Dramat pod Ełkiem, w misce kociąt resztki po zupce chińskiej. "Na widok karmy mało co się nie pozabijały"
Pracownica mazurskiego Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej odkryła w mieszkaniu dramat zwierząt. Wygłodniałe dorosłe koty, kocięta z dwóch miotów oraz pies są stłoczone na małej powierzchni. Brakuje im jedzenia, a w misce znaleziono resztki makaronu po zupkach błyskawicznych. Ich pan jest osobą leżącą, a obecność zwierząt mu szkodzi. Niestety musi się ich pozbyć, więc kociakom pilnie potrzebny jest nowy dom.
W mieszkaniu żyje 9 kotów i 1 pies. Warunki pozostawiają wiele do życzenia
Do naszej redakcji odezwała się kobieta, która pracuje jako asystentka rodziny w GOPS-ie na Mazurach. W ramach pracy miała pojechać do mieszkania, żeby zawieźć pampersy chorującemu mężczyźnie. To, co zastała na miejscu, jeży włosy na głowie.
Jej oczom ukazała się gromada zwierząt. Nieduży pies, dwójka dorosłych kotek i ich dwa mioty po trzy kocięta, okupowały każdy kąt mieszkania. W środku była ich łącznie dziesiątka.
W tym wszystkim najbardziej przerażała jednak nie liczba, a stan zwierząt. Wszystkie wyglądały na wygłodniałe.
– Trójka starszych kociąt wygląda jak sfinksy, z wychudzenia rzecz jasna, oczywiście meeeeega głodne – pisze kobieta.
Psie przedszkole - czy warto? Jak wybrać najlepszą szkółkę dla psa? Jedna rzecz z miejsca dyskwalifikujeKoty były zagłodzone. Żywiły się zupkami chińskimi
Wszystko wskazuje na to, że koty nie miały dostępu do odpowiedniego jedzenia. W ich miskach były resztki makaronu po zupkach chińskich. Reakcja zwierząt na jedzenie również sugeruje, że były go długo pozbawione.
– W aucie miałam dobrej jakości psią karmę (niestety suchą), wszystkie koty oraz pies tak się rzuciły, że mało co się nie pozabijały.
Przyda się każda pomoc, ale najbardziej nowy dom
Pracownica GOPS-u błaga o pomoc dla kotów. Pielęgniarka środowiskowa oraz pracownice socjalne chcą, żeby kobieta pozbyła się kotów dla dobra chorego. Sytuacja ma miejsce na wsi w województwie warmińsko-mazurskim, powiecie Ełk, gminie Kalinowo. Szczegóły oraz dodatkowe filmiki kociąt i zdjęcia są dostępne w poniższym poście.
Kobieta będzie wdzięczna za każdą pomoc i radę. Szuka domu dla kotów, jednak w tej chwili zbiera również pieniądze na karmę dla zwierząt i pokrycie kosztów kastracji. Jeśli jesteś chętny na adopcję lub chcesz w jakiś sposób pomóc, wystarczy skontaktować się poprzez wiadomość na Messengerze.
Źródło: opracowanie własne