Pies

Amstaff to pies, który źle zsocjalizowany potrafi być bardzo agresywny. Przekonał się o tym mieszkaniec Zielonej Góry, który nie potrafił poradzić sobie ze swoim czworonogiem. Mężczyzna zdecydował się porzucić psa. Zrobił to w bestialski sposób, przywiązując go do barierki. 23-letni mieszkaniec Zielonej Góry nawet 3 lata może spędzić w więzieniu. Wszystko przez jego skandaliczne zachowanie. Mężczyzna porzucił psa rasy amstaff na pewną śmierć.

Rasy psów: czworonogi tak samo jak ludzie mogą chorować, przez co odchodzą zbyt wcześnie. Pewne rasy mają tendencję do krótszego życia, która wynika z warunków genetycznych. Adoptując czworonoga, chcemy, aby był z nami dłużej. Niestety, nie wszyscy pupile będą żyć obok nas przez 20 lat. Niektóre czworonogi odchodzą sporo wcześniej. Wpływ na to mają liczne choroby i warunki genetyczne. Oto rasy psów, które nie żyją długo.

Pies został postrzelony przez swojego właściciela. Opiekun wymierzył okropny cios pupilowi, bo nie podał mu się jego optymizm. Na tym jednak nie zakończyło się cierpienie czworonoga. Właściciel nie miał litości dla biednego zwierzęcia. Mieszkaniec Grecji w bestialski sposób potraktował swojego pupila. Nie był zadowolony z zachowania psa, więc zdecydował się ukarać go w okropny sposób. Pies nie był niegrzeczny, a wręcz przeciwnie – cały czas merdał ogonem z radości. Grek wolałby spokojniejszego czworonoga. To, co zrobił, jest niedopuszczalne.

Całowanie zwierząt nie jest najlepszym pomysłem, który powinniśmy wykonywać. Eksperci przestrzegają przed okazywaniem w ten sposób czułości pupilom, ponieważ można nabawić się infekcji! Jakich? Lista jest naprawdę długa! Lubimy okazywać miłość naszym pupilom, jednak zdaniem japońskich naukowców z Uniwersytetu w Osace, kierowanych przez dr Yoji Yamkazi, powinniśmy ograniczyć się do głaskania czy przytulania zwierząt. W ten sposób unikniemy różnych wirusów, które są niebezpieczne dla naszego zdrowia.

Mops Pigtail udowodnił, że przyjaźń między psem a świnką jest możliwa. Czworonóg zakolegował się nie z jedną, a z pięcioma świnkami, aby udowodnić tę tezę. Jego konto na Instagramie bije rekordy popularności. Z początku głównymi bohaterkami były tam świnki, ale dziś wszyscy patrzą na uroczego mopsa. Mopsy szybko przywiązują się do swoich właścicieli i są w stosunku do nich bardzo ufne. Zwierzęta akceptują również małe dzieci. Potrafią zaprzyjaźnić się też z innymi czworonogami. Mops o imieniu Pigtail nawiązał bliską relację z pięcioma świnkami. Piesek nie odstępuje ich na krok. Chyba wydaje mu się, że też jest… świnką!

Szczeniak o imieniu Cynamon urodził się z nietypowymi uszami. Jego defekt nie okazał się dla niego przekleństwem, a sprawił, że wszyscy go pokochali. Uszy czworonoga przypominają internautom… bułeczki cynamonowe! Niedoskonałości też potrafią być piękne. Szczeniak Cynamon został uratowany przez wolontariuszy z Gruzji, którzy niosą pomoc zwierzętom. Nie wiadomo dlaczego, potrzebował pomocy. Ale jak mówi właścicielka organizacji, Jen Deane, gdyby nie szybka reakcja ochotników, to Cynamon i jego rodzeństwo mogłoby nie przeżyć.

