskoczeni “nadprzyrodzonymi” zdolnościami swojego podopiecznego, dlatego nie omieszkali podzielić się nagraniem z monitoringu w mediach społecznościowych.
Praca weterynarza zdecydowanie nie należy do najłatwiejszych. Choć mogłoby się wydawać, że kotki i pieski to stworzenia, w których towarzystwie można się odprężyć, niektórzy pacjenci w gabinecie są naprawdę wymagający. Zazwyczaj większość specjalistów ma swoje sposoby, dzięki którym łatwiej pracuje im się ze zwierzakami. Dr Thomas Hamilton pokazał, jak potraktował owczarka niemieckiego, który panicznie bał się wizyty.Thomas Hamilton to weterynarz, który ciekawostkami ze swojego gabinetu dzieli się za pośrednictwem profilu na TikToku. Do tej pory zgromadził naprawdę szerokie grono odbiorców z całego świata. Tym razem pokazał, jak poradził sobie z przerażonym owczarkiem niemieckim, który przyszedł do niego na wizytę.
Na TikToku pojawiło się nagranie, na którym widać, jak młody tygrys rzucił się na gęś. Zwierzak jednak nie spodziewał się, że skrzydlata przeciwniczka może być dla niego aż tak dużym wyzwaniem. Na szczęście wszystko zarejestrowała kamera, ponieważ mało kto uwierzyłby w taki obrót wydarzeń.Tygrysy to drapieżniki. Stwierdzenie to nie podlega żadnej dyskusji. Ich łowiecki instynkt daje o sobie znać już od najmłodszych lat. Ten młody osobnik, który przebywa w zoo, w pewnej chwili rzucił się na gęś, która znalazła się w pomieszczeniu, gdzie przebywał. Zdecydowanie nie spodziewał się, że ptak zareaguje na niego w ten sposób.
Na tiktokowym profilu “sweetpets111” udostępniono nagranie, które od razu przypadło do gustu internautom. Nie ma się co dziwić, ponieważ jest naprawdę urocze i u każdego, kto tylko je zobaczy, od razu wywołuje uśmiech pod nosem. Jeśli zastanawialiście się kiedyś, jak kot może zareagować na małe kurczęta, mamy odpowiedź!Koty bywają przezabawne. Choć mają opinię indywidualistów, którzy nie zawsze chcą obcować z ludźmi i innymi zwierzętami, ten mruczek ma na ten temat zdecydowanie inne zdanie. Jeśli chcecie umilić sobie dzień, koniecznie obejrzyjcie tego TikToka!
Bez dwóch zdań kot to jedno z najpopularniejszych zwierząt domowych. Ludzie po prostu pokochali te mruczące stworzenia i chętnie przyjmują je pod swój dach. Większość zdaje sobie sprawę, że zazwyczaj to prawdziwe śpiochy, które przesypiają prawie cały dzień. Jednak pewien mężczyzna zamontował w swojej sypialni kamerę, aby przekonać się, co jego pupil robi nocą.Przeciętny kot przesypia na dobę około 12-16 godzin. W związku z tym, niektórzy mają te zwierzęta za prawdziwe leniuszki. Jednak co dzieje się z nimi w nocy, gdy opiekunowie śpią? Wtedy niektóre mruczki dopiero budzą się do życia!
Na TikToku pojawiło się nagranie, na którym widać najprawdopodobniej śpiącego psa. Czworonóg uciął sobie mocną drzemkę do tego stopnia, że zupełnie nie czuł, że z pyszczka zaczął wystawać mu język. Widząc to, jego opiekun nie mógł powstrzymać się, aby go nie dotknąć. Reakcja jego pupila jest zaskakująca.Wszystko wskazuje na to, że psy również mogą być prawdziwymi śpiochami. Doskonałym dowodem na to stwierdzenie jest pies z nagrania. Zwierzak zasnął tak mocno, że zupełnie nie zdawał sobie sprawy z tego, co wyczynia z nim jego opiekun.
