Kot nie mógł wyjść z zaskoczenia, gdy po raz pierwszy zobaczył szczeniaka. Właściciele byli ciekawi, jak zareaguje ich pupil i nagrali ciekawe pierwsze spotkanie. Zostaną przyjaciółmi czy będą sobie skakać do gardeł?Kot i pies to nie zawsze dobre połączenie, zwłaszcza gdy nie żyją razem od małego. Szczególnie psy lubią pokazać, kto jest panem domu, koty często są w tym względzie po prostu obojętne. Pewni właściciele pięknego, dorosłego kota zdecydowali się na zakup szczeniaków. Czy to był dobry pomysł?
W czasach koronawirusa zwierzęta zapewniają człowiekowi towarzystwo i pewną regularność, rutynę. Konieczność zajęcia się pupilem, nakarmienia go, wyjścia na spacer czy zabawy pozwala właścicielowi zachować pozory normalności. Relacja z inną żywą istotą jest ratunkiem w czasie, gdy z powodu epidemii życie towarzyskie i społecznie na świecie właściwie przestało istnieć.
Ukryta kamera została zamontowana przez tego mężczyznę, ponieważ chciał się dowiedzieć, co nocami wyprawia jego pupil. Zastanawiał się, czy kot ma coś wspólnego z dręczącym go od jakiegoś czasu problemem. To, co okazało się dzięki nagraniu, bardzo go zaskoczyło. Właściciel zwierzaka nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Spotkaliście się kiedyś z taki zachowaniem kota?Kot, jak to kot, lubi chadzać własnymi ścieżkami. Ciężko poskromić jego ciekawość i chęć odkrywania świata na własną łapę, ale tym bardziej ciekawi nas: co robi nasz pupil, gdy my, nieświadomi niczego, śpimy. Ten mężczyzna zamontował w swojej sypialni ukrytą kamerę, by dowiedzieć się, co zwierzak wyprawia po nocach. Nie rozczarowało go to, co odkrył.
Kot z Wuhan podbija internet. Jego wzruszająca historia rozczula cały świat. Zwierzę spędziło 40 dni w samotności, bo właściciele musieli zostać hospitalizowani.Kot z Wuhan przeżył niezwykłą historię. Internauci bardzo wzruszyli się tym, co go spotkało. Właściciele musieli udać się do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem, dlatego zwierzak spędził w samotności 40 dni.
Kot to wspaniałe zwierzę. Stereotypy o tym, że chodzi własnymi drogami czy jest małowylewny w swoich uczuciach, zasługują na obalenie. Poznaj 9 sygnałów, za pomocą których pupil wyraża ci swoją miłość. Jeśli chociaż twój futrzak stosuje trzy, możesz być pewna, że kocha cię najbardziej na świecie.Kot to niezwykłe zwierzę, jego wyznania miłości do swojego właściciela mają wiele wcieleń. Sprawdź, które dotyczą twojego pupila. Może okaże się, że wszystkie?
Monika Małek przygodę z fotografią zaczęła od wykonywania zdjęć ludziom. Próbowała cykać fotki na imprezach, ale szybko odkryła, że nie jest to jej dziedzina. Gwiazdy peszyły młodą fotografkę, współpraca eventowa nie wyszła zbyt dobrze. Monika nie poddała się i zaczęła szukać innych tematów przed obiektyw. Z pomocą przyszła kotka, która wychowywała się w jej domu. Tosia usiadła, ziewnęła a po chwili wyszło super zdjęcie. Choć kadr był za ciasny, a kot został pozbawiony uszu, to kobieta od razu wiedziała, czym chce się zajmować. Małek przez lata doskonaliła swoje zdjęcia, a dziś jest jedną z bardziej rozchwytywanych fotografek w kraju. Portalowi "Świat zwierząt" zdradziła tajniki kociej fotografii.
