Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Czarny kocur wskoczył do wanny i przemówił w obcym języku. Nagranie jest hitem
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 20.04.2023 11:26

Czarny kocur wskoczył do wanny i przemówił w obcym języku. Nagranie jest hitem

kot w wannie
tiktok/lisbraryspam

Zazwyczaj koty nie lubią, gdy ich puszyste futerko ma kontakt z wodą, dlatego trzymają się od napełnionej wanny na dystans. Jak się jednak okazuje, w przypadku pustej sprawy mają się inaczej. To zdecydowanie jedno z ulubionych miejsc kota o imieniu Zeus. Jakby tego było mało, będąc w niej, zawsze prowadzi pełen pasji monolog. Właścicielce mruczka udało się przyłapać go na gorącym uczynku.

Opiekunowie Zeusa postanowili nagrać i udostępnić na TikToku jak zachowuje się ich kot w wannie. Nie ma się co dziwić, że filmik rozbawił tak wielu internautów. Choć właściwie nie wiadomo, czym jest spowodowane jego zachowanie, trzeba przyznać, że zdecydowanie może poprawić humor.

Zeus uwielbia przesiadywać w wannie

Sytuacja, którą nagrali opiekunowie kota, nie zdarzyła się po raz pierwszy - to codzienny rytuał, jaki Zeus regularnie powtarza. Czarny kocurek biegnie na swoich krótkich łapkach do łazienki, tylko po to, by wskoczyć do wanny. Oprócz tego bardzo głośno miauczy, zupełnie jakby miał do przekazania całą masę ważnych informacji. Wydawane przez niego dźwięki nie zawsze nawet przypominają te typowe dla kota.

Jego miauczący monolog trwa zwykle przez kilka minut. Mruczek robi to z takim przejęciem, jakby rzeczywiście chciał, aby informacje te dotarły do jego wszystkich słuchaczy. Jak do tej pory opiekunowie gadatliwego Zeusa nie ustalili jeszcze, co ma na celu jego zachowanie.

Ostatnie pożegnanie. Weterynarz ostrzega: nigdy nie popełniaj tego błędu przy usypianiu psa

"Testuje akustykę"

Choć właściciele Zeusa zachodzą w głowę, co tak właściwie robi ich pupil, pod udostępnionym filmem nie brakuje oczywiście kreatywnych komentarzy internautów. Trzeba przyznać, że niektóre z ich teorii są naprawdę zabawne.

- Jestem przekonana, że to starożytny język, którym posługiwali się ludzie podczas epoki lodowcowej - pisze jedna z internautek.

- Mój rudzielec robi podobnie, myślę, że chodzi o echo w wannie - sugeruje kolejna.

- Koty niektóre swoje miauczenie dedykują właścicielom, więc te dźwięki są specjalnie dla ciebie - dodaje jeszcze inna.

A wy jak myślicie, czym spowodowane jest takie zachowanie Zeusa? Czy wasze koty też uwielbiają przesiadywać w wannie, a może mają jakieś inne, nietypowe nawyki?

Dlaczego koty nie lubią wody?

Zeus uwielbia siedzieć w wannie, jednak ciekawe jak zachowuje się, gdy jest ona wypełniona wodą. Zazwyczaj mruczki nie lubią kąpieli, a mokre futerko wiąże się z frustracją. Powodów takiego zachowania może być kilka, jednak jeden z nich sięga jeszcze przodków naszych kotów.

Koty domowe wywodzą się od żbików afrykańskich. Te zaś zamieszkują klimat suchy, gdzie trudno spotkać zbiorniki wodne. Tym samym może wskazywać to, że nasze pupile po prostu odziedziczyły po nich niechęć do wody. 

Oczywiście są koty, a nawet całe rasy, które uwielbiają wodę. Jednak większość tych czworonogów zdecydowanie unika sytuacji, w których ich futerko mogłoby się zamoczyć.

źródło: wamiz.com; petner.com.pl

Tagi: Kot Nagranie
Myślał, że przechytrzy kota, grubo się pomylił. Już nigdy nie zlekceważysz sprytu swojego mruczka
kot siedzący przed drzwiami
Właściciel kocura o imieniu Moulder postanowił przetestować jego spryt i inteligencję. W tym celu postawił pojemnik z wodą pod drzwiami, by uniemożliwić mu opuszczenie pomieszczenia. Zwierzak szybko rozpracował mechanizm i udowodnił, że jest nie do zatrzymania. Ten filmik tylko potwierdza teorię, że mruczki to prawdziwe bystrzaki. Koty są mądrzejsze, niż myślisz, a nowe analizy tylko to potwierdzają. Naukowcy, którzy chcą lepiej zrozumieć zdolności poznawcze kotów, przeprowadzili już wiele badań i praktycznych eksperymentów w tym kierunku. Niektórzy uważają, że nagranie zamieszczone przez właściciela Mouldera to kolejny dowód na ponadprzeciętną inteligencję, jaką mogą wykazać się niektórzy mruczący przyjaciele człowieka.
Czytaj dalej
Gęś błąka się po cmentarzu w poszukiwaniu zmarłego partnera. Dźwigała ciężar złamanego serca
gęś na cmentarzu
Para gęsi - Blossom i Bud - zamieszkała na cmentarzu Riverside w Marshalltown. Inicjatywa miała na celu nie tylko zapewnić zwierzętom miejsce do życia, ale także pocieszenie żałobnikom odwiedzających nekropolię. Wszystko działało zgodnie z założeniami, jednak do czasu. Bud odszedł, ale Blossom wciąż go szuka. Widząc tęsknotę gęsi za utraconą miłością, pracownicy cmentarza postanowili zabawić się w swatkę.Para gęsi Blossom i Bud tworzyła idealny duet. Nie opuszczali się niemal na krok i robili wszystko razem. Niestety w sierpniu 2022 roku zarząd cmentarza przekazał bardzo smutne wieści - jeden z ptaków odszedł, a drugi nie mógł sobie poradzić z pustką w sercu po utraconej miłości. 
Czytaj dalej