Jamnik wtula się w kobietę, niczym dziecko. Do niesamowicie wzruszającego zachowania psa doszło, gdy 18-letni, niewidomy zwierzak wyczuł przy sobie obecność ukochanego człowieka. Niektóre zwierzęta nie mają łatwego życia i kiedy z biegiem czasu, zaczynają być ciężarem dla swoich właścicieli, zostają porzucone lub w najlepszym wypadku trafiają do schroniska. Samotny, 18-letni jamnik swoim zachowaniem pokazuje, jak bardzo czworonogi spragnione są miłości.

Pies był głównym wsparciem swojego Pana w chorobie. Gdy został wpuszczony na salę szpitalną, zwierzę zachowało się w niesamowity sposób. Lekarze byli pod wrażeniem tego niezwykłego przypadku. Właściciel wkrótce oddał mu prawdziwy hołd. Na początku chłopak nie był pewien, czy chce mieć psa, ale kiedy tylko ich oczy spotkały się w schronisku, od razu połączyła ich szczególna więź. Przez ponad 14 lat Ben i jego pies Denali byli najlepszymi przyjaciółmi i podróżowali razem po świecie. Niestety, po zdiagnozowaniu u właściciela choroby ich życie całkiem się zmieniło. Mężczyzna trafił do szpitala, a pupil chciał wspierać go jak tylko mógł. Kiedy pojawił się na sali w szpitalu, wszyscy byli zdumieni jego postawą. To niesamowita historia. U właściciela zdiagnozowano raka Ben Moon w 2004 roku otrzymał od lekarzy diagnozę – rak jelita grubego. Od tego momentu życie przyjaciół bardzo się zmieniło. Nie mogli już dłużej prowadzić swojego ulubionego koczowniczego trybu pełnego nieoczekiwanych przygód. Ben wkrótce trafił do szpitala, a jego pupil chciał być w trudnych chwilach blisko niego. Kiedy pies został wpuszczony na salę szpitalną, tak mocno przywarł do łóżka swojego ukochanego właściciela, że nikt nie był w stanie go stamtąd wypędzić, nawet lekarze. Pies nie opuszczał swojego pana nawet na krok. Ich historia opowiada o prawdziwej miłości, lojalności i wzajemnej wdzięczności. Kiedy Ben nareszcie wrócił do zdrowia, powiedział, że to wszystko zawdzięcza swojemu przyjacielowi. Denali był przy nim i nie oczekiwał niczego w zamian. Po prostu leczył go swoją obecnością i dzięki niemu nigdy się nie poddał. Pies i jego pan byli nierozłączni Dziesięć lat po tym, jak mężczyzna wygrał walkę z chorobą, zaobserwował coś niepokojącego u swojego pupila. Dowiedział się, że czworonogowi nie zostało już wiele czasu. Poruszony tym faktem właściciel postanowił oddać mu przepiękny hołd, nagrywając wideo w każdym ulubionym zakątku, który razem odwiedzili. Miesiąc od nagrania pies zaczął mieć ciężki kaszel i jego pan wiedział, że stan się pogarsza. Zabrał przyjaciela na plażę, gdzie spędzili miło wieczór, a rano jego wzrok powiedział mu wszystko. Denali odszedł mając 14 lat, ale jego dusza nadal jest zawarta w wyjątkowym nagraniu, które obejrzało już prawie dwa miliony osób, a sam film zdobył mnóstwo nagród. Zobaczcie sami. ZOBACZ ZDJĘCIA: Pies i jego właściciel byli nierozłączni do ostatniej chwili. Mężczyzna oddał mu hołd na wyjątkowym wideo.

Ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli wskazuje, że w schroniskach przebywa niemal 150 tys. psów i kotów, ale organizacje prozwierzęce szacują, że obecnie liczba bezdomnych zwierzaków może sięgać nawet 3 milionów. Ogromną część z nich stanowią schorowane czworonogi w podeszłym wieku bez szans na adopcję.Starsze, schorowane, często niedowidzące czy niedosłyszące. W schroniskach latami czekają na dom. Często lądują tu po śmierci ukochanych opiekunów lub w momencie, gdy ich właściciele trafiają do domów opieki czy hospicjów i nie mogą się nimi dłużej zajmować. Czasem zostają porzucane, kiedy pojawiają się choroby i związane z nimi koszty leczenia. Czasem – tylko dlatego, że z wiekiem tracą swój szczenięcy urok i nie są już takie ładne.

