Zostawianie zwierząt samych w domu dla wielu opiekunów czworonogów jest codziennością. Okazuje się, że część psów oraz kotów nie ma z tym najmniejszego problemu. Wręcz przeciwnie, niektóre pupile podczas nieobecności swoich właścicieli doskonale się bawią. Co więcej, w domach, w których mieszka więcej niż jeden czworonóg, dochodzi do nietypowych konfrontacji. Kamera uchwyciła reakcję kota na psa, który będąc sam w domu, znalazł sobie zajęcie, które nie spodobałoby się opiekunom. Czyżby mruczek celowo uknuł intrygę?
Mieszkańcy jednej z kamienic w Ostrowie Wielkopolskim przeżyli chwile prawdziwej grozy. Przez otwarte okno w mieszkaniu na najwyższym piętrze, na parapet wszedł kot. Zaraz za nim wgramoliło się tam sześcioletnie dziecko. Matki dziecka nie było w mieszkaniu podczas opisywanych wydarzeń. Konieczna była interwencja policji oraz straży pożarnej. Opiekunkę poddano badaniu trzeźwości.
Właściciele kotów nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że czworonogi swoją mową ciała usiłują przekazać człowiekowi wiele ważnych informacji. Dzięki świadomości istnieniu pewnych mechanizmów, można usłyszeć kocią wersję przekazów typu: “jesteś dla mnie ważny”, “ufam ci” lub “kocham cię”. Jednym z gestów, za którym może kryć się wiele cennych informacji, jest dotykanie człowieka łapką. Koty nie zachowują się tak w stosunku do każdej napotkanej osoby. To, w jaki sposób dotykają Cię swoimi kończynami, może nieść kilka zupełnie różnych komunikatów.
Koty i psy są bardzo różnorodne, zarówno pod względem wyglądu, jak i charakteru. Ciężko zaprzeczyć stwierdzeniu, że każdy zwierzak ma w sobie coś, co wyróżnia go na tle innych osobników. Jednak okazuje się, że pomyłki są możliwe. Nawet w przypadku kotów posiadających nietypowy układ plam na sierści. Przekonała się o tym pewna kobieta, która postanowiła pomóc swoim sąsiadom w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Dostała niepodważalny dowód na to, że koty mają więcej niż jedno życie.
Szacuje się, że ponad 30% bezdomnych zwierząt w schroniskach ma sierść koloru czarnego. Wydaje się, że najciemniejsze osobniki stają się niewidoczne w oczach ludzi podejmujących decyzję o adopcji zwierzęcia, nawet jeżeli wyróżniają się przyjaznym usposobieniem. Wiele wskazywało na to, że los Finna, czarnego kocura, jest już przesądzony. Na szczęście temu czworonogowi udało się przełamać złą passę.
Zaginięcie ukochanego zwierzaka to coś, czego obawia się wielu właścicieli czworonogów. Niestety, niektóre osobniki mają chęć poznawania świata zewnętrznego i korzystają z każdej okazji do tego, aby uciec. Zdarza się, że później nie potrafią samodzielnie wrócić do domu. Tak było w przypadku kota pewnej pary. Arianna i jej partner robili wszystko, aby znaleźć swojego pupila. Ich poszukiwania zakończyły się w sposób, którego zupełnie się nie spodziewali. Chociaż nie znaleźli zwierzęcia, którego szukali, nie wrócili do domu z pustymi rękoma.
Chorujący czworonóg to jedna z najgorszych rzeczy, jaka może spotkać właścicieli zwierzaków. Dlatego warto dbać o zdrową dietę pupila oraz regularnie chodzić z nim na wizyty kontrolne do lekarza weterynarii. Niestety, to nie zawsze wystarcza a różnego rodzaju przypadłości są często kwestią losową. Przekonała się o tym właścicielka kota o imieniu Laura. Kobieta pewnego dnia zastała swojego pupila z krwawiącym nosem. Natychmiast udała się ze zwierzakiem po profesjonalną pomoc. Obawiała się najgorszego. Diagnoza była szokująca.
