Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Zainstalował ukrytą kamerę, żeby zobaczyć, co robi jego kot, gdy on śpi. Nagrane odgłosy zaskoczyły go
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 25.04.2023 10:37

Zainstalował ukrytą kamerę, żeby zobaczyć, co robi jego kot, gdy on śpi. Nagrane odgłosy zaskoczyły go

nagranie kota
youtube/Cuda Świata

Bez dwóch zdań kot to jedno z najpopularniejszych zwierząt domowych. Ludzie po prostu pokochali te mruczące stworzenia i chętnie przyjmują je pod swój dach. Większość zdaje sobie sprawę, że zazwyczaj to prawdziwe śpiochy, które przesypiają prawie cały dzień. Jednak pewien mężczyzna zamontował w swojej sypialni kamerę, aby przekonać się, co jego pupil robi nocą.

Przeciętny kot przesypia na dobę około 12-16 godzin. W związku z tym, niektórzy mają te zwierzęta za prawdziwe leniuszki. Jednak co dzieje się z nimi w nocy, gdy opiekunowie śpią? Wtedy niektóre mruczki dopiero budzą się do życia!

Chciał sprawdzić, co jego kot robi w nocy

Mieszkaniec Tajlandii zastanawiał się, co robi jego pupil, gdy ten wieczorem kładzie się do łóżka i śpi w nim do rana. Nie ma mu się co dziwić, bowiem na pewno o wiele więcej opiekunów kotów głowi się, co czworonogi wyprawiają w nocy. W tym celu zamontował kamerę, która zarejestrowała wszystko podczas gdy on spał.

Jednak zdecydowanie nie spodziewał się, co tak naprawdę dzieje się w jego sypialni, gdy sam słodko śpi. Nagranie, które obejrzał zaraz po przebudzeniu się, ewidentnie mocno go zaskoczyło. Mimo że myślał, iż zna swojego pupila, jego zachowanie mocno go zaskoczyło.

Ostatnie pożegnanie. Weterynarz ostrzega: nigdy nie popełniaj tego błędu przy usypianiu psa

Nagranie zdecydowanie go zszokowało

Kamera prócz obrazu rejestrowała również dźwięk. Okazało się, że przez część nocy kociak po prostu leżał obok swojego opiekuna i przyglądał mu się. Co więcej, naprawdę głośno przy tym mruczał. Co jakiś czas zmieniał swoje pozycje, a nawet ułożył dokładnie na klatce piersiowej mężczyzny. Jednak robił to na tyle delikatnie, że nawet na chwilę nie obudził swojego ukochanego człowieka.

Mężczyzna efektami nagrania postanowił pochwalić się w sieci. Zdjęcia umieścił na tajlandzkiej grupie miłośników kotów na Facebooku. Tam nie brakowało komentarzy zachwyconych internautów, którzy podkreślali, że więź, jaka się między nimi narodziła, jest naprawdę urocza.

Udomowione nocne drapieżniki

Choć udomowione, koty są zazwyczaj zwierzętami nocnymi. W trakcie dnia przesypiają większość czasu, aby po zmroku rozpocząć prawdziwą aktywność. To obcowanie z ludźmi sprawiło, że ich tryb życia choć trochę zmienił się w dzienny. Eksperci zapewniają, że mimo to mruczki co najmniej dwukrotnie budzą się w nocy, czego dowodem jest choćby to nagranie i zdjęcia.

Badania wykazują, że koty dzikie i bezdomne śpią jednak zdecydowanie krócej, niż te domowe. Nie mogą pozwolić sobie na utratę czujności, co mogłoby sprowadzić na nie niebezpieczeństwo. Najczęściej na chwilę relaksu i odpoczynku pozwalają sobie głównie po złapaniu pożywienia. Wtedy mają na to czas podczas trawienia.

 

źródło: youtube

Tagi: Kot Nagranie
Myślał, że przechytrzy kota, grubo się pomylił. Już nigdy nie zlekceważysz sprytu swojego mruczka
kot siedzący przed drzwiami
Właściciel kocura o imieniu Moulder postanowił przetestować jego spryt i inteligencję. W tym celu postawił pojemnik z wodą pod drzwiami, by uniemożliwić mu opuszczenie pomieszczenia. Zwierzak szybko rozpracował mechanizm i udowodnił, że jest nie do zatrzymania. Ten filmik tylko potwierdza teorię, że mruczki to prawdziwe bystrzaki. Koty są mądrzejsze, niż myślisz, a nowe analizy tylko to potwierdzają. Naukowcy, którzy chcą lepiej zrozumieć zdolności poznawcze kotów, przeprowadzili już wiele badań i praktycznych eksperymentów w tym kierunku. Niektórzy uważają, że nagranie zamieszczone przez właściciela Mouldera to kolejny dowód na ponadprzeciętną inteligencję, jaką mogą wykazać się niektórzy mruczący przyjaciele człowieka.
Czytaj dalej
Gęś błąka się po cmentarzu w poszukiwaniu zmarłego partnera. Dźwigała ciężar złamanego serca
gęś na cmentarzu
Para gęsi - Blossom i Bud - zamieszkała na cmentarzu Riverside w Marshalltown. Inicjatywa miała na celu nie tylko zapewnić zwierzętom miejsce do życia, ale także pocieszenie żałobnikom odwiedzających nekropolię. Wszystko działało zgodnie z założeniami, jednak do czasu. Bud odszedł, ale Blossom wciąż go szuka. Widząc tęsknotę gęsi za utraconą miłością, pracownicy cmentarza postanowili zabawić się w swatkę.Para gęsi Blossom i Bud tworzyła idealny duet. Nie opuszczali się niemal na krok i robili wszystko razem. Niestety w sierpniu 2022 roku zarząd cmentarza przekazał bardzo smutne wieści - jeden z ptaków odszedł, a drugi nie mógł sobie poradzić z pustką w sercu po utraconej miłości. 
Czytaj dalej