Owczarek niemiecki o imieniu Duma spotkał na swojej drodze chorego słonia. Zwierzęta spotkały się w ośrodku Thula Thula Rhino Orphanage w Południowej Afryce. Słoń trafił tam po tym, jak został odrzucony przez swoje stado. Pewnego dnia owczarek niemiecki przyszedł odwiedzić swojego „nowego kolegę”. Opiekunowie bali się najgorszego po spotkaniu zwierząt. Owczarek niemiecki to pies bardzo odważny, który nie boi się niczego. Nie straszne jest mu nawet spotkanie z wielkim ssakiem, jakim jest słoń. Gdy ostatnio pies tej rasy podszedł do słonia, wydarzyło się coś niezwykłego.

Pudel to piękny pies, który może być krzyżowany z innymi rasami. Nie wszyscy hodowcy są z tego zadowoleni, ale szczeniaki pudla i np. labradora cieszą się wielką popularnością. Psy z takiej mieszanki są bardzo urocze i słodkie. Okazuje się, że mają nawet własną nazwę. Rasa labradoodle powstała wskutek połączenia pudla i labradora. Szczeniaki z tej mieszanki po raz pierwszy zaczęły pojawiać się ok. 30 lat temu. Choć nowa rasa nie jest uznawana przez hodowców, to właściciele z chęcią krzyżują czworonogi ze sobą.

Husky to niezwykle pożądana rasa psów. Piękne niebieskie oczy, bujna sierść, miłe usposobienie. Podobnie dużym zainteresowaniem cieszy się też pomeranian, który wygląda tak uroczo, że przypomina żywą zabawkę. Takie połączenie nie mogło wypaść niekorzystnie. Szczeniak Mya nie przypomina jednak pieska… a lisa. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że husky i pomeranian to zupełnie różne osobniki. Na tyle różne, aby do siebie nie mogły pasować. Nic bardziej mylnego. Ich szczeniaczek wygląda prześlicznie.

Szczeniak podbił serca internautów swoim wyjątkowym wyglądem. Nic dziwnego, że ludzie oszaleli na jego punkcie. Mały piesek przypomina śmiesznego kota. Ten nietypowy zwierzak to sama słodycz. Taki widok nie zdarza się zbyt często. Choć małe zwierzaki są w stanie rozczulić nas do granic możliwości swoim zachowaniem i wyglądem, ten szczeniak przeszedł samego siebie. Wygląda bardziej jak kot czy pies? Oceńcie sami.

Ukryta kamera uchwyciła, co tak naprawdę chłopiec robi z psem sąsiadów pod ich nieobecność. Maluch swoim zachowaniem wywołał w sieci prawdziwe poruszenie. Co ciekawe, spryciarz każdego dnia zakradał się do ich garażu. Jego poczynania spotkały się z ogromnym odzewem ze strony Internautów, a nagranie stało się wirusowe. Psiaki to niezwykle inteligentne i rozumne stworzenia. Wbrew pozorom rozumieją o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać. Ci z nas, którzy nie mają okazji zostać szczęśliwymi posiadaczami czworonoga, kontaktu z futrzakami szukają w najbliższym otoczeniu. Poczynania pewnego chłopca ujawniła ukryta kamera.

