Natura bywa zdumiewająca. Bywa, że zaskakują nas stworzenia, których o to zupełnie nie podejrzewaliśmy. Dokładnie takie wrażenie odnieśli internauci, którzy natrafili na film z żabą i wężem w roli głównej. Choć ich odczucia są mieszane, zgodnie przyznają, że wideo jest spektakularne.
Wdzydzki Park Krajobrazowy opublikował na swoim profilu na Facebooku film, obok którego wielu internautów nie przeszło obojętnie. Nie da się ukryć, że nagranie płazów zebranych do pojemnika zrobiło wrażenie nawet na osobach, które zdecydowanie nie są fanami tych gatunków. Wiele z nich zachodziło w głowę, po co zebrano je do wiadra. Odpowiedź na to pytanie może zaskakiwać.
Lasy Państwowe opublikowały na swoim profilu na Facebooku post o niezwykle ciekawym okazie. Wyjątkowego płaza dostrzeżono na terenie polskich lasów i szybko wzbudził nie lada sensację, a wszystko za sprawą defektu na ciele salamandry. To kolejny przykład osobnika albinotycznego w naszym kraju.
Spacery po okolicy to świetna okazja nie tylko, by odpocząć od codziennych obowiązków, ale także zrelaksować się i poznać okolicę. Mieszkanka apartamentowca podczas przechadzki dostrzegła dziurę w murze nieopodal parkingu. Okazało się, że otwór skrywa tajemnicę, jakiej się nie spodziewała.
Dźwięk, jaki wydaje to zwierzę, zna niemal każdy. Wiosną, gdy łączy się w pary i całe stada siedzą w leśnych mokradłach, brzmią, niczym wojskowy helikopter. Tylko o tej porze roku można usłyszeć ten wyjątkowy odgłos. Ich widok jednak przywołuje myśl, że egipskie plagi naprawdę istniały.
Wiosną nie tylko przyroda budzi się do życia, ale i wiele osób odczuwa motywację i chęć do działania. Korzystając z okazji, ciekawym rozwiązaniem jest trening spostrzegawczości, który można wykonać korzystając z iluzji optycznych i specjalnie przygotowanych zagadek. Sprawdź, jak poradzisz sobie z tą przygotowaną przez jednego z najlepszych twórców w tej dziedzinie.
Kobieta mieszkająca w Australii nie spodziewała się takiego gościa w swojej łazience. Nieproszony lokator nie planował jednak się wynieść. Kobieta nie miała innego wyboru, musiała tak postąpić. Australijska żaba zajmuje jej łazienkę od niemal roku.
Mieszkańcy tego miasta borykają się ostatnio z nietypowym problemem. Miejscowość została opanowana przez płazy. Wiele tysięcy osobników przechadza się po ulicach, chodnikach oraz parkach. Fakt, który budzi wśród nich niepokój, wynika z tego, że bezpośredni kontakt z tym gatunkiem jest niebezpieczny. Ciało płazów nieustannie wytwarza toksynę, która w zaledwie kwadrans może zabić małego psa lub kota.
Zwierzęce iluzje optyczne cieszą się wśród internautów ogromnym zainteresowaniem. Nic dziwnego, to nietypowe obrazy, na których każdy widzi coś innego. To, co dostrzeżesz jako pierwsze, najlepiej opisuje Twoją osobowość oraz wartości życiowe. Sprawdź, czy opis wyjątkowej iluzji optycznej czymś Cię zaskoczy.
Polskie lasy zachwycają niezależnie od panującej akurat pory roku. Tamtejsza flora i fauna ma do zaoferowania wiele niezależnie od warunków atmosferycznych. W social mediach Lasów Państwowych regularnie pojawiają się ciekawostki związane z zamieszkującymi je zwierzętami. Niedawno leśnicy postanowili przybliżyć swoim odbiorcom największe płazy ogoniaste w naszym kraju. Okazuje się, że po spotkaniu z nim należy zachować szczególną ostrożność.
Grupa naukowców analizująca zachowania płazów doszła do zaskakujących wniosków. Specjaliści odkryli, że samice żab trawnych potrafią oszukiwać natrętne samce. Umiejętność ta przydaje im się w okresie rozrodczym. Bezogoniaste płazy opracowały aż trzy strategie pozwalające im uwolnić się od niechcianych adoratorów.
Jesień to nie tylko czas ogromnego urodzaju. To okres, w którym wiele zwierząt musi dobrze przygotować się do zimy, aby ją przetrwać. Pracownicy Państwowych Lasów z Nadleśnictwa Siedlce pokazali internautom, że nie tylko niedźwiedzie zapadają w Polsce w sen zimowy. Również maleńkie ślicznotki muszą znaleźć bezpieczne miejsce na przeczekanie zbliżającej się zimy.