W sieci ukazało się nagranie, gdzie widać reakcję pitbulla na środkowy palec, który pokazała w jego kierunku opiekunka. Jak nietrudno się domyślić to gest uważany za niegrzeczny, a nawet wulgarny. Pies nie potrzebował wiele czasu do namysłu, aby zareagować. Możecie się zdziwić, co zrobił.Niektórzy opiekunowie zwierząt traktują swoich podopiecznych, jak członków rodziny. Nie ma się co dziwić, ponieważ sprytne czworonogi już nie raz udowodniły, że potrafią zachowywać się nawet lepiej, niż ludzie. Ten pitbull dosadnie pokazał opiekunce, co sądzi o pokazywaniu środkowego palca w swoim kierunku.
Przydrożna kamera zarejestrowała dwa incydenty, które bez wątpienia rozgniewają miłośników zwierząt. Właściciele bez skrupułów porzucili dwa psy. Okazuje się, że monitoring nie został założony tam przez przypadek, ponieważ właśnie na tym odcinku drogi w Karolinie Północnej odnotowuje się rekordową liczbę porzucanych zwierząt domowych.Jednym z najbardziej bezdusznych sposobów, w jaki właściciele pozbywają się niechcianych zwierząt domowych, jest wywiezienie ich samochodem na niezamieszkały teren i wyrzucenie z pojazdu. Lokalne schronisko w Karolinie Południowej wpadło na pomysł, jak walczyć z falą przestępstw w swojej okolicy.
Relacja listonosza i psa jest zazwyczaj ukazywana w negatywnym świetle, jakby czworonóg wiedział, że osoba roznosząca listy jest tożsama z wrogiem. Jednak zachowanie listonoszki podczas wykonywania obowiązków to zdecydowana przesada. Przyjaźnie nastawiony pupil dostał gazem pieprzowy prosto w pysk, a nagranie z zajścia ukazało się w sieci.Pewna kobieta roznosząca pocztę w Los Angeles potraktowała psa na podwórku, gdzie dostarczała listy, w przerażający sposób. Choć 4-letnie zwierzę nie wykazało w stosunku do niej agresji, ta popsikała go gazem pieprzowym. Opiekunowie psa żądają wyciągnięcia konsekwencji wobec pracownicy poczty.
Zazwyczaj koty nie lubią, gdy ich puszyste futerko ma kontakt z wodą, dlatego trzymają się od napełnionej wanny na dystans. Jak się jednak okazuje, w przypadku pustej sprawy mają się inaczej. To zdecydowanie jedno z ulubionych miejsc kota o imieniu Zeus. Jakby tego było mało, będąc w niej, zawsze prowadzi pełen pasji monolog. Właścicielce mruczka udało się przyłapać go na gorącym uczynku.Opiekunowie Zeusa postanowili nagrać i udostępnić na TikToku jak zachowuje się ich kot w wannie. Nie ma się co dziwić, że filmik rozbawił tak wielu internautów. Choć właściwie nie wiadomo, czym jest spowodowane jego zachowanie, trzeba przyznać, że zdecydowanie może poprawić humor.
Miss Bean to niewidoma kotka, którą opiekuje się Donna Zeigler z Chicago. Za pośrednictwem TikToka pokazuje, jak wygląda życie z mruczkiem, który utracił bezpowrotnie zmysł wzroku. Jeden z opublikowanych przez nią filmów ukazuje moment, kiedy zwierzak orientuje się, że jego ukochana pani znajduje się w jego pobliżu. Można się rozpłynąć.Opieka nad niewidomym kotem jest zdecydowanie trudniejsza w porównaniu z pełnosprawnym zwierzakiem, ale zdecydowanie nie niemożliwa. Choć to duże wyzwanie dla właściciela, uczucie miłości i wdzięczności, jakim w podzięce obdarowuje go pupil, mają nieocenioną wartość.
