Pies zostawił w samolocie nieprzyjemną "pamiątkę". Konieczne było awaryjne lądowanie
Podczas podróży liniami United Airlines pasażerowie zostali zmuszeni do opóźnienia swoich planów. Ich samolot z powodu pewnego incydentu musiał przymusowo lądować. Wszystkiemu winny był pies, a dokładniej jego właścicielka, która nie upilnowała zwierzęcia przed załatwieniem się na środku przejścia. Choć drażniąca nosy sytuacja miała miejsce w pierwszej klasie, to niestety zapach rozszedł się po całym pokładzie.
Podróżowanie samolotem z psem
Podróżowanie samolotem z psem może być ekscytującym doświadczeniem, ale wymaga solidnego przygotowania, aby zapewnić komfort zarówno zwierzakowi , jak i podróżującym pasażerom. Zanim wyruszymy w podróż z naszym czworonożnym przyjacielem, istnieje kilka kluczowych kwestii, które warto wziąć pod uwagę.
Podczas podróży samolotem zadbanie o higienę i wygodę naszego psa powinno być priorytetem. Oprócz dostarczenia mu odpowiedniej ilości jedzenia oraz wody musimy przygotować się na ewentualne potrzeby fizjologiczne naszego zwierzaka. Niestety wielu właścicieli puszczając swoje czworonogi luzem na pokładzie samolotu w celu “rozprostowania kości” zapomina, że nieupilnowany zwierzak zestresowany nową sytuacją może narobić wielu szkód.
Pies zostawił niespodziankę na pokładzie samolotu
Przebywanie psa na pokładzie samolotu, choć staje się coraz modniejsze, obarczone jest wieloma nakazami. Jednym z nich jest fakt, że przewożone przez nas zwierzę musi przebywać w specjalnie przygotowanym do tego transporterze przez cały czas trwania lotu. Niestety nie wszyscy stosują się do tego przepisu, co powoduje czasem złość współpasażerów oraz wywołuje sytuacje niemożliwe do odwrócenia.
Kobieta podróżująca ze swoim czworonogiem samolotem z Houston do Seattle nie miała zamiaru przestrzegać przepisów. Sprowokowana popiskiwaniem psa wypuściła go z transportera. Nieupilnowany zwierzak zapewne przerażony nową sytuacją postanowił załatwić się przy toalecie pierwszej klasy. Niestety podłoga samolotu pokryta była dywanem, przez co śmierdząca niespodzianka okazała się poważnym problemem trudnym do usunięcia.
Samolot musiał awaryjnie lądować przez zachowanie psa
Jak informują użytkownicy portalu Reddit lecący tym lotem, zostali oni zmuszeni do przesunięcia swoich planów. Samolot z powodu okropnego i uporczywego zapachu psiej kupy, który rozniósł się nie tylko na pierwszą klasę, ale również na resztę pokładu został skierowany na lotnisko w Dallas. Podczas przymusowej przerwy miał zostać oczyszczony i odświeżony tak, aby pasażerowie mogli kontynuować w spokoju swój lot.
Naziemna załoga przez ponad dwie godziny próbowała usunąć niespodziankę pozostawioną przez psa . Niestety zapach został jedynie zamaskowany , a toaleta, przy której to się wydarzyło wyłączona z użytku. Gdyby problemów było mało, podczas przymusowej przerwy w samolocie zepsuło się jedzenie , co spowodowało, że pasażerowie musieli zadowolić się jedynie słonymi przekąskami i batonikami. Trzeba przyznać, że przez nieodpowiedzialne zachowanie właścicielki podróż nie należała do najprzyjemniejszych.