Chłopiec został ukarany za swoje zachowanie i musiał stanąć w kącie. Jego pies postanowił wesprzeć malca i zrobił coś niezwykle wzruszającego. Zwierzę udowodniło, że jest prawdziwym przyjacielem dziecka. Psy są pełne empatii, a swoim zimnym nosem, potrafią ogrzać nasze serce jak nikt inny. Nie bez powodu określa się je mianem najlepszego przyjaciela człowieka. Te zwierzęta to prawdziwe uosobienie oddania, wierności i lojalności, o czym na własnej skórze przekonał się chłopiec, którego mama posłała do kąta. Chłopiec i pies Chłopiec i pies tworzą prawdziwy, nierozłączany duet. Trzylatka z postawnym mastifem łączy niezwykła więź, a mama dziecka nieustannie publikuje w mediach społecznościowych ich wspólne zdjęcia. To, które dodała jakiś czas temu, spotkało się z wyjątkowym odzewem. Zaledwie w osiem dni, post polubiły i skomentowały tysiące osób, ale to nie wszystko. Fotografię udostępniono w tym czasie aż 49 tysięcy razy! Co tak poruszyło internautów? Okazuje się, że chłopiec to czasami spory urwis. Jego mama ma jednak na to swoje sposoby. Kiedy więc jej synek zaczął nieładnie się zachowywać, kobieta posłała go do kąta, gdzie w spokoju i samotności miał przemyśleć swoje zachowanie. Wtedy do akcji wkroczył pies. To, co zrobił pupil, sprawiło, że mama nie miała serca dłużej karać trzylatka. Uwieczniła wyczyn czworonoga i tym oto sposobem powstał istny viral, który w ostatnich dniach podbija internet. To zdjęcie sprawia, że mięknie każde serce. Myślał, że nikt ich nie widzi. Żona zobaczyła go z psem na kanapie… Pitbull rozmawia ze swoją panią przy pomocy specjalnych przycisków. Niesamowite wideo Pies ratownik Pies ratownik – tak można w dwóch słowach opisać tego wspaniałego mastifa. Wyobraźcie sobie, że kiedy jego mały właściciel został posłany do kąta, zwierzę usiadło obok niego, okazując mu w ten sposób swoje wsparcie. Nic dziwnego, że mama nie potrafiła się dłużej gniewać. Chłopiec jest prawdziwym szczęściarzem, że ma takiego obrońcę i przyjaciela. ZOBACZ ZDJĘCIA: Jillian Marie Smith, Facebook Kiedy chłopiec stanął w kącie, jego wierny pies postanowił okazać mu wsparcie. Zdjęcie, które opublikowała jego mama, podbiło internet. Jillian Marie Smith, Facebook Widać, że dziecko i zwierzę tworzą niezwykle zgrany duet. ZOBACZ TEŻ: Dlaczego pies ma zawsze zimny nos? Odpowiedź jest zadziwiająca, naukowcy w końcu dali ostateczną odpowiedź Operacja na otwartym sercu, poważny stan. Niepokojące doniesienia o Tomaszu Stockingerze Suczka ze maleńkimi szczeniakami porzucona przy drodze. Policja odnalazła właściciela Co zrobić, gdy kot jest leniwy? 5 sposobów na aktywną zabawę z mruczkiem Owczarek niemiecki pozował z nastolatką do zdjęcia. Dziewczyna będzie tego żałować do końca… Źródło: fakt.pl

Szczeniak został potraktowany w bestialski sposób przez swojego właściciela. Mężczyzna, chcąc za wszelką cenę się go pozbyć, zrzucił malucha z mostu wprost do rwącej rzeki. Aby mieć pewność, że nie przeżyje, zrobił coś okrutnego. Maleństwo miało ogromną wolę walki. Niektórzy właściciele zwierząt wykazują się nie tylko skrajną nieodpowiedzialnością, ale również brakiem serca i rozumu. Swoich pupili traktują niczym przysłowiowe zabawki. Kiedy im się znudzą albo opieka nam maluchami okaże się zbyt męcząca, postanawiają się ich pozbyć. Tak było również w przypadku małego pieska, który został okrutnie potraktowany przez swojego właściciela. Tak mało brakowało, aby doszło do tragedii. Szczeniak miał wiele szczęścia.

Pies taki jak bulterier zazwyczaj uchodzi za groźną bestię. Jednak ten zwierzak ma tak rozbrajający wyraz twarzy, że nie da się go wziąć za niebezpiecznego. Gdy trafił do schroniska, nie musiał długo czekać na adopcję. Uśmiecha się tak cudownie, że każdy chce go poznać! Ten uroczy pies stał się prawdziwą gwiazdą po tym, jak pracownica angielskiej fundacji opublikowała jego zdjęcie w sieci. To nie była zwykła fotka. Suczka uśmiechała się na niej od ucha do ucha i miała rozczulające spojrzenie. Szybko wzbudziła zainteresowanie internautów i nie tylko.

Jamnik zupełnie nie przejmuje się swoim niewielkim rozmiarem. Co więcej, mikroskopijny wzrost zupełnie nie przeszkadza mu w tym, by na spacerze wyczyniać prawdziwe cuda. Właściciel postanowił sfilmować poczynania swojego ukochanego pupila i podzielił się nimi w sieci. Nagranie zostało obejrzane tysiące razy, a reakcje internautów wyrażały więcej niż tysiąc słów. Czworonóg został gwiazdą. Jamniki skradły serca milionów miłośników zwierząt na całym świecie. Ich mądre spojrzenie, rezolutność i niepowtarzalny charakter przyczyniły się do tego, że są jedną z tych ras, którą najczęściej przygarniamy do naszych domów. Malutki czworonóg, który jakiś czas temu opanował sieć, swoim zachowaniem rozłożył na łopatki internautów. Zawziętość i upartość najwidoczniej płynie w jego krwi.

Pies z przewiązaną przy smyczy lub obroży żółtą wstążką właśnie minął cię na ulicy? Jeżeli tak, kolejnym razem pamiętaj o tym, by do niego nie podchodzić. Kolorowa tasiemka nie jest przyczepiona bez powodu! Widzisz pięknego psa i od razu masz ochotę do niego podejść? Cóż, nie każdy czworonóg sobie tego życzy. Piękna kokardka tym razem nie pełni funkcji ozdoby. Czemu pies ją nosi? Żółta wstążka to niezwykła, zorganizowana akcja, która ma uświadamiać społeczeństwo o pewnym problemie. Pies z żółtą wstążką Pies z żółtą wstążką to coraz częstszy widok. Czemu właściciele zdecydowali się na zawiązanie swoim pupilom charakterystycznych, słonecznych tasiemek? Choć większość psów jest przyjazna, należy pamiętać o tym, że niektóre czworonogi, tak samo jak ludzie, cenią sobie własną przestrzeń. Żółta wstążka sygnalizuje, że pies nie lubi kontaktu z obcymi. Nie oznacza to jednak, że jest groźny i nie należy kojarzyć tego sygnału z alarmującą tabliczką Uwaga! Zły pies!. Psy, które mają przewiązaną żółtą wstążkę, mogą właśnie przechodzić szkolenie, mieć za sobą trudną przeszłość, być strachliwe czy mieć problem z nawiązywaniem nowych kontaktów. Do takich zwierząt należy podchodzić ze szczególną ostrożnością, ze względu na nasze i ich bezpieczeństwo. Otworzyła drzwi swojego domu i aż podskoczyła. Na progu czekał bardzo nietypowy gość Hipokryzja Marty Kaczyńskiej wyszła na jaw. Poucza Polaków, a niewielu zna prawdę o jej córkach Projekt Żółty pies Projekt Żółty pies, który powstał w 2012 roku i działa już w 45 państwach, ma na celu zwrócenie uwagi na problem, z którego większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy. Pamiętajmy, że psy niekoniecznie muszą pałać miłością do obcych im ludzi czy zwierząt, a zbyt gwałtowne zbliżenie się do takich czworonogów może mieć naprawdę przykre zakończenie. Większość agresywnych zachowań naszych pupili to wynik strachu, poczucia zagrożenia i stresu. Jeżeli uszanujemy ich przestrzeń, a naszemu introwertycznemu, dominującemu psiakowi założymy żółtą wstążkę, ochronimy przed nieprzyjemnymi sytuacjami zarówno społeczeństwo jak i zwierzaka. Niektórzy właściciele czworonogów zamiast tasiemki używają żółtej smyczy lub bandany. Jeżeli jednak nie jesteśmy pewni, co ona oznacza, zawsze, zanim wyciągniemy ręce do obcego psa, zapytajmy jego pana o zgodę. ZOBACZ ZDJĘCIA: @The Yellow Dog Project, Facebook Pies z przewiązaną żółtą wstążką to jasny sygnał dla społeczeństwa. @The Yellow Dog Project, Facebook Niektórzy właściciele czworonogów zastępują tasiemką alarmującą smyczą. @The Yellow Dog Project, Facebook Inni za to wybierają żółtą bandanę, która wygląda bardzo stylowo. ZOBACZ TEŻ: Dlaczego pies ma zawsze zimny nos? Odpowiedź jest zadziwiająca, naukowcy w końcu dali ostateczną odpowiedź Z ostatniej chwili: koronawirus jest już w Polsce Wychudzona suczka została znaleziona na śmietniku. Zdjęcia po kilku tygodniach zapierają dech Dziecko kopie i szarpie owczarka niemieckiego. Rodzice nie reagują, było o krok od… Ile pies jest w ciąży? Najważniejsze informacje, które mogą zaskoczyć największych psiarzy Pilna konferencja ws. koronawirusa w Polsce. Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia źródło: kochamyzwierzaki.pl