Czy koty mogą pić mleko? W przeszłości nikt nie miał wątpliwości, że mleko i koty pasują do siebie idealnie. Jednak najnowsze badania zakwestionowały przekonanie, że należy podawać swoim pupilom krowie mleko. A inne rodzaje? Sprawdziliśmy to!Czy koty mogą pić mleko? Obraz kota chłepczącego ze smakiem mleko z miseczki utrwalił się w naszej głowie na stałe. Dlatego nic dziwnego, że często właściciele instynktownie podaje je swoim pupilom. Jednak jeszcze więcej osób z tego rezygnuje. Czy każdy rodzaj mleka działa tak samo na koci żołądek? A co z mlekiem kokosowym? Obalamy wszystkie MITY!
Owczarek niemiecki nie mógł przestać biec na widok kota. Do tego stopnia, że nie zwrócił uwagi, gdzie biegnie, byleby złapać cel. Kot uciekł przed psem na drzewo, ale to nie było dla niego przeszkodą. Owczarek niemiecki pobiegł za mruczkiem. Potrzebna była pomoc.Psy starają się unikać wysokości. Niepewnie czują się, gdy nie mają gruntu pod łapami. W przeciwieństwie do kotów nie skaczą po siatkach czy drzewach. Oczywiście zdarzają się wyjątkowe czworonogi, które lubią zachowywać się jak koty. Przykładem takiego zachowania jest owczarek niemiecki mieszkający w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Pies wbiegł wysoko na drzewo, ale nie potrafił zejść na dół.
Koci katar najczęściej atakuje kilkutygodniowe koty (8-12 tyg.), jednak może przydarzyć się i u dorosłych osobników. Jest to choroba zakaźna, wirusowa. Zakażenia wywołują dwa różne wirusy: FHV-1 (herpeswiroza) oraz FCV (kaliciwiroza). Mogą towarzyszyć jej zakażenia bakteryjne, takie jak np. mykoplazma i chlamydia. Koci katar jest bardzo poważną chorobą. Nigdy nie należy jej lekceważyć, bo nieleczona można doprowadzić nawet do śmierci mruczka!
Przybycie kota do nowego domu wiąże się z niemałym stresem. Nie tylko dla właściela opiekuna, ale powody do obaw ma też mruczek, który nie wie, co na niego czeka. Nowy dom wiąże się z nowymi zapachami, nowymi ludźmi, a często i nowymi zwierzętami, które wypadałoby zaakceptować. Zobacz, jak możesz pomóc kotu i sobie w pierwszych wspólnych dniach. Co należy przygotować, aby zwierzę szybko zaklimatywało się i zaczęło wskakiwać na kolana?
Kot został przyłapany przez swojego opiekuna na dziwnym zachowaniu. Mruczek nie spodziewał się gości i jak gdyby nic zaczął zachowywać się jak pies! Właściciel nie mógł uwierzyć w to, co robi jego ukochany kociak. Nagrał wszystko kamerą.Niektóre koty upodabniają się do psów, z którymi mieszkają. Robią to, aby zwrócić na siebie uwagę właściciela. Widzą, które zachowania są pożądane i nagradzane i próbują w ten sam sposób otrzymać coś dobrego do jedzenia. Jeden z kotów chyba za bardzo wziął sobie za wzór swojego psiego przyjaciela. Opiekun był w szoku, gdy to zobaczył.
Kotka schowała się pod łóżkiem, tak aby nikt jej nie znalazł. Mruczek szukał spokojnego miejsca, gdzie mógłby się bezpiecznie położyć. Kryjówkę kotki znalazł Paris Zarcilla, który nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Kotka nie była sama. Przyprowadziła ze sobą „gości”. Paris Zarcilla poszedł do swojego pokoju, aby odpocząć. W pewnym momencie usłyszał spod swojego łóżka dziwne głosy, które nie dawały mu spokoju. Mężczyzna podniósł materac do góry i znalazł pod nim kota! Paris nie był opiekunem żadnego mruczka. Kotka przybłąkała się i nie była sama.
