Po 2,5 roku jego pies zmienił się nie do poznania. Nie do wiary, że to ten sam pupil
Mężczyzna przygarnął pod swój dach małą czarną kulkę. Ukochany czworonóg o imieniu Buster wraz z wiekiem zmienił się nie do poznania. Pies całkowicie utracił pierwotną barwę swojej sierści. Internauci nie mogli w to uwierzyć, jednak właściciel przedstawił im niezbite dowody.
Niezwykła metamorfoza
Wyobraź sobie, że Twój ukochany czworonóg nagle zmienia się nie do poznania. Wszystko zaczyna się od niewinnej, małej plamki, a nim się obejrzysz, Twój wierny towarzysz wygląda jak pies sąsiada. Taka sytuacja może przydarzyć się każdemu i wynika ona z pewnej wrodzonej wady nazywanej depigmentacją skóry . Sprawia ona, że pewne części ciała, jak nos, wargi czy opuszki łap tracą kolor , nadając przez to pupilowi zupełnie nowy, nieco egzotyczny wygląd. Choć ciężko w to uwierzyć, całkowicie czarny psiak w typie labradora może stać się beżowy i zacząć przypominać golden retrievera.
Mężczyzna, który przygarnął pod swój dach czarnego futrzaka, nie spodziewał się po nim takiej metamorfozy. Gdy zwierzę podrosło, zaczęło zmieniać kolor sierści. Na początku opiekun nie przejmował się zanadto pojawiającymi jasnymi plamkami, jednak z każdym miesiącem jego ukochany pies coraz bardziej znikał za śnieżnobiałym futrem.
Po czarnym psie pozostało jedynie wspomnienie
Zaniepokojony mężczyzna zgłosił się ze swoim pupilem do weterynarza , jednak depigmentacji nie da się powstrzymać. Na szczęście u Bustera nie wpływała ona na jego samopoczucie. Opiekunowi pozostało zaakceptować zmianę koloru sierści ulubionego przyjaciela.
Zadanie okazało się niełatwą sprawą. Po całkowitej metamorfozie wszyscy sąsiedzi i znajomi pytali mężczyznę o dawnego psa. Gdy zaczynał tłumaczyć, że to ten sam zwierzak, nikt nie chciał mu uwierzyć. Pupil reagował na swoje imię , był tak samo radosny, jednak z wyglądu kompletnie inny. Po czarnym czwórnogu pozostało tylko wspomnienie.
Internauci nie wierzyli właścicielowi psa. Musiał przedstawić dowody
Na szczęście opiekun Bustera, jak każdy zakochany w futrzaku człowiek, zrobił mu wiele zdjęć. Mężczyzna, opowiadając historię swojego pupila w sieci, musiał okazać je internautom, ponieważ dokładnie tak samo jak w realnym świecie nikt nie chciał mu uwierzyć , że to ten sam pies .
Internauci w komentarzach postanowili wyrazić swoje niedowierzanie.
-
“Gdybyś nie przedstawił poszczególnych etapów, nigdy bym nie uwierzył, że to ten sam pies”,
-
"Powinno się mu zmienić imię na Michael Jackson",
-
“Może wcześniej pracował w kopalni węgla?”,
- “Czy on szczeka teraz na siebie w lustrze? Kim jest ten pies, nie znam go!”.