Ile pies jest w ciąży? Jeśli z utęsknieniem oczekujecie narodzin szczeniaków u twojego ukochanego czworonoga, z pewnością zadaliście sobie to pytanie. Zdajemy sobie sprawę, że wasze podekscytowanie sięga zenitu. Przeczytajcie ten artykuł, a dowiecie się wszystkiego na temat ciąży u psów! Ile pies jest w ciąży? Twoja suczka niedawno zaszła w ciążę, a ty jesteś pełna obaw. Czy poradzisz sobie z nowymi obowiązkami? Jak twój piesek zniesie poród? W głowie aż roi się od wątpliwości. Z nami zaczniesz przygotowania od porządnej dawki wiedzy. Zaczynamy!

Pies, który zjawił się na komisariacie, miał bardzo ważny powód swojej wizyty. Kiedy policjanci odkryli, dlaczego czworonóg postanowił ich odwiedzić, nie mogli wyjść z podziwu… i opanować śmiechu. Psy to niezwykle mądre zwierzęta, które swoim zachowaniem potrafią nas wyjątkowo rozbawić, a nietypowe historie naszych czworonogów jedynie to potwierdzają. Nic więc dziwnego, że pies, który pojawił się na komisariacie szybko stał się maskotką funkcjonariuszy. Wszystko uległo zmianie, kiedy dowiedzieli się, jaki był prawdziwy powód jego odwiedzin. Pies na komisariacie Samotny pies na komisariacie, który nie jest wytresowanym policyjnym czworonogiem, to dość nietypowy widok. Co tym razem przeskrobał najlepszy przyjaciel człowieka? Do niecodziennego zdarzenia doszło na komendzie w Teksasie. Na jednej ze zmian funkcjonariuszy odwiedził pies, jednak policjanci uznali, że szczeniak jest zbyt szczęśliwy i podekscytowany całą sytuacją, by okazał się zaginiony. Czworonogowi pozwolono więc się rozgościć a oficerowie zabawiali psa rzucając mu piłkę tenisową. Wtedy właśnie wyszedł na jaw prawdziwy powód niespodziewanej wizyty. Krzyżówka mopsa z wielkim pitbullem. Ich szczeniaki są niewiarygodne, ludzie odwracają się na ulicy Suczka zobaczyła na ulicy identycznego psa jak ona. Wręcz błagała właścicielkę, by wrócił z nimi do domu Zgłaszam zaginięcie Zgłaszam zaginięcie — mógłby powiedzieć pies, gdyby umiał mówić. Okazało się, że szczeniak miał obrożę, z której odpadła etykieta. Policjanci postanowili zająć się sprawą i wezwali kontrolę zwierząt, by sprawdzić mikrochip i odstawić czworonoga do domu. Kiedy funkcjonariusze spuścili z niego wzrok, psa już nie było. Zmartwieni udali się w poszukiwania wesołego szczeniaczka, jednak i to poszło na marne. Pies przepadł. Następnego dnia na komisariat zadzwonił mężczyzna, który poinformował tymczasowych opiekunów, że zguba należy do niego i właśnie wróciła do domu. Wygląda na to, że czworonóg, który z początku chciał zgłosić własne zaginięcie, postanowił nie tracić więcej