Polska jest powszechnie uznawana za cywilizowany kraj. Niemniej żyje w nim wiele osób, które swoim zachowaniem udowadniają, że z całą pewnością nie można zaliczyć ich do grona empatycznych ludzi mających szacunek do żywych stworzeń. Morderstwa psów, katowanie egzotycznych płazów czy regularne znęcanie się nad czworonogami to niestety polska rzeczywistość. Kolejną ofiarą ludzkiego okrucieństwa okazał się być czarno-biały kot, który dotychczas mieszkał we Wrocławiu razem ze swoim oprawcą. Pijany mężczyzna pobił zwierzę tak mocno, że nie było w stanie wstać.
Uważni obserwatorzy zwierząt napotykają różnego rodzaju niespodzianki w wielu miejscach, w których na pozór niewiele się dzieje. Zwykła wycieczka do lasu może okazać się wyzwaniem sprawdzającym wiedzę na temat przyrody lub weryfikujące spostrzegawczość. Ci, którzy regularnie dbają o ćwiczenie umysłu, są w stanie każdego dnia zauważać więcej ciekawych szczegółów. Dlatego warto podejmować wyzwania i rozwiązywać różnego rodzaju łamigłówki. Tym razem na rozwiązanie zadania jest jedynie kilka sekund.
Polska przyroda skrywa wiele tajemnic. Nawet bardzo doświadczeni przyrodnicy czasami są zaskakiwani przez pewne zwierzęta. Niektóre tego typu sytuacje bywają bardzo niebezpieczne. Zdecydowana większość obserwacji kończy się na zachwytach, ewentualnie kilku zdjęciach czy ciekawym filmie. Jednak nie zawsze. Pracownicy z Nadleśnictwa Chrzanów spotkali w lesie zwierzęta, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Były głodne i potrzebowały natychmiastowej pomocy.
Zwierzaki potrafią zachwycać zarówno swoim zachowaniem, jak i wyglądem. Niektóre z nich okazują się być na tyle interesujące, że kanały relacjonujące ich codzienność cieszą się ogromną popularnością. Był czas na żarłoczne świstaki oraz opętanego kota. Tym razem przedstawiamy wyjątkowego czworonoga, który wydaje się mieć ogromny potencjał na bohatera kultowych memów. Każde zdjęcie z jego udziałem jest wyjątkowe.
Czworonogi są w stanie wykazać się ogromną kreatywnością, odwagą i inteligencją po to, żeby zapewnić swojemu potomstwu bezpieczeństwo. Kotka o imieniu Sequoia była bezdomna. Dochowała się licznego miotu, który przyszedł na świat w garażu. Okazało się, że rodzina szybko została odkryta przez właścicieli nieruchomości. Po odkryciu niespodziewanych gości, właściciele garażu postanowili pomóc kociej rodzinie. Matka nie pozwoliła się nikomu zbliżać do kociąt, nie opuszczała ich ani na chwilę. Na jej zaufanie zasłużyła tylko jedna osoba.
Nietypowy wygląd zwierząt to wyróżnik przykuwający uwagę wielu osób. Czworonogi odstające na tle innych przedstawicieli swojego gatunku często cieszą się dużym zainteresowaniem. Jedni uwielbiają łyse koty, inni szukają zwierzaków o wyjątkowym ubarwieniu sierści. Okazuje się jednak, że nietypowy wygląd często wiąże się z licznymi problemami. Tak było w przypadku Wally'ego, kota, który zachwycał swoim kształtem głowy ale jednocześnie nie był w stanie normalnie funkcjonować. Musiał przejść poważną operację aby móc komfortowo żyć.
Niektóre zwierzęta uwielbiają kamerę. Są osobniki, które na filmach wyglądają tak uroczo, że posiadają nawet własne kanały w mediach społecznościowych. Tak jest w przypadku Sheldona, biało-czarnego kocura. Czworonóg na pierwszy rzut oka wygląda tak, jak zwyczajny kot. Swoją popularność zawdzięcza niezwykłym rytuałom, które jednych bawią, a innych przerażają. Opiekunowie szalonego kocura nagrywają swoją sypialnię przez całą dobę, żeby pokazać, co ich kot wyprawia pod osłoną nocy.
Wiele porzucanych kotów zostaje znalezionych w kartonie. Co gorsze, mnóstwo czworonogów jest zostawianych w pudłach w miejscach, które są rzadko odwiedzane przez ludzi. Wiele z nich jest ratowanych przez przypadek. Tak było w przypadku Elfa, rudego kocura, który został znaleziony w kartonie na poboczu drogi. Był głodny i przemarznięty. Gdyby przypadkiem nie natknęła się na niego spacerująca kobieta, prawdopodobnie nie przeżyłby kolejnej nocy.