Właściciel kocura o imieniu Moulder postanowił przetestować jego spryt i inteligencję. W tym celu postawił pojemnik z wodą pod drzwiami, by uniemożliwić mu opuszczenie pomieszczenia. Zwierzak szybko rozpracował mechanizm i udowodnił, że jest nie do zatrzymania. Ten filmik tylko potwierdza teorię, że mruczki to prawdziwe bystrzaki. Koty są mądrzejsze, niż myślisz, a nowe analizy tylko to potwierdzają. Naukowcy, którzy chcą lepiej zrozumieć zdolności poznawcze kotów, przeprowadzili już wiele badań i praktycznych eksperymentów w tym kierunku. Niektórzy uważają, że nagranie zamieszczone przez właściciela Mouldera to kolejny dowód na ponadprzeciętną inteligencję, jaką mogą wykazać się niektórzy mruczący przyjaciele człowieka.
Brady Oliveira zajmuje się ratowaniem bezpańskich zwierząt. Na swoim profilu na TikToku często pokazuje losy tych w najbardziej opłakanym stanie. Na jednym z udostępnionych filmów pokazał chorego na świerzb czworonoga. Poraniona skóra musiała sprawiać mu wiele bólu. Od razu wiedział, że nie może przejść obok niego obojętnie. Z czasem okazało się jednak, że to tylko jeden z nielicznych problemów zdrowotnych zwierzaka.Walter - ponieważ takie imię otrzymał pies, którym zajął się Brady Oliveira - był najprawdopodobniej przez lata zdany tylko na siebie. Jego stan był zatrważający i nietrudno było się domyślić, że zwierzak potrzebuje natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Na szczęście trafił na ludzi o dobrych serca, dla których jego los nie był neutralny.
Media społecznościowe obiegło nagranie z monitoringu jednego z domów w Asheville w Karolinie Północnej. Jego mieszkaniec w najlepsze relaksował się na leżaku na tarasie, gdy nagle tuż obok niego pojawił się niedźwiedź. Reakcja obojga jest zaskakująca. Trudno powiedzieć, kto się kogo bardziej wystraszył. David Oppenheimer w najśmielszych snach nie mógł spodziewać się, że na jego tarasie pojawi się tak niespodziewany gość. Spotkanie oko w oko z niedźwiedziem i reakcja ich obu stały się prawdziwym hitem w sieci!
Jeśli jesteś wielkim miłośnikiem masła orzechowego, a pod Twoim dachem zamieszkują czworonożni przyjaciele, zapewne sam zauważyłeś, że ten słodki przysmak wyjątkowo trafia w ich gusta kulinarne. Szczeniak w typie rasy mops lubi kraść smakołyki swoich ludzkich przyjaciół i tym razem miał szansę wypróbować zupełnie nową specjał. Jego wyraz pyska mówi wszystko.Przez lata widzieliśmy dziesiątki reklam, które zrobiły znacznie więcej niż tylko namówiły nas do zakupu jakiegoś produktu lub usługi. Szczeniaczek imieniem Puggle niewątpliwie wypromował masło orzechowe w najlepszy możliwy sposób!
Mewy to stali goście nadmorskich miejscowości, którzy nadają kolorytu wypoczynkowi na plaży. Choć to naturalne środowisko tych ptaków, coraz więcej osób skarży się na przejawy wzmożonej agresji z ich strony - zwłaszcza wobec małych psów i dzieci. Niedawno w sieci ukazało się nagranie, na którym doskonale widać jak całe stado leci za przerażoną kobietą, która stara się przed nim uciec. Okazuje się, że takie zachowanie zwierząt ma uzasadnienie.Mewy zdążyły już przyzwyczaić się do obecności człowieka na plaży, a co za tym idzie, coraz pewniej czują się w naszym towarzystwie. Bywają jednak zawzięte, gdy w grę wchodzi możliwość zdobycia pożywienia. Niektóre ptaki są w stanie zrobić wszystko, aby dostać choć kawałek jedzenia. Dokładnie tak było w przypadku całego stada, które leciało za przerażoną kobietą.
