Swiatzwierzat.pl Psy Zamknął psa w aucie, a sam poszedł się zabawić nad wodą. Zwierzę traciło przytomność w palącym upale
Pies zamknięty w samochodzie, źródło: unsplash/NataliyaD, policja.gov.pl

Zamknął psa w aucie, a sam poszedł się zabawić nad wodą. Zwierzę traciło przytomność w palącym upale

3 lipca 2023
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Zamknięty w samochodzie w samo południe pies został uratowany przez policjantów z Żor. Zwierzę przebywające w pojeździe nagrzanym do ponad 50 stopni nie było w stanie samodzielnie się ochłodzić. Nie miało też dopływu świeżego powietrza i dostępu do wody. W czasie gdy czworonóg walczył o życie, jego właściciel korzystał z uroków miejskiego kąpieliska. Narastający upał mógł doprowadzić do śmierci zwierzęcia.

Nagrzany samochód zabija!

"Pod żadnym pozorem nie wolno zostawiać dzieci i psów w nagrzanym samochodzie!" - to apel służb powtarzany co roku w miesiącach letnich, kiedy wysokie temperatury oraz piękna pogoda sprawiają, że bardzo chętnie wypoczywamy na łonie przyrody oraz decydujemy się na odległe wyjazdy. Troska o czworonożnych przyjaciół to jednak pojęcie nieznane części opiekunów, którzy bagatelizują ryzyko związane z przegrzaniem organizmu , czego potwierdzeniem jest wzrost liczby interwencji policji i straży miejskiej na przestrzeni ostatnich tygodni.

Do kolejnej niebezpiecznej sytuacji doszło na terenie Żor. Rozgrzane wnętrze samochodu stało się śmiertelną pułapką dla zamkniętego w środku psa. Dramat zwierzęcia nie przeszedł niezauważony przez świadków. Na miejsce wezwano policję.

Leśnik pokazał, co czyha w pokrzywach. Nie ma się co dziwić, że internauci się przestraszyli

Zamknął psa w aucie, a sam poszedł popływać

Widząc psa w pełnym słońcu w zamkniętym samochodzie, bezwzględnie należy zareagować. Dzięki informacji od świadków policjanci wydostali z wnętrza nagrzanego samochodu pupila. Tym razem na szczęście nie doszło do tragedii - zwierzę odzyskało sprawność.

Właściciel psa miał zostawić zwierzę na “krótką chwilę” w zaparkowanym pojeździe, a sam zażywał ochłody na pobliskim kąpielisku. Prawidłowa reakcja ze strony świadków zdarzenia prawdopodobniej ocaliła zwierzę od śmierci. Warto przypomnieć, iż latem zakres temperatur przyjaznych dla zwierząt domowych jest niewielki , zwłaszcza w przypadku starszych pupili, a także tych należących do ras brachycefalicznych , które mają ograniczone możliwości oddawania ciepła ze względu na anomalie anatomiczne .

66-765738.jpg
W upały nie zostawiamy w pojazdach dzieci i zwierząt nawet na chwilę! źródło: policja

Apel służb - nie zostawiaj zwierząt i dzieci w samochodzie! Niestety do części ludzi wciąż to nie dociera

Pragniemy przypomnieć, że nie tylko latem, ale również zimą nie powinniśmy zostawiać dzieci i zwierząt w zamkniętych samochodach. Pozostawienie psa, jeżeli zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, jest poważną karą, włącznie z konsekwencjami pozbawienia wolności.

W zaledwie kilka minut samochód staje się piekarnikiem. Wynika to z efektu cieplarnianego występującego w zamkniętych przestrzeniach - okna samochodu pełnią funkcję podobną do ziemskiej atmosfery i skutecznie zapobiegają ucieczce promieniowania termicznego. Oznacza to, że wewnątrz samochodu nie ma cyrkulacji powietrza, która umożliwiałaby swobodne oddychanie. Dlatego gdy na zewnątrz jest 25 stopni Celsjusza, w środku pojazdu temperatura może dochodzić do 50 i więcej.

Pies czy kot nie poci się w ten sam sposób, co człowiek. Nieliczne gruczoły potowe znajdują się na poduszkach łap, zaś ciepło odprowadza się głównie poprzez ziajanie. Natomiast ciało dziecka nagrzewa się dużo szybciej niż dorosłego i już po kilkunastu minutach uszkodzeniu ulegają nerki i mózg. Z tego względu nie wolno zamykać ich w samochodzie, a pozostawienie uchylonej szyby wcale nie pomoże .

Jednocześnie nie zapominajmy, że jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie dziecka lub zwierzęcia w aucie zagraża jego zdrowiu lub życiu, mają prawo użyć wszelkich środków, umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby.

Źródło: policja

Dramat pod Ełkiem, w misce kociąt resztki po zupce chińskiej. "Na widok karmy mało co się nie pozabijały"
Szczenięta porzucili obok ruchliwej autostrady. "Ich krótkie życie mogło się skończyć, zanim się zaczęło"
Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy