Sąd przyznał alimenty na psa. Kwota może zaskoczyć
O ile alimenty przyznawane na dziecko nie są niczym nadzwyczajnym i wielu rodziców je płaci, tak świadczenia przeznaczane na rzecz psa mogą nieco zaskoczyć. Okazuje się, że jest to możliwe, a jeden z sądów podczas sprawy rozwodowej zasądził alimenty na pupila.
Alimenty nie tylko na dzieci?
Alimenty, które wywołują tak wiele emocji, szczególnie wśród osób, które mają obowiązek je płacić, przyznaje sąd. W teorii są to świadczenia na rzecz osób fizycznych , które mają być przeznaczane na ich utrzymanie , ponieważ same takich środków uzyskać nie mogą. Najczęściej płacą je rodzice, opiekunowie lub osoby bliskie, a fundusze przekazywane są na dzieci, byłych małżonków lub osoby, borykające się z chorobami.
Czy możliwe jest, aby po rozwodzie jedna ze stron płaciła alimenty na psa ? Okazuje się, że tak. Choć sytuacja nie miała miejsca w Polsce, a w Hiszpanii, informacja o niej szybko obiegła media z całego świata i wywołała ogrom emocji.
Alimenty na psa
Niecodzienny wyrok podczas sprawy rozwodowej zapadł w hiszpańskim sądzie. Jak dowiadujemy się z portalu farodevigo.es, w mieście Vigo pewna para toczyła sądową batalię o opiekę zarówno nad dziećmi, jak i nad psem . Sprawa zakończyła się sukcesem dla kobiety o imieniu Sara, która objęła opiekę nad dziećmi oraz czworonogiem. Ponadto mężczyźnie nałożono obowiązek opłacania alimentów, które na dzieci wynoszą po 75 euro na każde z nich, natomiast na psa 40 euro.
Wyrok związany jest bezpośrednio ze zmianami w Hiszpanii, do których doszło w 2021 roku. Wówczas uchwalono ustawę o dobrostanie zwierząt , która zakłada, że zwierzęta domowe uznawane są za istoty obdarzone szczególną wrażliwością. Tym samym w momencie rozwodu małżonkowie muszą ustalić, które z nich obejmie opiekę nad zwierzęciem. Jeśli nie są w stanie wspólnie o tym zadecydować, sprawa trafia sądu, który rozstrzyga spór.
Alimenty na psa w Polsce
Niecodzienny wyrok o alimentach przeznaczonych na psa wywołał szereg emocji w wielu krajach. Warto jednak wspomnieć, że podobna sytuacja nie miałaby miejsca, chociażby w Polsce. Wynika to z przepisów, które jasno mówią o tym, że zwierzę nie jest formalnym członkiem rodziny.
Choć alimenty na psa nie mogą być uznane w Polsce przez sąd, nie oznacza to, że utrzymaniem pupila musi zająć się tylko jeden z opiekunów. Z serwisu bezprawnik.pl dowiadujemy się, że zwierzę domowe może wpisywać się w “zakres usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego do alimentów” . Istnieje zatem możliwość ubiegania się o podział kosztów, związanych z utrzymaniem czworonoga.