Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Przebadano konie wożące turystów na Morskie Oko. Ujawniono wyniki
Monika Włodarczyk
Monika Włodarczyk 20.06.2024 10:09

Przebadano konie wożące turystów na Morskie Oko. Ujawniono wyniki

konie
Fot. Canva/Steven_Kriemadis

Za sprawą licznych kontrowersji związanych z wykorzystywaniem koni do przewożenia turystów na Morskie Oko, zwierzęta zostały poddane badaniom, w których udział wziął weterynarz wskazany przez aktywistów z fundacji Viva! Zdaniem obrońców zwierząt aż 90 procent czterokopytnych istot jest niezdolnych do pracy za względu na zły stan zdrowia. Czy potwierdziły to wyniki najnowszych badań? Odpowiadamy.

Przebadano konie wożące turystów na Morskie Oko

Dobrostan czterokopytnych zwierząt przewożących turystów szlakiem na Morskie Oko od lat pozostaje tematem zażartych dyskusji. Wciąż powracające historie z udziałem wycieńczonych koni nie dają spokoju walczącym o ich dobrostan aktywistom. Najżarliwiej w akcję ich ratowania zaangażowała się fundacja Viva!, zdaniem której aż 90% czterokopytnych istot jest niezdolnych do pracy za względu na zły stan zdrowia. Z taką opinią nie zgadzają się jednak furmani oraz lokalne władze.

W dniach 15-16 czerwca miało miejsce badanie koni pracujących na trasie do Morskiego Oka. W skład komisji wchodziło trzech lekarzy weterynarii, z czego jeden z nich był wskazany przez przedstawicieli fundacji Viva! oraz dwóch hipologów. Dodatkowo w oglądzie zwierząt wzięło udział trzech weterynarzy wspomagających.

konie
Fot. Canva/JenniferElh
Alarm w wakacyjnym raju Polaków. Rekin pojawił się przy brzegu wyspy Gorszej niespodzianki od dziewczyny nie mógł dostać. Po tym musiał się z nią rozstać

Przebieg badań tatrzańskich koni. Aktywiści podważają wiarygodność wyników

Badania tatrzańskich koni przebiegały w kilku etapach. W pierwszej kolejności na Polanie Palenica wykonano im przegląd ortopedyczny oraz sprawdzono tętno, oddech i poziom nawodnienia organizmu. Następnie po wjechaniu przez nie z pełnym obciążeniem na końcowy odcinek, czyli Polanę Włosienica zbadano te same parametry. Po upływie 10 i 20 minut odpoczynku miało miejsce kolejne powtórzenie badań.

Ujawnione wyniki przeprowadzonego przeglądu weterynaryjnego koni zaprzęganych do przewozu turystów są dla wielu zaskakujące.

Badania koni wożących turystów na trasie do Morskiego Oka wypadły bardzo dobrze. Stan przebadanych koni nie wzbudził żadnych wątpliwości. Wszystkie są w doskonałej formie, tylko jeden koń, który nie ma jeszcze stosownej licencji, nie został dopuszczony do pracy na trasie z uwagi na kulawiznę — wyjaśnił weterynarz i specjalista chorób koni doktor Marek Tischner.

Aktywiści fundacji Viva! domagający się całkowitej likwidacji transportu konnego oraz lekarz Latocha z ich ramienia biorący udział w badaniach, nie zgadzają się z wynikami i podważają ich wiarygodność.

Na stanowisku badawczym doktora Latochy konie każdego roku mają przekroczone tętno i oddech w stosunku do normy. Natomiast przy takim układzie głosów w komisji niestety nie ma szans na podejmowanie decyzji chroniących zwierzęta i wycofanie 90 proc. zwierząt z trasy, bo tak należałoby zrobić zgodnie z logiką i wynikami badań — wyznała PAP Anna Plaszczyk, przedstawicielka fundację Viva!

Co ciekawe, kobieta dodała, że komisja do dalszej pracy dopuściła m.in. konia niewidomego oraz cierpiącego na zwyrodnienie stawów.

W mojej opinii świadczy to tylko o tym, że komisja w tym składzie, poza naszą lekarką weterynarii, nie jest zainteresowana ochroną koni, a jedynie ochroną interesu fiakrów i utrzymaniem za wszelką cenę transportu konnego do Morskiego Oka. Te konie pracują w przeciążeniu, co już wkrótce będzie udowodnione wyliczeniami niezależnych ekspertów — przekazała Anna Plaszczyk.

Zdaniem komisji konieczny jest powrót do starych nawyków wobec koni

Mimo iż badania koni wożących turystów na trasie do Morskiego Oka wypadły bardzo dobrze, zdaniem większości członków komisji konieczne jest wprowadzenie kilku zmian. Z zastrzeżeniem spotkał się m.in. wprowadzony od czerwca, godzinny postój koni na końcowym przystanku przed Morskim Okiem. 

Dla dobrostanu koni, rozgrzane mięśnie nie mogą być wychłodzone przed kolejnym wysiłkiem, czyli jazdą na dół. Wychłodzenie mięśni przez godzinę postoju to ogromne ryzyko dla koni, zwłaszcza przy chłodnej pogodzie. Taki rozgrzany koń stojący na zimnie może się przeziębić lub doznać groźnego mięśniochwatu. Dlatego rekomendujemy powrót do poprzednich zasad, czyli odpoczynku 20-minutowego. Nie wiemy, dlaczego obrońcy praw zwierząt tak mocno lobbują za godzinną przerwą, skoro nie ma żadnych biologicznych wskazań do takiego odpoczynku — tłumaczył dr Tischner.

Dodatkowo fachowcy z dziedziny weterynarii wyrazili swoją krytykę wobec przesadnemu otłuszczeniu niektórych z koni i zarekomendowali zmniejszenie im dawki żywieniowej.

Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?