O tym rudym kocie zrobiło się głośno na całym świecie. Mruczek pojawił się pewnego dnia w jednej z klinik weterynaryjnych w Turcji. Okazało się, że zjawił się tam w konkretnym celu. Na szczęście kamery zarejestrowały ten wyjątkowy moment, a później nagranie udostępniono w sieci. Zwierzęta, a w tym szczególnie koty nie raz już zaskoczyły człowieka swoją inteligencją. Podobnie stało się w przypadku tego rudego kocura, który błąkał się ulicami miasta Orhangazi w tureckiej prowincji Bursa. Swoim zachowaniem udowodnił, że mruczki to naprawdę sprytne stworzenia, które starają się radzić sobie w każdej sytuacji.
Na kanale “Hope For Paws - Official Rescue Channel” na Youtube opublikowano filmik, na którym przedstawiono poruszającą historię pewnego szczeniaka. Skrajnie nieodpowiedzialne podejście właścicielki wobec psa imieniem Fox to kolejny przykład na to, że żywe zwierzęta nigdy nie są dobrym pomysłem na prezent. Przez takie postępowanie zwierzak przeżył wiele stresu i strachu.Cała historia rozegrała się w jednej z dzielnic mieszkalnych w Kalifornii. Lokatorzy pobliskich domów dostrzegli w krzakach przerażonego szczeniaka, który nikomu nie pozwalał się dotknąć. Nie wiedzieli, że to dopiero początek niezwykle przygnębiającej przygody, jaką za sobą niesie.
Organizacja Kitten Rescue Australia pokazała na swoim profilu na Instagramie historię kociątka, które trafiło pod ich opiekę. Stan zwierzaka był naprawdę ciężki, a weterynarze nie podejmowali się leczenia ze względu na zbyt wysokie ryzyko powikłań. Najprawdopodobniej los małego Georgiego zakończyłby się w najgorszy z możliwych sposobów, gdyby nie szybka reakcja jednej z wolontariuszek, W ramionach tymczasowej opiekunki mruczek odnalazł spokój i szczęście.Małe kotki są bezsprzecznie uroczymi stworzeniami. Niestety nie wszyscy mają w sobie na tyle empatii, by wziąć za nie odpowiedzialność, zwłaszcza gdy są w ciężkim stanie. Na szczęście ten malec trafił na kobietę o dobrym sercu, która nie pozwoliła mu dłużej cierpieć.
Droktor Shelby Baden w social mediach znana jako Traveling Dogtor podzieliła się niecodzienną sytuacją, jaka ostatnio spotkała ją w gabinecie weterynaryjnym. Jeden z jej psich pacjentów miał wyraźne problemy z brzuchem, jednak podczas badania na jaw wyszła szokująca prawda o jego stanie. Lekarze musieli działać od razu.Nie da się ukryć, że niektóre psy mają tendencję do zjadania naprawdę dziwnych rzeczy. Jednak w brzuchu tego czworonoga weterynarze znaleźli coś, co spowodowało, że ich buzie same otworzyły się z niedowierzania. Te przedmioty doprowadziły go do bardzo ciężkiego stanu, a gdyby nie szybka reakcja specjalistów, ta historia mogłaby się naprawdę smutno zakończyć.
Doktor weterynarii Lindsay Butzer, która historiami ze swojego gabinetu często dzieli się na TikToku, tym razem pokazała internautom, jak wygląda szczenię zrodzone ze skrzyżowania wilka i psa. Choć zwierzak miał zaledwie 12 tygodni, jego wygląd może zaskoczyć nawet największych miłośników czworonogów. Syrus - ponieważ tak się nazywa - to naprawdę "kawał szczeniaka”.Jeśli zastanawialiście się kiedykolwiek, jak wygląda hybryda wilka i psa, dr Lindsay Butzer udostępniła w swoich social mediach nagranie, które zaspokoi waszą ciekawość. Zwierzę pomimo młodego wieku jest już imponujących rozmiarów, a uroku zdecydowanie nie można mu odmówić.
