Zauważyłeś, żeby twoja świnka morska kichała? Zastanawiasz się, jaka jest tego przyczyna? Lepiej tego nie bagatelizuj i od razu umów się do lekarza weterynarii. To może świadczyć o problemach.
Pracownicy schroniska dokonali szokującego odkrycia. 500 świnek morskich było przetrzymywanych w skrajnych warunkach. Poustawiane na sobie klatki były przepełnione i nieodpowiednio wyposażone. Zastany widok przeraził ratowników.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło na terenie mini zoo. Rodzice nie upilnowali 9-letniego chłopca, który z niewiadomych przyczyn wpadł w szał. Z zimną krwią udusił 11 niewinnych zwierząt. Sprawę bada policja. Pracownicy zoo nigdy wcześniej nie widzieli u dziecka takiego przejawu okrucieństwa.
Zestresowane hałasem i przerażone nieznaną sytuacją zwierzę zostało znalezione na stacji metra. Nieodpowiedzialny właściciel porzucił swojego pupila w najgorszy możliwy sposób. Umieścił gryzonia w ciasnej klatce i zostawił na peronie. Do klatki dołączył napisaną odręcznie notatkę. Krótka wiadomość wystarczyła, by rozzłościć opinię publiczną.
Na warszawskich Bielanach znaleziono gryzonia porzuconego w plastikowym worku. Wciąż żywe stworzenie pozostawiono przy altanie śmietnikowej. Zaniedbanym, zziębniętym i przerażonym gryzoniem zaopiekowali się aktywiści ze Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim. Walka o życie zwierzęcia trwała kilka dni. Niestety, ostatecznie specjaliści byli zmuszeni podjąć najtrudniejszą decyzję. Co było bezpośrednią przyczyną problemów zdrowotnych świnki morskiej?
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt Ekostraż z Wrocławia podzieliło się zdjęciami z dramatycznej interwencji. Kobieta niepoddająca się leczeniu zaburzeń psychicznych twierdziła, że karmienie domowych zwierząt jest zbędne. Należący do niej kot i świnka morska nie potrzebowały jedzenia – miały czerpać energię z kosmosu. Widok, jaki zastały służby społeczne przyprawiał o ciarki. "Mógłby być doskonałym pytaniem «co to jest» do programu Milionerzy” – piszą inspektorzy o kocie mieszkanki Wrocławia.
Zwierzęta bywają znacznie sprytniejsze od ludzi. Wielu osobnikom ciekawym świata udaje się uciec nawet z profesjonalnie zabezpieczonych wybiegów. Zdarza się, że upilnowanie niesfornego pupila okazuje się dużo trudniejsze, niż mogłoby się wydawać. Dlatego na ulicach miast można spotkać gatunki, które powinny być zamknięte w domu. Kilka dni temu, małego uciekiniera znaleźli mieszkańcy Białołęki. Na początku ludzie myśleli, że to szczur. Szybko okazało się, że są w błędzie. Chowający się między samochodami okaz potrzebował pomocy.
19-letnia Kinga U. z wrocławskiego Nadodrza była znana miłośnikom kotów z Dolnego Śląska. Często udzielała się w Internecie, proponując, że przygarnie zwierzęta w celu leczenia. Chociaż Dolnośląska Straż ds. Zwierząt początkowo chciała wspomóc finansowo dobrotliwą nastolatkę, w wyniku przeprowadzonego przez nich śledztwa na jaw wyszły szokujące informacje. Sprawa zakończyła się interwencją policji oraz straży.
Brigette Brouillard biegała właśnie swoją codzienną trasą, kiedy jej oczom ukazał się leżący na drodze karton. Jej instynkt podpowiadał, żeby zajrzała do środka. I całe szczęście, że to zrobiła, bo gdyby nie jej ciekawość, mogło skończyć się tragicznie.
Wiele osób, zanim kupi lub przygarnie nowe zwierzę, zastanawia się, jak je odpowiednio nazwać. W sieci można znaleźć mnóstwo oklepanych i powtarzalnych imion dla kotów, psów czy chomików. Teraz zdradzamy, jak wybrać oryginalne i chwytliwe imię dla swojej świnki morskiej.Kawia domowa, zwana też potocznie świnką morską, to popularny i lubiany przez Polaków gatunek udomowionego gryzonia, a zarazem jedno z najdłużej towarzyszących nam stworzeń. Istnieje wiele ras kawii domowej, a ponadto występują one w najróżniejszych odmianach kolorystycznych. Dzikie świnki morskie mają barwę szarą lub brunatną, zaś hodowane świnki morskie mają zwykle białe, czarne i pomarańczowe plamy. Niezależnie od wyglądu zwierzaka, każdy z tych uroczych gryzoni zasługuje na fajne imię.