Na widok tego psa aż serce się kraje, ponad 20 kg niedowagi. Był zupełnie sam, czekał na pewną śmierć
Wolontariusze z organizacji OTOZ Animals w Tczewie przeprowadzili w asyście policji interwencję, która poruszyła nawet najbardziej doświadczonych aktywistów. Pies w typie doga de bordeaux został znaleziony w opuszczonym mieszkaniu. Stan, w jakim go zastano, wskazywał na to, że nikt nie zajmował się nim od tygodni. Czworonóg ma ponad 20 kilogramów niedowagi. Od dawna konał z głodu.
Pojechali na interwencję. W opuszczonym mieszkaniu było uwięzione zwierzę
Kilka dni temu, wolontariusze z organizacji OTOZ Animals w Tczewie otrzymali od policji zgłoszenie o potrzebującym czworonogu. Aktywiści niezwłocznie udali się pod wskazany adres i w asyście przedstawicieli prawa przeprowadzili czynności, mające na celu zabezpieczenie cierpiącego zwierzaka.
Kiedy dostali się do zamkniętego mieszkania, w którym był zamknięty pies, nie byli w stanie uwierzyć własnym oczom. Czworonóg wyglądał, jakby składał się wyłącznie ze skóry i kości . Ledwo trzymał się na nogach.
Pies ma ponad 20 kilogramów niedowagi. Konał z głodu od dawna
Zaniedbany zwierzak został zabrany do siedziby organizacji. To był pies w typie rasy dog de bordeaux . W normalnej sytuacji takie psy ważą ponad 50 kilogramów, a większe osobniki przekraczają 60 kilogramów.
Znaleziony osobnik miał zaledwie 32 kilogramy . Oznacza to, że pies ma ponad dwadzieścia kilogramów niedowagi. Ciężko wyobrazić sobie katusze, które musiał przechodzić, tracąc stopniowo swoją masę ciała. Wolontariusze z OTOZ Animals w Tczewie skomentowali to krótko:
“Wychudzony, pozostawiony sam w mieszkaniu, prawdopodobnie umarłby z głodu”.
Lekarze weterynarii robią co w ich mocy, żeby uratować zagłodzonego psa
Interwencyjnie odebrany pies dostał na imię Śliniak. Pomimo katuszy, które przeszedł przez swojego właściciela, jest bardzo przyjazny. Ma już za sobą pierwszą wizytę w gabinecie weterynaryjnym.
Póki co nie wiadomo, jak organizm Śliniaka zareagował na głodzenie. Wszystko stanie się jasne po przeanalizowaniu wyników z badań krwi. Wtedy specjaliści podejmę decyzję na temat tego, jak ma wyglądać leczenie skrajnie osłabionego zwierzaka.
Czworonóg będzie potrzebować dużo czasu na powrót do normalności. Na razie nie jest w stanie przyjmować normalnych porcji posiłków. Musi jeść często, ale w bardzo małych ilościach.
Źródło: facebook.com/otoz.animals.tczew, fakt.pl