Miała w domu ponad 100 szczurów. Kobieta usłyszała wyrok
Kobieta została zatrzymana po tym, jak w jej domu odkryto ponad 100 szczurów przetrzymywanych w okropnych warunkach. Zwierzęta były chore, ranne i pozostawione same sobie. Właścicielka została skazana. Decyzja sądu wzbudziła kontrowersje i oburzenie wśród internautów.
Kobieta przetrzymywała zwierzęta w okropnych warunkach
Organizacje zajmujące się ochroną zwierząt często borykają się z problemem nieprawidłowej opieki i zaniedbań , którym są poddawane zwierzęta domowe. Wielu ludzi decydujących się na adopcje, nie zdaje sobie sprawy z koniecznych standardów opieki czy warunków , które są niezbędne dla dobrego zdrowia i bezpieczeństwa przygarniętych przez nich stworzeń. Dodatkowo niskie kary nakładane na właścicieli , którzy dopuszczają się przewinień, często nie odzwierciedlają cierpienia i okrucieństwa, z jakimi musiały mierzyć się hodowane przez nich zwierzęta.
Sprawa kobiety z Lancashire położonego w północno-zachodniej Anglii wzbudziła wśród miłośników zwierząt wielkie emocje po tym, jak policja odkryła w jej domu przerażające warunki, w jakich przebywały szczury . Łącznie 112 gryzoni było przetrzymywanych w przepełnionych i brudnych klatkach oraz biegało luzem po mieszkaniu. Odór amoniaku spowodowany zalegającym moczem utrudniał ratownikom oddychanie podczas przeprowadzanej akcji. Kara, jaka została nałożona na właścicielkę poszkodowanych zwierząt, wywołała w mediach społecznościowych lawinę komentarzy.
Wiele szczurów wymagało pilnej pomocy weterynarza
Po wejściu do mieszkania ratownicy byli przerażeni widokiem oraz zapachem, który zastali. 38 gryzoni biegało luzem, a 74 było umieszczonych w ciasnych klatkach. Zespół funkcjonariuszy RSPCA potrzebował ponad 2 godzin, aby złapać wszystkie szczury i przewieźć je go kliniki. Wiele zwierząt było chorych, rannych i wymagało pilnej pomocy. Część całkowicie straciła swoje futro , kilka z nich miało na sobie strupy i zainfekowane zadrapania. Grupa gryzoni kichała i wykazywała problemy oddechowe. Jednemu brakowało ponad połowy ogona.
Wiele gniazd znaleziono w szufladach i pod półkami na książki. Jeden z młodych szczurów pił wodę z przeciekającego grzejnika, ponieważ zwierzęta nie miały wody - napisali ratownicy RSPCA w raporcie.
Podczas akcji ratunkowej okazało się, że wiele samic było w ciąży, co doprowadziło do narodzin ponad 80 kolejnych gryzoni, nad którymi opiekę musieli przejąć wolontariusze . Lokalne ośrodki i oddziały zajmujące się zwierzętami w całym kraju zaangażowały się w rehabilitację uratowanych stworzeń , z których wiele znalazło już nowe, bezpieczne domy.
Miłośnicy zwierząt oburzeni wyrokiem sądu
Sąd skazał kobietę na karę 4 tygodni więzienia w zawieszeniu na 18 miesięcy oraz na zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt (poza kotami) przez najbliższe 15 lat. Co jednak najbardziej zdumiewające, sąd pozwolił jej na dalsze trzymanie kotów, mimo tragicznych warunków, w jakich znaleziono szczury. Decyzja ta wywołała falę oburzenia w mediach społecznościowych, gdzie internauci pytają, dlaczego sędzia uznał, że mruczki mogą być bezpieczne pod jej opieką, mimo zaniedbań wobec innych zwierząt.
-
“Dlaczego z wyjątkiem kotów? Jeśli zaniedbuje jakiekolwiek zwierzę, to jest to zakaz na całe życie, bez wyjątków”,
-
“Przepraszam, ale dlaczego wolno jej trzymać koty? Mając na uwadze 15-letni zakaz trzymania żywych istot?”,
-
“Niewiarygodne, że wolno jej trzymać koty. Nie powinno się jej pozwalać na posiadanie żadnego zwierzęcia”,
- “Koty w jej posiadaniu skończą tak samo jak szczury”.