Jeśli Wy też zgadzacie się z powyższymi słowami, koniecznie pokażcie nam swoich pupili. Wasze zdjęcia chętnie zobaczymy w komentarzach na Facebooku lelum.pl! Doskonale wiemy, że bez nich życie byłoby nudne. Te wyjątkowe zwierzaki skradły też nasze serca, dlatego nie zapominamy o nich na naszym portalu. 🙂ZOBACZ ZDJĘCIA:Kot też może być najlepszym przyjacielem człowieka, co nie jest tajemnicą dla żadnego kociarza. Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności – powiedział angielski pisarz Daniel Defoe. Zgadzają się z nim miliony osób z całego świata.
Biało-czarna kotka była bezpańska i chora. Źle znosiła życie na wolności, nie potrafiła poradzić sama sobie na ulicy. Kilka tygodni temu los uśmiechnął się do niej. Kotka została znaleziona przez wolontariusza, który oddał ją do schroniska. Tam lekarze wyleczyli zwierzę, a po publikacji zdjęć w sieci nie mogą zdecydować, do którego domu powinna trafić. Kotka czeka na nowy dom. Mruczek nie może opędzić się od chętnych do adopcji, ale jego opiekunowie nie chcą dać zwierzaka przypadkowej osobie. Lista chętnych jest naprawdę długa, ludzie oszaleli na punkcie jej wyglądu. Jak udało się kotce skraść serca tysięcy osób?
Kot Shiro zmarł w wieku 18 lat. Mruczek cieszył się wielką popularnością w sieci, a wszystko przez jego spokojny wyraz pyszczka. Niezależnie od tego, co się działo, był zawsze zrelaksowany. Opiekunowie pożegnali go w krótkich słowach. Mruczek o imieniu Shiro uwielbiał odpoczywać. Jego głównym celem każdego dnia było znalezienie dla siebie idealnego miejsca, gdzie nikt nie będzie mu przeszkadzał. Opiekunowie szybko spostrzegli, że mają do czynienia z bardzo leniwym kotem. Ale zwierzę jest przy tym bardzo urocze, a do tego w ogóle nie przeszkadzają mu różne ozdoby na głowie.
Kot w mgnieniu oka stał się prawdziwą gwiazdą. Swój ogromny sukces zawdzięcza wyglądowi, obok którego nie sposób jest przejść obojętnie. Zaszczytne miano najsmutniejszego kota na świecie nie przysługuje przecież każdemu futrzakowi. Widok nieszczęśliwych oczu chwyta za serce nawet najbardziej odpornych internautów.Przyjęło się, że oczy są zwierciadłem duszy, które mówią całą prawdę o człowieku. Teoretycznie to prawda stara jak świat, która nie powinna podlegać żadnej dyskusji. Pewien kot, który w sieci zyskał imponującą rzeszę odbiorców, jest jednak dowodem, że smutne oczka, wcale nie muszą być ściśle związane z trudnościami losu czy przykrymi doświadczeniami z przeszłości. Pomimo tego, że kotka wiedzie szczęśliwe życie u boku ukochanych właścicieli, jej wzrok rozrywa serce na milion kawałków.
Chłopiec przychodził z odwiedzinami każdego dnia. Kot niestety nie był zbyt lubiany przez dzieci, wszystkie się go bały. Nagranie zaskoczyło właścicieli kota.Chłopiec, który regularnie odwiedzał kota swoich sąsiadów, został nagrany przez kamery, które właściciele założyli nie tylko, by monitorować dom, ale sprawdzać co podczas nieobecności rodziny w domu, robi ich ukochany pupil. Nagranie zwaliło właścicieli z nóg.
Kot postanowił przyprowadzić nowego znajomego do domu. Spotkanie to mogło zakończyć się jednak mało zabawnie. Mruczek nie miał bladego pojęcia, z kim tak naprawdę ma do czynienia!Każdy kot jest inny, z tym stwierdzeniem zgodzi się prawdopodobniej większość właścicieli tych futrzanych pociech. Niektóre z nich są pełne strachu i najlepiej czują się we własnym towarzystwie, inne zaś są żywe i ekstrawertyczne. Do drugiej z nich należy kot, o którym pragniemy wam opowiedzieć. Z tym że spotkanie to mógł przypłacić życiem.
