Sfilmowali husky'ego u psiej fryzjerki. Nikt nie chciałby znaleźć się na jej miejscu
Utrzymanie psa w dobrym zdrowiu to suma wielu czynników, w tym odpowiedniej pielęgnacji sierści. Z tego względu husky'ego przyprowadzono do psiego salonu piękności. Od momentu przekroczenia przez pupila progu, groomerka wiedziała, że czeka ją niełatwe zadanie — i bynajmniej nie chodziło o strach czy charakterystyczną dla tych psów hałaśliwość. Internauci z niedowierzaniem oglądają przebieg wizyty.
Zabrali husky'ego na wizytę u psiego fryzjera
Choć jeszcze niedawno korzystanie z usług świadczonych przez psich i kocich fryzjerów uważano za widzimisię właściciela czy ewentualnie element przygotowań pupila do występu w wystawie zwierząt rasowych, obecnie coraz większe grono właścicieli psów i kotów zabiera swoich podopiecznych na wizyty do zwierzęcych salonów piękności. Oczywiście nie każdy futrzak wymaga regularnych wizyt u groomera, a pewne zabiegi, jak choćby przycinanie pazurów , można przeprowadzić w domowych warunkach. Istnieją jednak pewne rasy psów i kotów, których systematyczne czesanie i strzyżenie leży w obowiązku świadomego opiekuna. Mowa zwłaszcza o stworzeniach obdarzonych przez naturę długą i gęstą sierścią.
Regularne wizyty u groomera pomagają nie tylko w utrzymaniu włosia w prawidłowym stanie, ale także zapobieganiu ewentualnym problemom zdrowotnym i zwiększaniu dobrostanu naszych czworonożnych przyjaciół. Z usług profesjonalisty postanowili skorzystać opiekunowie psa rasy husky syberyjski.
Włochaty problem. Nagranie z wizyty husky'ego u psiego fryzjera stało się hitem
Choć pielęgnacja husky'ego nie jest tak pracochłonna, jak mogłoby się wydawać, to wystarczy go pogłaskać, by zrozumieć, że zwierzęta te posiadają obficie owłosione ciało oraz ogon przypominający lisią kitę. Pokrywa włosowa składa się z gęstego podszerstka oraz półdługiego włosia okrywowego, dlatego dokładnie tak, jak w przypadku innych ras psów zaliczanych do grupy szpiców, w celu utrzymania sierści husky'ego w dobrej kondycji konieczne jest regularne trymowanie, czyli usuwanie obumarłego włosia.
Właśnie w tym celu czworonóg został oddany w ręce profesjonalistki, a przebieg wizyty zarejestrowano na filmie, który trafił do sieci. Wystarczyło zaprowadzić psa do specjalnie wyznaczonej strefy kąpielowej, by w pomieszczeniu zapanowało spore zamieszanie. Po włączeniu groomerskiego odkurzacza kobieta wpadła w “zamieć”.
W powietrze wzniosły się tabuny kłaków, formując kule wielkości piłki. Obumarłej sierści jest tak dużo, że z powodzeniem starczyłoby jej na pokrycie ciała drugiego zwierzęcia. Chyba mało kto chciałby zamienić się miejscami z fryzjerką.
Miliony internautów rozbawione nagraniem
Nagranie z wizyty husky'ego u psiej fryzjerki szybko zdobyło popularność w mediach społecznościowych, wygenerowując blisko 9 milionów wyświetleń. Poza bałaganem w salonie uwagę internautów zwróciła też zielona osłona, przypominająca siatkę pszczelarską, którą kobieta założyła na głowę. Tylko w ten sposób fryzjerka mogła zapobiec przedostaniu się sierści do oczu, uszu, ust i wszelkich innych zakamarków ciała.
- “A myślałem, że to moim psom wypada dużo sierści!”,
- “Od samego oglądania zaczyna mnie swędzieć nos”,
- "Starczyłoby na poduszkę" - komentują internauci.
Niewątpliwie wraz z okresem intensywnego linienia opiekunowie psów rasy husky syberyjski oraz innych zwierzaków o długim włosiu mają twardy orzech do zgryzienia. Czy utrzymanie porządku w mieszkaniu jest możliwe, mając pod opieką tak puchatego przyjaciela? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach.