Dotychczasowe życie tego czworonoga było przepełnione przemocą oraz cierpieniem wyrządzanymi z ręki człowieka. Na szczęście i do niego uśmiechnął się los. Nie do wiary, co ocalony pies wyczyniał z pluszakiem, gdy po raz pierwszy ujrzał zabawkę.
Do schroniska przyjechała grupa kotów odebranych podczas interwencji. Zwierzęta były wyraźnie zaniedbane i miały poważne problemy ze zdrowiem. Ratownicy jednak obiecali sobie, że ocalą je, wyleczą i zrobią wszystko, co w ich mocy, aby znaleźć im kochające domy. Nie da się ukryć, że jedną z najbardziej charakterystycznych ich podopiecznych stała się czarna kotka. Wszystko za sprawą jej przednich łapek.
Od kilku dni nie cichną spekulacje na temat nowego samca, którego w ostatnim czasie uchwyciły kamery w pobliżu gniazda słynnej rodziny lubelskich sokołów. Teraz już wiadomo, kim jest nowy partner Wrotki. Jego historia może zaskoczyć.
Kotka ze schroniska miała być poddana eutanazji ze względu na swoje nieprzyjazne w stosunku do ludzi zachowanie. Coś jednak urzekło w niej przypadkową kobietę, która postanowiła dać jej szansę i zaadaptowała ją. Mimo że pracownicy ośrodka odradzali jej podjęcia tej decyzji i uważali zwierzę za zgorzkniałe, okazało się, że w nowym domu podejście mruczka diametralnie się zmieniło. Powód był zaskakujący.
Losy lubelskich sokołów niezmiennie cieszą się ogromnym zainteresowaniem internautów, którym każdego dnia dostarczane są nowe informacje o Wrotce i jej pisklętach. W ostatnim czasie kamery uchwyciły samca, który cierpliwie i regularnie odwiedzał ich gwiazdo. Najnowsze wieści napawają optymizmem i wiele wskazuje na to, że jesteśmy świadkami nawiązania się nowej relacji.
Kobieta zabrała swojego psa na wspólny weekend do domu jej babci. Nagle wygląd czworonoga zmienił się w zaskakujący sposób. Właścicielka oniemiała na widok uśmiechu psa. Dopiero po chwili zrozumiała, co się wydarzyło.
Serce wolontariuszki rozpadło się na kawałki, gdy najsłabsze z kociąt zostało odrzucone przez swoją mamę. Dzięki wsparciu opiekunki niedługo potem kocię odnalazło bratnią duszę. Jak się okazało, zwierzę cierpiało na tę samą przypadłość. Mimo przeciwieństw para stała się prawdziwymi przyjaciółmi.
Wystarczyło kilka tygodni, żeby sokola rodzina zyskała rzeszę fanów w całym kraju. Nic dziwnego, bo pokrętnie napisany im życiowy scenariusz wciąga jak najlepsza telenowela. Aktualnie mija zaledwie kilkanaście dni od śmierci Czarta i jest spora szansa, że rodzina lubelskich sokołów ponownie będzie w komplecie. Te kadry mówią same za siebie.
Chociaż zwierzęta są dla wielu ludzi ucieleśnieniem czułości i nieodłącznymi towarzyszami codzienności, są też tacy, którzy nie przepadają za ich towarzystwem. Pewien starszy mężczyzna nigdy nie lubił kotów i nic nie wskazywało na to, aby cokolwiek mogło wpłynąć na zmianę jego podejścia. Przymusowy pobyt mruczka w domu wywrócił jego życie do góry nogami.
Gdy właściciel czworonoga nie był w stanie się już nim opiekować, zwierzę trafiło do schroniska. Ratownicy zamarli na widok psiego brzucha. Okazało się, że spora nadwaga to niejedyny problem, z którym przyszło im się zmierzyć.
Ratownicy z Adams County Pet Rescue przygarnęli pod swoje skrzydła samotnie błąkającego się psa. Husky robił jednak wszystko, by uciec ze schroniska. Niespodziewanie zauważono go na dachu. Wolontariusze wiedzieli, że muszą mu pomóc. Ta historia nie mogła skończyć się inaczej.
Goma bez wątpienia może uznawać się za międzynarodową gwiazdę wśród zwierząt. Pies mieszkający w Japonii, przykuwa uwagę ludzi na całym świecie, a to wszystko za sprawą wyjątkowego wyglądu. Uszy małego czworonoga sprawiają wrażenie, jakby nie należały do niego i to właśnie one przyniosły mu sławę.
Mężczyzna, mijając kolejnego bezdomnego psa, żyjącego na ulicach Hiszpanii postanowił wyciągnąć do niego rękę. Nie spodziewał się takiej reakcji czworonoga. Nagranie, które udostępnił, szybko stało się hitem w sieci.
Wszystkie zwierzaki w schroniskach marzą, aby ktoś je zauważył i pokochał na zawsze. Pragną przede wszystkim bezpieczeństwa i domu pełnego ciepła i miłości. Ten kot wiódł spokojne życie u boku swojego właściciela do czasu, kiedy to przewrotny los zaserwował mu szereg nieszczęść. Po śmierci opiekuna trafił do schroniska. Wydawało się, że mruczek znalazł nowy dom, lecz szczęście trwało jedynie 38 dni.
Z pozoru zabawna historia sokołów przerodziła się w rodzinny dramat. Śmierć Czarta okazała się szokiem nie tylko na miłośników ptaków z Lublina, ale również dla jego partnerki. Zamyślona Wrotka z nostalgią patrzy w dal, jakby wciąż czekała na jego powrót.
Późnym wieczorem w Leoncinie malutkie zwierzę nawoływało swoją mamę. Niestety po dorosłej kunie nie było śladu. Przechodnie, którzy usłyszeli sierotkę w krzakach, nie mogli zostawić jej na pastwę losu. Zbliżała się bardzo zimna noc. Maleństwo na szczęście trafiło w dobre ręce.
Kto z nas nie lubi dostawać prezentów? Zdecydowanie wszyscy kochają niespodzianki, nawet zwierzęta, jednak ten golden retriever czegoś takiego na pewno się nie spodziewał od swoich właścicieli. Podszedł do pudła i mocno się zdziwił. Jego reakcja, gdy zobaczył, co jest w środku, porusza do łez.
Pies o imieniu Bo przez lata był sparaliżowany. Dzięki zawziętości i wsparciu swoich opiekunów udało mu się odzyskać sprawność i ponownie stanąć na cztery łapy. Jednak uroczy labrador niejednokrotnie o tym zapomina, co jest niezwykle rozczulającym obrazkiem. Zobaczcie sami.
Ratowniczka zwierząt znalazła przy drodze dziewięcioro porzuconych szczeniąt. Dzięki sile Internetu oraz mediów społecznościowych sprawnie udało jej się odnaleźć ich rodzicielkę. Suczka niesamowicie cierpiała, gdy odebrano jej młode. Na nagraniu uwieczniono moment z ich ponownego spotkania. To niezwykle poruszający obrazek, a reakcja psiej mamy chwyta za serce.
Zeus wielokrotnie pozostawiany był pod domem bez opieki przez kilkanaście godzin. Znudzone zwierzę uciekało z ogrodu w poszukiwaniu przygód. Trzecia próba opuszczenia działki okazała się niezwykle pechowa. Pies został potracony przez samochód. Właściciele chcieli go uśpić, jednak na ratunek ruszyli wolontariusze Thornberry Animal Sanctuary.
W ostatnich tygodniach historią tych ptaków żyje niemal cała Polska. Zaczęło się od niepokojącego zaginięcia Wrotki, romansu Czarta, a następnie powrotu samicy i wyklucia się nowego pokolenia niekonwencjonalnych sokołów. Tym razem docierające do nas wieści są niezwykle bolesne. Samiec nie miał tyle szczęścia, co Wrotka. Przewrotny los sokołów łamie serce.
Pracownicy schroniska dokonali szokującego odkrycia. 500 świnek morskich było przetrzymywanych w skrajnych warunkach. Poustawiane na sobie klatki były przepełnione i nieodpowiednio wyposażone. Zastany widok przeraził ratowników.
Łabędzie uchodzą za zwierzęta, które łączą się ze sobą w pary na całe życie. Są niewątpliwym symbolem zakochanych, a ich wizerunek niejednokrotnie pojawia się na ślubnych zaproszeniach bądź dekoracjach. Nic w tym dziwnego, a dowodów nie trzeba szukać daleko. Ta para łabędzi spotyka się po przymusowej separacji. Ich reakcja, gdy siebie widzą, odbiera mowę.
To była miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy Kate zobaczyła Roostera w schronisku wiedziała, że to właśnie on. Dla kobiety nie miało znaczenia, że adoptowała starego, schorowanego psa. Niestety, po upływie zaledwie 28 dni musieli się pożegnać.
Dziewczyna, która wybrała się ze znajomymi na kawę, nawet w najgorszych snach nie spodziewała się, że może przydarzyć jej się taka historia. W znalezionym za kawiarnią pudełku z wymownym napisem “za darmo” czekało stworzenie. Dawny opiekun zostawił zwierzęciu tylko kilka starych, pogniecionych gazet i kartkę z prośbą o pomoc.
Przyjaźń człowieka z owadem wydaje się być niemożliwa. Prawda okazuje się zgoła inna. Ku zaskoczeniu wielu mieszkanka Kanady może pochwalić się tą wyjątkową i piękną relacją. Debbie Tonner wraz z rodziną zaadaptowała nietypowe zwierzę. Tylko dzięki nim i ich wrażliwym sercom miało szansę na przetrwanie.
Dzięki szerszej edukacji na temat humanitarnego traktowania zwierząt na całym świecie zwiększa się świadomość ludzi i coraz więcej osób nie pozostaje obojętnymi na ich krzywdę. Zarówno w przypadku tych domowych, hodowlanych, jak i dzikich istot. Mieszkanka Pensylwanii o imieniu Laura bez wątpienia jest kobietą o wielkim sercu, która na widok zwierzaka w potrzebie natychmiast udziela mu wsparcia. Gdy znalazła małą istotkę z głową w puszcze, od razu zareagowała.
Kilka dni temu informowaliśmy o niezwykle fascynującej historii z życia sokołów. Wydarzenia, które się rozegrały, mogłyby z pewnością stanowić fabułę niejednej miłosnej telenoweli. Dzisiaj czas na ciąg dalszy rodzinnych perypetii ptaków. Na nagraniu uchwycono pierwsze spotkanie Wrotki z jej sokolimi pociechami. Mina samicy była bezcenna.