Wszyscy unikali jego psa. Przypadkowy przechodzień postąpił w zaskakujący sposób

Pies rasy rottweiler jest przez wszystkich omijany szerokim łukiem

Anouk, właścicielka rottweilera o imieniu Dyce stara się zrobić wszystko, aby udowodnić ludziom, że jej pupil wcale nie jest groźny, jak sądzi wiele osób. Stereotypy, które przylgnęły do przedstawicieli tej rasy, nie wynikają z ich zachowania, a z ich wyglądu . Nie da się ukryć, że rottweilery są wyjątkowo dużymi i masywnymi psami. Ich sylwetka wydaje się idealnie pasować do agresywnych psów obronnych. Tymczasem czworonogi te są bardzo przyjaznymi i łagodnymi psami.

Rottweiler Dyce jest wyjątkowo spragniony bliskości z każdym, kogo napotyka na swojej drodze . Stara się to pokazywać w bardzo czytelny sposób, między innymi poprzez intensywne machanie ogonem. Jednak jego sygnały praktycznie za każdym razem są błędnie interpretowane. Z czasem Dyce przyzwyczaił się do tego, że obcy ludzie go unikają , dlatego tak ogromnym zaskoczeniem była dla niego sytuacja, w której pewna osoba nie miała najmniejszych zamiarów go unikać.

Reakcja rottweilera rozemocjonowała internautów

Pewnego dnia Anouk i Dyce podczas spaceru po łąkach natknęli się na właściciela dwóch dużych psów . Napotkane czworonogi oraz ich opiekun okazali się być równie przyjaźni i otwarci na nowe znajomości co rottweiler. To była sytuacja, której Dyce zupełnie się nie spodziewał. Zwierzak spragniony nowych więzi był przekonany, że wszystko będzie wyglądało tak jak zwykle: człowiek wystraszy się go, a jego opiekunka będzie musiała wziąć go na smycz i oddalić się od spacerowiczów. Tak się jednak tym razem nie stało.

Rottweiler nie mógł się powstrzymać przed zaczepieniem napotkanego spacerowicza. Podbiegł do niego, jednocześnie intensywnie machając ogonem. Ku zaskoczeniu czworonoga, człowiek nie miał nic przeciwko temu . Po prostu wylewnie przywitał się z Dycem, po czym spokojnie kontynuował przechadzkę.

Wiele osób przyznaje, że mity na temat psów bywają bardzo krzywdzące

Anouk nagrała tą niecodzienną dla niej i jej pupila sytuację . Widok rottweilera wtulającego się w obcą osobę, która zupełnie się go nie boi, był dla niej źródłem ogromnego szczęścia i wzruszenia. Kobieta postanowiła opublikować emocjonujący filmik w mediach społecznościowych. Historię tą opisała krótko, ale wymownie:

POV: Twój pies jest tak przyzwyczajony do tego, że ludzie przechodzą na drugą stronę ulicy, aby go ominąć, że kiedy ktoś normalnie się z nim wita, to zmienia jego dzień na lepszy.

Opiekunka Dyce'a doskonale zdaje sobie sprawę, z czego wynikają mity na temat dużych psów . Rozumie, że mnóstwo osób może bać się masywnych, groźnie wyglądających czworonogów. Bardzo zależy jej jednak na tym, aby uświadamiać ludzi o tym, że wgląd psa nie świadczy o jego charakterze i nie warto oceniać zwierząt zbyt pochopnie.