Chłopiec ze łzami w oczach zadał nauczycielowi pytanie. Znając jego sytuację w domu, nie mógł odmówić
W szkole podstawowej, gdzie codzienność zazwyczaj skupia się na zadaniach, lekcjach i obowiązkach, pewnego dnia wydarzyło się coś niezwykłego. Zaczęło się od prostego pytania jednego z uczniów. Życie nie było dla niego łatwe, a jego myśli pochłaniała jedna sprawa. Pełen desperacji, poprosił nauczyciela, żeby zrobił dla niego wyjątek. Skutki jego prośby odczuła cała klasa.
Chłopiec zadał nauczycielowi pytanie. Nie mógł zareagować inaczej
Wszystko zaczęło się pewnego dnia w szkole podstawowej, kiedy chłopiec zwrócił się do swojego nauczyciela z poruszającą prośbą . Kiedy tylko mężczyzna usłyszał powód, wiedział, że nie ma innej opcji. Musiał zareagować odpowiednio.
Ze względu na niedawne trudności w domu, chłopiec poprosił, aby jego wierna przyjaciółka mogła być przy nim w szkole . Myśl o niej, samotnie czekającej w pustym mieszkaniu, przeraziła go i sprawiła, że trudno mu się skupić na lekcjach . Chociaż wątpił w powodzenie swojego planu, postanowił spróbować przekonać nauczyciela, żeby pozwolił mu przynieść pupila na lekcję.
Zapytał mnie, trochę nerwowo, czy Pequeña może przyjść z nim do szkoły. Zgodziłem się. Chciałem go wesprzeć, aby mógł czuć się komfortowo ze swoim wiernym przyjacielem – opowiada Ali Bonilla Esteban, nauczyciel.
Nauczyciel zauważyła zmianę w klasie, kiedy siedział w niej psiak
Chociaż decyzja była dość nietypowa, dla Esteban była łatwa. Nauczyciel chciał, żeby uczeń mógł uczestniczyć w lekcjach, nie martwiąc się o los przestraszonego, samotnie siedzącego w domu pupila. Mimo to nie wiedział, że jego decyzja będzie miała na zachowanie chłopca aż tak wielki wpływ .
Odkąd powiedział Lopezowi , że jego pupil jest w klasie mile widziany, chłopiec przyprowadzał najlepszego przyjaciela każdego dnia. Futrzasty towarzysz poprawiał humor nie tylko jemu, ale też reszcie uczniów, którym nauka upływała znacznie milej w towarzystwie psiaka. Widząc to, nauczyciel wiedziała, że podjął właściwą decyzję .
Nastrój mojego ucznia znacznie poprawił się. Jest szczęśliwy – mówi Esteban.
Sunia stała się dla całej klasy członkiem rodziny. "Jesteśmy wszyscy szczęśliwi z jej obecności"
Pequeña siedząca na kolanach Lopeza stał się codziennym widokiem w klasie. Pomagała chłopcu skoncentrować się na lekcji i uspokajała go. Kiedy chłopiec był zdenerwowany, mógł odetchnąć, głaszcząc swoją przyjaciółkę.
Sunia była spokojna i starała się nie przeszkadzać innym uczniom . Wkrótce cała klasa odczuła pozytywne skutki jej obecności. Miała wpływ nie tylko na zachowanie Lopeza, ale też na resztę uczniów. Jej obecność przynosiła uczucia szczęścia i spokoju klasie pełnej dzieci.
Stała się dla nas kolejnym członkiem rodziny . Jesteśmy wszyscy szczęśliwi w jej obecności – podsumowuje nauczyciel.
Źródło: thedodo.com