Pies wyczuł, że jedzie do weterynarza. To, co zrobił po drodze, wywołuje łzy
Dla każdego kochającego właściciela uśpienie psa to jedna z najtrudniejszych sytuacji, z jaką przyszło mu się zmierzyć. Choć decyzja ta podyktowana jest skróceniem cierpień zwierzęcia, to rozstanie z ukochanym towarzyszem bywa niezwykle bolesne także dla niego. Na jednej z platform społecznościowych kobieta zamieściła zdjęcie przedstawiające czworonoga podczas jego ostatnich chwil życia. To, co zrobił po drodze, wywołuje łzy.
Demencja u psa nie jest powodem do eutanazji
W przypadku psich seniorów niedołężność czy demencja nie powinny być powodem, aby je uśpić. Należy pamiętać, że wiele starszych czworonogów mimo podeszłego wieku i wiążących się z nim ograniczeń nie odczuwa cierpienia podczas codziennego funkcjonowania. Jeśli pupil nie dowidzi, popuszcza mocz czy nieładnie pachnie wiedz, że nie są to przesłanki do eutanazji. Jeśli jednak towarzyszą mu wyniszczające schorzenia będące źródłem nieustannego bólu, na który nie działają leki, a dodatkowo czworonóg nie może zaspokoić podstawowych potrzeb, warto rozważyć czy pozwolenie mu na odejście za Tęczowy Most nie byłoby bardziej humanitarnym rozwiązaniem.
Na jednej z platform społecznościowych kobieta zamieściła zdjęcie przedstawiające czworonoga podczas drogi do weterynarza. Libra to 15-letnia psia seniorka uwieczniona na fotografii przez właścicielkę podczas ostatnich chwil życia.
Pies wyczuł, że jedzie do weterynarza. To, co zrobił po drodze, wywołuje łzy
Libra była z kobietą od szczeniaka. Gdy osiągnęła wiek seniorski, zaczęła poważnie chorować. Drgawki oraz niekontrolowane popuszczanie moczu to tylko niektóre z uciążliwych dolegliwości, które na co dzień towarzyszyły psu. Po konsultacji z lekarzem weterynarii właścicielka wiedziała, że musi podjąć najtrudniejszą decyzję w jej życiu.
Tego dnia Libra była niezwykle spokojna, a na jej pysku malował się uroczy uśmiech. Kobieta była przekonana, że czworonóg wiedział, że nadchodzi koniec jego cierpień, a pozytywne nastawienie zwierzęcia upewniało właścicielkę, że mimo niewyobrażalnego bólu związanego z rozstaniem, podjęła dobrą decyzję. Aby uwiecznić moment ostatnich wspólnie spędzonych chwil, opublikowała fotografię z auta wykonaną w drodze do weterynarza. Nadała jej tytuł: „Ostatnia podróż starego psa ”.
Widzimy na niej jak psia seniorka mimo pomarszczonej skóry oraz wyleniałego, szarego futra, z uśmiechem przy zamkniętych oczach rozkoszuje się ostatnimi chwilami życia. Widok bez wątpienia chwyta za serce i daje poczucie, że tego właśnie pragnęła.
Eutanazja psa - na czym polega i kiedy się na nią zdecydować?
Eutanazja psa to medyczny proces polegający na celowym zakończeniu życia zwierzęcia. Zabieg przeprowadzany jest przez specjalistę w humanitarnych warunkach, z troską o dobrostan pacjenta. Podstawowym założeniem eutanazji jest uwolnienie czworonoga od cierpienia, wtedy gdy stan jego zdrowia jest nieuleczalny.
Bez względu na to, czy właściciel miał czas oswoić się z decyzją o nieuchronnym pożegnaniu, czy może wymusił to na nim wypadek losowy – uśpienie pupila to często traumatyczne przeżycie. Pojawia się nie tylko ból na myśl o rozstaniu z ukochanym czworonogiem, ale także rozterki natury moralnej. W razie wątpliwości najlepiej zasięgnąć porady weterynaryjnej . Lekarz odpowiednio oceni jakość życia pupila i podpowie kiedy zdecydować się na eutanazję zwierzęcia, aby zaoszczędzić mu dalszego cierpienia.