czasu i sam odprowadził się do domu. Pies, który zjawił się na komisariacie, miał bardzo ważny powód swojej wizyty. Kiedy policjanci odkryli, dlaczego czworonóg postanowił ich odwiedzić, nie mogli wyjść z podziwu… i opanować śmiechu. Psy to niezwykle mądre zwierzęta, które swoim zachowaniem potrafią nas wyjątkowo rozbawić, a nietypowe historie naszych czworonogów jedynie to potwierdzają. Nic więc dziwnego, że pies, który pojawił się na komisariacie szybko stał się maskotką funkcjonariuszy. Wszystko uległo zmianie, kiedy dowiedzieli się, jaki był prawdziwy powód jego odwiedzin. Pies na komisariacie Do niecodziennego zdarzenia doszło na komendzie w Teksasie. Na jednej ze zmian funkcjonariuszy odwiedził pies, jednak policjanci uznali, że szczeniak jest zbyt szczęśliwy i podekscytowany całą sytuacją, by okazał się zaginiony. Czworonogowi pozwolono więc się rozgościć a oficerowie zabawiali psa rzucając mu piłkę tenisową. Wtedy właśnie wyszedł na jaw prawdziwy powód niespodziewanej wizyty. Krzyżówka mopsa z wielkim pitbullem. Ich szczeniaki są niewiarygodne, ludzie odwracają się na ulicy Suczka zobaczyła na ulicy identycznego psa jak ona. Wręcz błagała właścicielkę, by wrócił z nimi do domu Zgłaszam zaginięcie Zgłaszam zaginięcie — mógłby powiedzieć pies, gdyby umiał mówić. Okazało się, że szczeniak miał obrożę, z której odpadła etykieta. Policjanci postanowili zająć się sprawą i wezwali kontrolę zwierząt, by sprawdzić mikrochip i odstawić czworonoga do domu. Kiedy funkcjonariusze spuścili z niego wzrok, psa już nie było. Zmartwieni udali się w poszukiwania wesołego szczeniaczka, jednak i to poszło na marne. Pies przepadł. Następnego dnia na komisariat zadzwonił mężczyzna, który poinformował tymczasowych opiekunów, że zguba należy do niego i właśnie wróciła do domu. Wygląda na to, że czworonóg, który z początku chciał zgłosić własne zaginięcie, postanowił nie tracić więcej czasu i sam odprowadził się do domu.

Golden retriever to rasa bardzo ruchliwa, pełna energii i towarzyska. Ten pies po prostu musi być tam, gdzie coś się dzieje. Nie lubi być pominięty i chce uczestniczyć w każdym wydarzeniu swojej rodziny. Ale są też wyjątki. Ta 11-letnia suczka jest absolutnie wyluzowanym psem i rzadko ma ochotę uczestniczyć w czymkolwiek, a jej ukochaną rozrywką są drzemki. Właściciel postanowił ją nagrać. Golden retriever ucina sobie smaczną drzemkę, podczas gdy jego pana pochłaniają obowiązki. Wideo, które nagrał właściciel, jest przezabawne! Jeśli myślicie, że suczka jest taka z powodu wieku, to jesteście w błędzie. Lazy była taka od zawsze.