Kot ocalony został przed tragiczną śmiercią. Kierowca tira dostrzegł futrzaka na poboczu i postanowił się zatrzymać. Wiedział, że jeśli pozostawi go na pastwę losu, zwierzak nie przeżyje kolejnej doby. Dramatyczna sytuacja, z którą musieli się zmierzyć, zbliżyła ich do siebie. Czy przyjaźń między człowiekiem a zwierzęciem istnieje? Patrząc na ten duet, odpowiedź może być tylko jedna. Przyjęło się, że koty to samodzielne i niezależne zwierzaki, które najlepiej czują się we własnym towarzystwie. Nie ulega wątpliwości, że niektórzy przedstawiciele tych futrzaków, faktycznie ponad wszystko ceni sobie samotność. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, kiedy nowy właściciel jest bohaterem, który uratował ich od pewnej śmierci. Wówczas stają się nierozłącznymi kompanami, którzy nie są w stanie wyobrazić sobie bez siebie życia.
Kot, który trzyma swoje emocje na wodzy to klasyka, do której jesteśmy przyzwyczajeni. Oczywiście różne są charaktery naszych mruczków, jednak jesteśmy przyzwyczajeni, że koty są bardziej zdystansowane niż inne zwierzęta. To one wyznaczają kiedy mają ochotę na przytulanie, a kiedy nie. Jednak czy wszystko jest w porządku, jeśli nasz pupil nagle zacznie łaknąć więcej czułości niż zwykle? Kot chodzi własnymi drogami, jak głosi przysłowie. Właściciele mruczków są do tego przyzwyczajeni, dlatego zaczynają czuć niepokój gdy zwierzak zmieni nagle swoją naturę i zacznie żądać więcej uwagi i miłości niż dotychczas.
Ukryta kamera została zamontowana przez tego mężczyznę, ponieważ chciał się dowiedzieć, co nocami wyprawia jego pupil. Zastanawiał się, czy kot ma coś wspólnego z dręczącym go od jakiegoś czasu problemem. To, co okazało się dzięki nagraniu, bardzo go zaskoczyło. Właściciel zwierzaka nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Spotkaliście się kiedyś z taki zachowaniem kota? Kot, jak to kot, lubi chadzać własnymi ścieżkami. Ciężko poskromić jego ciekawość i chęć odkrywania świata na własną łapę, ale tym bardziej ciekawi nas: co robi nasz pupil, gdy my, nieświadomi niczego, śpimy. Ten mężczyzna zamontował w swojej sypialni ukrytą kamerę, by dowiedzieć się, co zwierzak wyprawia po nocach. Nie rozczarowało go to, co odkrył.
Kot i dziecko nie zawsze bywa dobrym połączeniem. Starsze koty często nie mają cierpliwości do dzieciaków, a maluchy nie mają odpowiedniego wyczucia, które zapewniłoby, że nie zrobią swoim towarzyszom zabaw krzywdy. To oczywiście nie jest regułą. Bywają również takie pary, które dogadują się znakomicie. Ta historia jest o jednej z nich. Chociaż szerzej znana jest terapia z zastosowaniem innych zwierząt, takich jak psy lub konie, koty również mogą świetnie sprawdzić się w tej roli. Rasą, która bardzo dobrze radzi sobie w roli terapeuty są Main Coony, ze względu na to, że są dużo bardziej niż inne koty, towarzyskie. Kot i dziecko mogą zatem nie tylko być świetnymi przyjaciółmi — może to być wręcz lecznicze.
Jak koty okazują miłość? Już dawno dowiedziono, że w opowieściach o egoistycznych kotach, które nie przywiązują się do człowieka, tylko miejsca, nie ma słowa prawdy. Koty jak najbardziej kochają swoich opiekunów i przejmują się nimi. Tylko ludzie… czasem nie wiedzą, o co chodzi ich pupilom. Jak koty okazują swoją miłość? Jak koty okazują miłość? Czasami zachowania, które nam wydają się niewinnym dziwactwem, mają o wiele głębsze źródło i świadczą nie tylko o drapieżnej naturze kota albo chęci bycia pogłaskanym. Dlatego warto zapoznać się z naszą listą 10 dowodów na to, że twój futrzak cię kocha, by móc lepiej zrozumieć własnego pupila. Przekonaj się, że rzeczy, na które do tej pory nie zwracałaś uwagi, to kocie wyznanie miłości. Wiedziałaś, że o to chodzi twojemu kotu?