Klientka sieci supermarketów Lidl nie miała tego dnia szczęścia. Kiedy przyszła do domu po udanych zakupach, odkryła, że nie wróciła z nich sama. Mały towarzysz dał o sobie znać, kiedy przyglądała się kupionej mieszance sałat. Osłupiała, kiedy szczelnie zamknięte opakowanie zaczęło się ruszać.
Pewna kobieta, podczas spaceru z psem chciała skorzystać z ogólnodostępnych worków na odchody. Ku jej zdziwieniu, w skrzyneczce, w której są przechowywane plastikowe woreczki, ukryło się mnóstwo małych stworzeń. Wszystko wskazywało na to, że zadomowiły się tam na dobre.
Każdy właściciel futrzastego przyjaciela musi liczyć się z tym, że nieodłącznym elementem posiadania zwierzaka są kłaczki walające się po mieszkaniu. Kłębki z sierści znajdywane pod meblami czy w posłaniu to dla wielu codzienność. Pewna kobieta, która chciała posprzątać po swoim psie, zdała sobie sprawę, że pomyliła wyczesywane futro z żywą istotą. Nie miała pojęcia, jakim cudem dzikie zwierzę znalazło się w jej mieszkaniu, ani dlaczego miało na sobie sierść jej czworonoga.
Szpinak bywa polecany przez dietetyków ze względu na przeciwutleniacze zawarte w liściach, które poprawiają naszą odporność i chronią przed chorobami nowotworowymi i miażdżycą. Ale co jeszcze można znaleźć w tym pysznym i zdrowym warzywie? Chociażby “imigrantów” z odległych zakątków kraju bądź świata. Cała rodzina aż podskoczyła z wrażenia, kiedy zorientowali się, że w opakowaniu ekologicznego szpinaku znajduje się coś więcej niż liście. Chociaż kolor zwierzęcia pomagał mu zakamuflować się wśród zielonej zawartości, cała przykrywka spełzła na niczym, kiedy się poruszyło.
W Polsce żyje aż 18 gatunków płazów. Wiele z nich prowadzi skryty tryb życia, przez co spotkania z nimi należą do rzadkości. Inne nie mają oporów przed zasiedlaniem terenów, na których często spotykają ludzi. Pomimo ogromnej różnorodności w zachowaniu oraz wyglądzie, wszystkie płazy żyjące w Polsce są objęte ścisłą ochroną. Każdy uratowany osobnik jest cenny. Dlatego warto wiedzieć, jak w prosty sposób można pomóc w ochronie naszej rodzimej fauny. Nawet podczas krótkiego spaceru do okolicznego parku można uratować wiele małych zwierząt! Wystarczy wiedzieć, na co zwracać uwagę.
Bieszczady są terenem, na którym występuje wiele rodzimych gatunków zwierząt. Dla części z nich te dziewicze tereny są jedną z niewielu ostoi. Tak jest w przypadku salamander, które ciężko spotkać gdziekolwiek indziej. Stworzenia przypominające miniaturowe smoki są objęte ścisłą ochroną. Ich wygląd odstrasza większość drapieżników, więc mają niewiele naturalnych wrogów. Zdarza się jednak, że kończą jako posiłek. Tak było w przypadku osobnika żyjącego na terenie Nadleśnictwa Cisna.
Kylee Gray to strażniczka Parku Narodowego Conway w Australii, która w trakcie swojej kariery widziała już wiele interesujących okazów zwierząt, lecz to, co odkryła ostatnio, mocno ją zaskoczyło. Monstrualnych rozmiarów ropucha nie ma sobie równych i pobiła nawet swoją poprzedniczkę w Księdze Rekordów Guinnessa. Niestety należało ją uśpić.Godzilla, czyli gigant o aparycji prehistorycznego gada, okazuje się mieć kuzyna w świecie płazów. Strażnicy z Departamentu Środowiska i Nauki zajmowali się oczyszczaniem jednego ze szlaków turystycznych, gdy nagle dokonali niezwykłego znaleziska. Ich oczom ukazała się ogromna ropucha trzcinowa. W pierwszej chwili nie dowierzali, że to faktycznie żywe stworzenie.
Kathy Yates chciała sfotografować leżący na ziemi stos liści. Kobieta nie ukrywała zaskoczenia, gdy zobaczyła, że pod liśćmi znajduje się żywa istota. Dopiero po przybliżeniu zdjęcia dostrzegła doskonale zakamuflowane stworzenie. Pewna internautka podzieliła się swoją niecodzienną historią. Dziewczyna przyznała, że uwielbia podziwiać przyrodę i fotografować niektóre jej elementy. Nie inaczej było w dniu, gdy podczas porannego spaceru spostrzegła charakterystyczny stos liści.