Pies jest najlepszym przyjacielem i kompanem życia. To wiedzą wszyscy ci, którzy chociaż raz w życiu mieli okazję zostać właścicielami czworonoga. Okazuje się, że to nie wszystkie talenty i umiejętności, które powinniśmy przypisywać psiakom. Stworzenia te w mgnieniu oka mogą stać się również… honorowymi burmistrzami tak jak w przypadku tego psa pasterskiego. Mieszkańcy nie mogli zdecydować inaczej. Psiak został burmistrzem jednego z górskich miasteczek. Mieszkańcy przekonani są, że podjęli najlepszą z możliwych decyzji. Zwierzak władzę objął 18 lutego podczas uroczystości inauguracyjnej. W ceremonii wzięło udział 40 mieszkańców przedstawiciele lokalnych funkcjonariuszy. Pies miał przygotowane oficjalne przemówienie, w którym podziękował wyborcom i zapewnił, że w miasteczku wszystko będzie tak, jak dotychczas. Oczywiście za pomocą swego psiego języka.

Mops i pitbull różnią się od siebie wyglądem, wzrostem i charakterem. Nie uwierzycie, co wyszło z połączenia tych dwóch ras! Ich szczeniaki wyglądają tak niewiarygodnie, że ludzie oglądają się za nimi na ulicy. Każda rasa ma swój unikalny, indywidualny charakter. Decydując się na daną rasę mamy mniej więcej jakiś zarys naszego przyszłego zwierzaka w głowie – co, jednak gdy połączymy ze sobą dwie zupełnie inne rasy psów? Krzyżówka malutkiego mopsa z wielkim pitbullem jest tak niesamowita, że wzbudza powszechną konsternację.

Pies stał się narzędziem do zdobycia popularności, ale w niezwykle brutalny sposób. Pewna właścicielka włożyła w tym celu pupila do włączonej pralki. To, co powiedziała na swoją obronę, jest oburzające. Wideo trafiło do sieci. Ten pies musiał przeżywać nieprawdopodobny stres. Dziewczyna wstawiła filmik do sieci, choć nie wiadomo w jakim celu. To posunięcie spotkało się z falą negatywnych komentarzy. Teraz tłumaczy się, że to ona jest pokrzywdzona.

Golden Retriever bardzo kocha swoją panią. Jedyne, o czym marzył, to aby wdrapać się na jej kolana. Po chwili przybrał pozycję, która rozbawiła jego właścicieli, ale i użytkowników mediów społecznościowych. Wideo jest rozbrajające. Rasa Golden Retriever jest uwielbiana za swoje uosobienie i energię, a także atrakcyjny wygląd. Na dodatek to bardzo fotogeniczne psiaki. Przekonała się o tym jedna z właścicielek. Gdy jej pies dumnie ułożył się na jej kolanach, musiała to uwiecznić.

Mops przeszedł bardzo trudną drogę. Znaleziony jako schorowany szczeniak, potrzebował kosztownego leczenia, na które schronisko nie było stać. Po tylu przygodach pies w końcu znalazł dom. Dziś zbija rekordy popularności na Instagramie. A jego uroda to prawdziwy atut! Mops jest ślicznym psem, choć nietypowym. Ślady po jego trudnych przejściach są widoczne na jego pysku. To druzgocące, przez co pies musiał przejść, by dziś żyć normalnie. Psy z uszczerbkiem na zdrowiu często mają kłopot, by znaleźć dom, w przypadku tego czworonoga, szczęście się do niego uśmiechnęło.

Pitbull przez swój niecodzienny wygląd trafił do schroniska dla zwierząt. Właściciele przytułku obawiają się, że przez swój niecodzienny wygląd, nigdy nie uda mu się odnaleźć kochającej rodziny i dachu nad głową. Przez ludzi uznawany jest za brzydala. Zwierzak z każdym dniem coraz bardziej traci nadzieję, a jego oczka stają się smutne i pełne bólu. Inność i niecodzienny wygląd w społeczeństwie od zawsze spotykało się krzywdzącymi opiniami i szyderczymi spojrzeniami. Problemy zaczynają się, kiedy stereotypy te zaczynają dotykać również zupełnie nieświadomych i niewinnych czworonogów. Właściciele, którzy nie są w stanie uporać się z ich oryginalnością, bardzo często oddają je do schroniska i raz na zawsze wyrzucają je z pamięci. Tak było też tym razem.