Kotka przez rok nie dała się nikomu zbliżyć. Nadszedł czas, że zmieniła zdanie
Nie ulega wątpliwości, że właściciele zwierzaków zwykle są w nich zakochani do szaleństwa. Nieco inaczej wygląda nasze podejście do bezpańskich istot, błąkających się po dworze. Ta niezwykła historia z udziałem mieszkańca South Jersey, przywraca wiarę w ludzi. Mężczyzna mimo nieprzychylnej postawy kotki, z wielkimi pokładami cierpliwości i empatii nieustannie jej pomagał. Nadszedł czas, że Trixie zmieniła zdanie i zaskoczyła go.
Bezinteresowna pomoc mężczyzny zaowocowała w trudną przyjaźń z kotką
Takiego gościa mieszkaniec South Jersey w USA na pewno się nie spodziewał. Był zupełnie zaskoczony, gdy jego oczom ukazał się kot. Zwierzę było wygłodniałe i podczas poszukiwań jedzenia przypadkowo weszło do mieszkania mężczyzny . Gospodarz, wrażliwy na cierpienie bezdomnego futrzaka nakarmił i napoił go.
Jak się okazało, kotka systematycznie wracała do tego samego mężczyzny. Zawsze otrzymywała bezinteresowną pomoc w postaci schronienia oraz karmy, ale nie pozwalała nikomu zbliżyć się do siebie. Każda próba zaprzyjaźnienia się z Trixie byłą zakończona niepowodzeniem. Jednak po upływie roku, gospodarz zauważył, że wygląd kotki się zmienił.
Kotka była w ciąży. Mężczyzna zwrócił się o pomoc do ratowników
Gdy po około roku zdystansowana i nieufna kotka ponownie pojawiła się w domu życzliwego mieszkańca South Jersey, jego uwagę przykuł zmieniony wygląd futrzaka. Zwierzę miało znacząco powiększoną okolicę brzucha , co sugerowałoby, że jest w ciąży i spodziewa się młodych kociąt. Mężczyzna chciał złapać mruczka, aby odpowiednio się nim zająć, lecz okazał się on znowu nieuchwytny i uciekł. Zdeterminowany gospodarz zwrócił się więc o pomoc w schwytaniu przyszłej mamy do lokalnej grupy Community Cat Club , która specjalizuje się w ratowaniu futrzaków.
Ratownicy nie mieli łatwego zadania. Trixie okazała się być znacznie sprytniejsza i nie dała się złapać w ich pułapki. Schwytanie okazało się być twardym orzechem do zgryzienia dla ekipy poszukiwawczej. Kiedy jedni bawili się „w kotka i mysz kę”, gospodarz nieustannie przygotowywał pokarm oraz wodę dla swojej ciężarnej podopiecznej. Udzielone wsparcie okazało się mieć ogromny wpływ na dalszą jej postawę. Przez rok Trixie była zupełnie niedotykalska i nie pozwalała zbliżyć się nikomu do siebie, ale nadszedł czas, że zmieniła zdanie.
Kotka zmieniła zdanie i dała pomóc swojej rodzinie
Pewnej nocy ciężarna kotka ponownie wróciła do swojego przyjaciela. Zaczęła nietypowo krzątać się w poszukiwaniu wygodnego skrawka podłogi. Zanim mężczyzna zorientował się co się właściwie dzieje, okazało się, że Trixie już rodzi. Na świat przyszły 4 urocze kocięta . To właśnie dom swojego żywiciela dzielna mama wybrała jako bezpieczne miejsce na poród.
Gdy akcja porodowa zakończyła się, wolontariusz z Community Cat Club pojechał odebrać całą piątkę. Zwierzęta zostały umieszczone w domu zastępczym , gdzie z czasem poczuły się swobodnie. Trixie przez pierwsze tygodnie prawie nie rozstawała się z potomstwem. Karmiła je i obdarowywała pieszczotami niemal całą dobę. Wraz z upływającym czasem kocięta zdobywały nowe umiejętności pod czujnym okiem matki. Prawdopodobnie dopiero gdy staną się bardziej samodzielne Trixie skupi się bardziej na sobie.