Wielu miłośników zwierząt regularnie wspiera różne jednostki zajmujące się pomocą dla porzuconych i zaniedbanych czworonogów. Powszechnie wiadomo, że leczenie, utrzymanie i wykarmienie niechcianych zwierząt pochłania ogromne ilości pieniędzy. Dlatego liczne zbiórki organizowane przez aktywistów nikogo nie dziwią. Niestety okazuje się, że z tego faktu postanowili skorzystać oszuści. Osoby żerujące na dobroci zwierzolubów zwietrzyły łatwy zarobek, a do schroniska w Gorzowie Wielkopolskim nie trafiła ani złotówka.
Relacje rodzinne bywają trudne. Kłótnie wynikające z różnic w życiowych poglądach czasami okazują się być gwoździem do trumny wielu relacji. Zdarza się, że największe konflikty wybuchają ze względu na zwierzęta. Wtedy opiekunowie czworonogów często muszą stawać przed bardzo trudnymi wyborami. Tak było w przypadku, właścicielki starego kocura, który bardzo przeszkadzał jej ciężarnej pasierbicy. Okazało się, że zwierzak nie był bezpieczny we własnym domu. Jego opiekunka musiała podjąć bardzo drastyczne kroki.
Organizacje zajmujące się pomocą dla bezdomnych zwierząt każdego dnia ratują setki stworzeń. Wiele czworonogów nie przeżyłoby bez wsparcia ludzi dobrej woli. Niestety, nie wszystkim udaje się pomóc. Jednak dla Maciusia jest jeszcze szansa. To bezdomny kocur, który od dawna jest dokarmiany przez lokalną grupę wspierającą wolnożyjące koty. Na jakiś czas zniknął. Znaleziono go w fatalnym stanie. Kota zjadało żywcem robactwo i ma martwicę skóry wokół ogonka. Na tym jego dramat się nie kończy.
Bardzo młode kocięta zdane same na siebie mają niewielkie szanse na przetrwanie. W pierwszych kilku tygodniach życia maluchy potrzebują troskliwej opieki. To bardzo trudne zadanie, wymagające posiadania ogromnych pokładów cierpliwości. Niewiele zwierząt decyduje się na opiekę nad nie swoim potomstwem. Jednak jak się okazuje, niektóre osobniki wykazują się wyjątkowo dużą empatią. Tak było w przypadku szarego kota znalezionego z kilkoma kociętami. Wszyscy byli przekonani, że maluchy są pod opieką matki. Prawda okazała się być zupełnie inna.
Wiele kotów ma swoje codzienne rytuały. Zazwyczaj mają one związek z ulubionym jedzeniem lub wyjątkowo komfortowym miejscem, gdzie można uciąć sobie drzemkę. Jednak niektóre osobniki okazują się mieć nieco inne priorytety. Tak jest w przypadku rudego kocura o imieniu Pumpkin. To czworonóg, który każdy dzień zaczyna tak samo. Jak tylko otworzy oczy, natychmiast biegnie do pomieszczenia, w którym ktoś na niego czeka. Zachowanie Pumpkina rozczuliło już wiele tysięcy internautów. Co więcej, wielu z nich przyznaje, że marzy o takim przyjacielu.
Koty przez wielu są określane mianem indywidualistów. To prawda, że ten gatunek lubi mieć czas tylko dla siebie i ma w zwyczaju chadzać własnymi ścieżkami. Jednak prawdą jest również to, że koty potrzebują w swoim życiu prawdziwych przyjaciół. Co więcej, wiele mruczących czworonogów zamiast postawić na towarzystwo ludzi czy innych kotów, woli nawiązać mniej typową znajomość. Na rozwiązanie to zdecydował się Skiddy, kociak, któremu przyszło dorastać w schronisku. To, kogo wybrał sobie na przyjaciela, zaskoczyło jego opiekunów.
Bestialskie traktowanie zwierząt, pomimo powszechnego wstrętu do ludzi znęcających się nad czworonogami, trwa w najlepsze. Okrucieństwo przybiera różne formy. Tym razem pecha miał młody zwierzak, który został zamknięty w kartonowym pudle i wyrzucony w środku lasu w okolicach Kortowa, jednej z dzielnic Olsztyna. Znalazła go kobieta, która wybrała się na grzyby. Gdyby zignorowała zaklejony karton, historia prawdopodobnie zakończyłaby się tragicznie. Dzięki reakcji kobiety jest szansa na uratowanie niewinnego stworzenia.
