Młody żubr zastrzelony na północy Polski. "Żył z tą kulą od tygodnia do 10 dni"
Polska przyroda straciła kolejnego przedstawiciela chronionego gatunku. W okolicy Tuczna zastrzelono żubra. Niewinne zwierzę żyło z pociskiem utkwionym w ciele przez co najmniej tydzień, zanim padło w ogromnych męczarniach. Sprawę wyjaśnia policja. Sprawcy grozi 5 lat więzienia.
Kłusownicy upodobali sobie zwierzęta objęte ochroną. Nie żyje kolejny żubr
Kłusownictwo, które w naszym kraju jest czynem podlegającym karze , niesie ze sobą nieodwracalne konsekwencje. Stworzenia objęte ochroną gatunkową na terenie naszego kraju nadal są łakomym kąskiem dla kłusowników. Mimo narzuconych wysokich kar ten okrutny proceder wciąż dzieje się na naszych oczach. Tym razem ofiarą morderców stał się młody żubr.
27 lutego br. w okolicy Tuczna w województwie zachodniopomorskim odnaleziono martwego żubra. Na zwierzę natknęła się przypadkowa osoba, które poinformowała o tym zdarzeniu odpowiednie służby .
Znaleziono postrzelonego żubra. Na miejsce wezwano policję oraz lekarza weterynarii
Po wstępnych oględzinach stwierdzono, że byk w wieku około 6-7 lat został prawdopodobnie postrzelony. Na jego prawym boku znajdowała się rana wlotowa. Bezbronne zwierzę konało w męczarniach, ponieważ pocisk utkwił w jego ciele, ale nie zabił stworzenia od razu. Na miejsce wezwano policję i zostało wszczęte dochodzenie.
Zgodnie z procedurami po przybyciu na miejsce służb, lekarz weterynarii przeprowadził konieczną do ustalenia szczegółów sekcję zwłok. Ze zwierzęcia wydobyto dobrze zachowany pocisk, który został przekazany policji jako istotny dowód w sprawie.
Sekcja zwłok ujawniła przyczynę śmierci zwierzęcia. Żubr konał w męczarniach
Ustalono, że strzał nie był śmiertelny, ale uszkodził przewód pokarmowy zwierzęcia, co doprowadziło do przewlekłego stanu zapalnego. Żubr, który nie otrzymał pomocy, umierał w męczarniach przez kilkanaście dni. Młody osobnik miał przed sobą jeszcze sporo życia, które zostało mu odebrane w najbardziej okrutny sposób. Byki mogą żyć do 20 lat, natomiast żubrzyce żyją dłużej — nawet do 25 lat.
Przypominamy, że żubry na terenie naszego kraju są objęte ochroną . A za czyn kłusownictwa grozi kara pozbawiania wolności do 5 lat. Wizja utraty wolności przez kłusownika nie jest tu najgorszą konsekwencją. Spadek liczebności, a w przyszłości wyginięcie tych majestatycznych zwierząt będzie dla ludzkości, największą z możliwych kar. Wymarłego gatunku nie da się bowiem przywrócić, a żubry już raz znalazły się na granicy wyginięcia.
Źródło: facebook/ Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze — Dzika Zagroda