Gapcio - pies, który mieszkał na podwórku przy minusowych temperaturach od trzech miesięcy próbuje odzyskać wiarę w ludzi. Został interwencyjnie odebrany, jednak lata znęcania się nad nim odbiły się na jego psychice. Opiekunowie yorka wierzą, że dzięki dobrym ludziom, 4-latek będzie jeszcze radosnym psem. Gapcio szuka teraz domu.- Pozostawiony na 14- stopniowym mrozie, w nieocieplonej i dziurawej budzie Gapcio czekał na ratunek! Pies w typie yorka mieszkał w nieocieplonej, dziurawej budzie. Brak wody, jedzenia - na co dzień karmiony był resztkami i najgorszej jakości karmą. Jeden, wielki kołtun - tak można było go określić - tak o psie pisano w styczniu na Facebooku.
Pasażerowie podróżujący do Tulln na długo nie zapomną tej podróży. Wszystko za sprawą małego yorka, którego właściciel postanowił porzucił w pociągowej toalecie. Nie wiadomo, kim był, ani dlaczego to zrobił. Sytuacja miała miejsce w 2019 roku w pociągu podróżującym z Wiednia do Tulln. Pasażerów zaniepokoiły odgłosy wydobywające się z toalety. Postanowili sprawdzić, co kryje się w środku.
Panująca na świecie pandemia oraz zmiany w zasadach bezpieczeństwa doprowadziły do tego, że sklepy i lokale usługowe, w tym salony fryzjerskie zajmujące się pielęgnacją zwierząt, były zmuszone dostosować działalność do obowiązujących wytycznych lub całkowicie ją zawiesić. Z tego powodu wiele osób postanowiło obciąć sierść swoich pupili na własną rękę. Oto dlaczego nie powinniście tego robić.
Mieszkańcy Śląska od tygodnia poszukują Januszka. 9-letni piesek rasy yorkshire terier zaginął na terenie Fabryki Porcelany w Katowicach (ulica Porcelanowa 23). Właściciele czworonoga bardzo się martwią, ponieważ zwierzę choruje i przyjmuje na stałe drogie leki.
Yorki nie ciszą się opinią zdrowych psów. Czworonogi często zmagają się m.in. ze zwichnięciem rzepek, zapaleniem oskrzeli, zaćmą, zapaleniem spojówek, chorobą Legga-Calvego-Perthesa czy dysplazją stawów biodrowych. Psy mają swoich zwolenników, ale nie każdy jest gotowy na przygarnięcie "chorowitego pieska". Dlatego tak ważne jest, aby kupować czworonoga ze sprawdzonej hodowli! Kupując yorka z niesprawdzonego źródła, zapewne zapłacimy mniej na miejscu, ale wydamy trzy razy więcej w gabinecie weterynaryjnym!
Znamy coraz więcej szczegółów dotyczących wydarzenia, które miało miejsce 2 stycznia 2021 roku w Gorzowie Wielkopolskim. Przypomnijmy, dwa owczarki wydostały się z posesji, po czym najpierw rzuciły się na spacerującego pod opieką 10-latki yorka, a później idącego z dorosłym opiekunem kundelka. Oba psy nie przeżyły spotkania z agresywnymi owczarkami niemieckimi. Właścicielka zwierząt wzięła całą winę na siebie. Już zaczęła przepraszanie poszkodowanych osób.
Do dramatycznej sytuacji doszło 2 stycznia w Gorzowie Wielkopolskim. Jak podaje portal gorzowianin.com, właśnie zmarł drugi z zaatakowanych psów. O życie kundelka Fliki walczyli lekarze weterynarii, niestety obrażenia były zbyt poważne. Czy właścicielka owczarków odpowie za zachowanie psów?
W pierwszą sobotę stycznia przy ul. Kwiatowej, 2 owczarki zaatakowały dziewczynkę i jej yorka. Później psy nieposiadające kagańca rzuciły się w kierunku mężczyzny spacerującego z kundelkiem. Niestety, york nie przeżył tego spotkania z agresywnymi psami. Drugi z psów i jego właściciel zostali ranni. Z ranami szarpanymi kundelek trafił do kliniki weterynaryjnej. Jest już w domu.
Melanie Seymore z Arkansas w USA z pewnością nie spodziewała się, że wizyta w salonie samochodowym przerodzi się w najbardziej rozrywkowy punkt dnia. Wszystko za sprawą małego pieska, który postanowił zabawić czekających w kolejce. Kobieta postanowiła wszystko nagrać, a wideo błyskawicznie okrążyło sieć!
Małe yorki kochają tylko dwie rzeczy: własną niezależność i człowieka. Prowadzi to czasem do pewnych konfliktów, gdyż czworonogi - na przekór rozmiarom - są ogromnymi zazdrośnikami. Co warto wiedzieć o tej rasie?