Liczba bezdomnych zwierząt czekających w schroniskach na kogoś, kto je pokocha, bywa przytłaczająca. Co więcej, niektórym z nich szczególnie ciężko jest znaleźć dom. Znaczący wpływ na ilość chętnych do adopcji mają choroby, wygląd oraz wiek zwierzęcia. Pewnego dnia, właściciele 22-letniej kotki, byli zmuszeni ją oddać. Aktywiści, którzy postanowili się nią zaopiekować, martwili się, że seniorka nie znajdzie kogoś, kto da jej szansę na życie w komfortowych warunkach. Jak się okazało, akurat ta staruszka miała ogromne szczęście.
Świat jest pełen kociarzy. Wielu wielbicieli tego gatunku otwarcie deklaruje swoją miłość do mruczących czworonogów. Jednak nie brakuje też ludzi, którzy wprost mówią o tym, że są to zwierzęta, których nie chcą mieć w swoim otoczeniu. Zazwyczaj są to mężczyźni, którzy na sam pomysł o przygarnięciu kota do domu, reagują skrajnie negatywnymi emocjami. Pewnej internautce udało się przyłapać ojca, który od zawsze zarzekał się, że nienawidzi kotów, na interakcji z bezdomnym czworonogiem. Jego zachowanie wzbudziło ogromny odzew wśród oglądających nagranie.
Wiele kociąt urodzonych latem nie ma łatwego startu w życie. To czas, w którym mnóstwo kotek rodzi, w związku z czym problem bezdomności mocno się w tym okresie nasila. Porzucanie niechcianych maluchów w rowach czy lasach to niestety bardzo powszechna praktyka. Z kolei odchowanie zaledwie kilkudniowych kociąt to wyzwanie, którego nie każdy chce się podjąć. Na szczęście Colin, kociak, który już w pierwszym dniu swojego życia stracił matkę, spotkał na swojej drodze kobietę, która postanowiła dać mu to, czego potrzebuje.
Kot ukryty w dziwnych miejscach to codzienność każdego opiekuna, chociażby jednego przedstawiciela tego gatunku. Okazuje się, że im więcej zwierząt w jednym domu, tym większą kreatywnością mogą się one wykazywać. Koty już od pierwszych tygodni swojego życia uwielbiają wciskać swoje ciała w ciasne przestrzenie i znikać z oczu swoim właścicielom. Pewien miot rudych czworonogów okazał się być wyjątkowo kreatywny i… elastyczny. Maluchy, wszystkie na raz, ukryły się w konewce. Okazało się, że w jej wnętrzu może zmieścić się więcej kotów, niż komukolwiek przyszłoby to do głowy.
Wakacje to czas, który dla czworonogów może być bardzo trudnym okresem. Liczne wyjazdy, poznawanie nowych ludzi i wysokie temperatury mogą być źródłem wielu stresów. Dlatego warto umilić im te letnie miesiące. Dobrym pomysłem są prezenty. Co więcej, można postawić na taką rzecz, która jednocześnie będzie przyjemnym urozmaiceniem codzienności dla zwierzaka oraz ułatwieniem życia dla człowieka. Jedna z najpopularniejszych sieci sklepów w Polsce obecnie ma w swojej ofercie artykuły, które sprostają nawet najbardziej wymagającym właścicielom zwierząt. Warto skorzystać z okazji.
Każdy kociarz wie, że znalezienie ukrytego kota to ogromne wyzwanie. Zwierzaki opanowały tę czynność do perfekcji. Wielbiciele mruczących czworonogów często muszą mierzyć się z wyzwaniami, rzucanymi przez pupilów. Można powiedzieć, że koty bardzo dbają o to, żeby ludzie regularnie ćwiczyli swoją spostrzegawczość. Aby nie pozostać w tyle za swoim czworonogiem, warto tę umiejętność ćwiczyć tak często, jak tylko się da. Dlatego dzisiaj przygotowaliśmy dla Was kolejne wyzwanie. Nie każdemu udaje się rozwiązać tę zagadkę.