Na jak długo można zostawić psa samego w domu? Eksperci radzą, by rozłąka trwała maksymalnie kilka godzin, jednak w przypadku pewnego amstaffa nawet sekunda to za długo. Użytkowniczka TikToka pokazała, co jej pies zrobił pod nieobecność domowników w sypialni. Kiedy weszła do pokoju, nie pozostało jej nic innego, jak złapać się za głowę. Internauci nie dowierzają własnym oczom i są pod wrażeniem cierpliwości opiekunki.Nie da się ukryć, że większość właścicieli psów spotkała się z sytuacją, kiedy pupil pogryzł ich ulubione buty, kanapę, własne legowisko, a nawet rozszarpał banknoty o wysokim nominale. Okazuje się jednak, że zwierzęta nie robią tego bez powodu. W takim działaniu mają jasno określony cel.
Niecodzienna sytuacja spotkała fotografa, gdy próbował na zdjęciu uchwycić gepardzicę. Okazuje się, że dzikie zwierzęta potrafią być bardzo ciekawskie. Zwierzę podeszło, by sprawdzić, co robi fotograf, a następnie zaczęło ocierać się o niego niczym domowy kociak, domagając pieszczot.TikTok to platforma, na której nie brakuje najróżniejszych filmików z dzikimi zwierzętami w roli głównej. Duża część z nich pokazuje, jak niebezpieczne mogą okazać się bliskie spotkania z tą częścią fauny. Jednak tym razem sytuacja rozwinęła się zupełnie nieprzewidywalnie, fotograf był w szoku, kiedy okazało się, że samica geparda miał inny plan niż pozowanie.
Lindsey i Daria z Belgii spędzały wakacje w słonecznej Hiszpanii. Przez myśl im nawet nie przeszło, że wrócą stamtąd z pamiątką, jaką będzie maleńki porzucony kot. Chociaż zajęły się nim najlepiej, jak potrafiły i zabrały go ze sobą do domu, okazało się, że pojawił się pewien problem, który był również zagadką dla weterynarzy. Mianowicie rudy kot nad wyraz często dyszał.Kiedy Lindsey i Daria zobaczyły rudą kocią sierotkę z ogromną niedowagą i ranami na całym ciele, nie mogły przejść obok niej obojętnie. Rudy kot zyskał u ich boku szanse na lepsze życie, jednak jego częste dyszenie zaczęło je wyraźnie niepokoić.
Jess Garcia wraz z mama i siostrą była w drodze na rodzinny zjazd. Właśnie pokonywały jedną z meksykańskich ulic, gdy przed ich oczami rozegrała się scena, w którą trudno było im uwierzyć. Osoba jadąca w samochodzie przed nimi uchyliła drzwi, a po ułamku sekundy obok pojazdu pojawił się pies.Na szczęście wszystko udało się nagrać telefonem, a wideo trafiło do sieci. Na te obrazki nie pozostali obojętni nie tylko świadkowie zdarzenia, ale także internauci. Los psa zupełnie się odmienił w kilka chwil.
Na kanale na Youtube o nazwie "Street Cat" udostępniono poruszające nagranie. Bezdomna kotka nagle zjawiła się pod drzwiami jednego z domów w okolicy, jednak zrobiła to w słusznym celu. Kiedy lokatorzy zdali sobie sprawę, o co jej chodzi, mogli zareagować tylko w jeden sposób.To nagranie dowodzi, do czego mogą posunąć się zwierzęce matki, jeśli w grę wchodzi dobro ich dzieci. Bezpańska kotka była w stanie zaryzykować własne życie, aby tylko pomóc swoim młodym. Na szczęście trafiła na ludzi, którym ich los nie pozostał obojętny.