Kot wilkołak, to niesamowite zwierzę. Jego aparycja wygląda jak specjalnie wytworzona do produkcji nowych filmów o Draculi. Z pewnością, gdybyśmy nie wiedzieli o tej rasie, a jej przedstawiciel biegłby do nas, żeby się przytulić, krzyknęlibyśmy ze strachu. Mimo upiornego wyglądu, kot wilkołak ma usposobienie domowego kota, uwielbia się bawić i przytulać, trzeba jednak najpierw pokonać rezerwę, którą do siebie budzi. Kot wilkołak to rasa Lykoi. Nazwa pochodzi od słowa lykos, co w starogreckim oznacza wilk. Ten kot faktycznie przypomina wilkołaka, choć jeśli chodzi o wymiary, są takie same jak w przypadku zwykłego kota domowego.
Zwierzęta, a w szczególności koty są prawdziwymi mistrzami kamuflażu. Odnajdowanie kolejnych tajnych skrytek, w których będą mogły w spokoju kontemplować i wylegiwać się przez długie godziny to dla nich czysta przyjemność, która mogłaby trwać w nieskończoność. Zdjęcie, które jakiś czas temu trafiło do sieci, stało się hitem. Znajdziesz na nim kota? Większość osób poddaje się po chwili. Zwierzęta w toku ewolucji wykształciły niebywałą zdolność do unikania różnego rodzaju zagrożeń. Ile gatunków, tyle różnych sposobów walki o przetrwanie oraz radzenia sobie nawet w najtrudniejszych warunkach. Jedne z nich zmieniają kolor skóry, inne wydalają z siebie toksyczne i zabójcze substancje, a jeszcze inne zapadają w stan hibernacji. Mimo że koty nie należą do żadnej z tych grup, są niekwestionowanymi mistrzami, jeśli chodzi o maskowanie. To zdjęcie jest najlepszym dowodem.
Kot w mikro rozmiarze wywołuje skrajne emocje. Z jednej strony budzi zachwyt i żywe zainteresowanie, z drugiej jednak wzbudza sporo kontrowersji. Jaki jest najmniejszy mruczek na świecie? Istnieje kilka ras. Ten mały kotek nawet gdy dojrzeje, pozostanie w rozmiarze małego okruszka. Teoretycznie kot nigdy nie dorośnie, przynajmniej nie do tradycyjnych rozmiarów. To zjawisko w niektórych budzi niepokój, jednak rasa posiada całe grono zwolenników, którzy uważają, że to najsłodsze co widzieli.
Kotek wyglądający jak chmurka podbija Internet. Jego puszysta sierść sprawia, że trudno oderwać wzrok i od razu chce się go pogłaskać. W dodatku mruczek jest bardzo fotogeniczny. Zbyt puszysty, by mógł być prawdziwy – komentują media. Ten wyjątkowy wygląd pupila naprawdę zwraca uwagę. Właścicielka z dumą prezentuje fotografie ze swoim mruczkiem w roli głównej. Kotek jest wyjątkowy.
Kot, jaki jest każdy widzi? Pewna babcia była przekonana, że przygarnęła pod swój dach gromadzę słodkich mruczków. Całą prawdę o podejrzanie wyglądającym zwierzaku wyjawił jej dopiero wnuczek. Babcia nie mogła uwierzyć w to, co jej się przydarzyło. Groziło jej duże niebezpieczeństwo! Troskliwa babcia postanowiła przygarnąć do domu kilka zabłąkanych kociaków. Całe szczęście jej wnuk zjawił się w idealnym momencie! Gdyby nie on, mogłaby nie odkryć, kogo przygarnęła pod swój dach. Dobre serce kobiety i ogromna miłość do futrzaków mogła zakończyć się tragedią.