Nowy mieszkaniec Warszawskiego ZOO. Przypomina ryjówkę, ale bliżej mu do słonia
Pracownicy Ptaszarni Warszawskiego ZOO pochwalili się nowym podopiecznym. Niewielkich rozmiarów stworzonko, nazywane pieszczotliwie “mini słoniem”, ma trąbę, za pomocą której wykopuje z ziemi chrząszcze. Młody samiec szybko zyskał sympatię miłośników zwierząt, którzy niebawem będą mieli okazję zobaczyć go w komplecie z samicą. Poznajcie sorkonosa czarno-rdzawego.
W Warszawskim ZOO pojawił się nowy gatunek zwierzęcia. To "mini słoń"
Stołeczne ZOO, oficjalnie znane jako Miejski Ogród Zoologiczny im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, jest jedynym z najstarszych i największych ogrodów zoologicznych w Polsce. Otwarta w 1928 roku placówka zajmuje obszar około 40 hektarów i jest domem rozlicznych gatunków zwierząt — ssaków, gadów, płazów, ptaków i ryb.
Tym razem pracownicy zoo pochwalili się bardzo rzadkim stworzeniem, które w ostatnich dniach rozgościło się na jednym z wybiegów. Ten malutki ssak, osiągający od 10 do 30 cm długości, przybył do nas z ZOO w Lipsku w Niemczech. Z wyglądu przypomina skrzyżowanie słonia z ryjówką. Sorkonos, bo o nim mowa, to jedno z najszybszych małych zwierząt zamieszkujących naszą planetę.
Dziadek zjawił się pod schroniskiem ze szczotką w dłoni. Chodziło o koty Szympansica straciła młode zaraz po narodzinach. Od 3 miesięcy go nie opuszczaSorkonos w Warszawskim ZOO. Niepozorne zwierzę potrafi osiągać zawrotną prędkość
Sorkonos to mały ssak reprezentujący rodzinę ryjkonosowatych. Choć z wyglądu bardziej przypomina ryjówkę, to genetycznie bliżej mu do słonia. Wyróżnia go długa i elastyczna trąba, która pełni w jego życiu bardzo ważną funkcję, a mianowicie za jej pomocą stworzenie przerzuca ściółkę w poszukiwaniu smakowitych chrząszczy, które stanowią podstawę jego diety. Zdobyte owady rozgniata niesamowicie silnym i długim językiem.
Dzięki swoim długim i smukłym nóżkom zwierzęta te potrafią rozpędzić się nawet do 28,8 km/h. To jedna z ich podstawowych metod obrony przed drapieżnikami. Drugą sztuczką, którą potrafią zaskoczyć swoich przeciwników, są skoki. Parunastu centymetrowe sorkonosy wykonują susy dochodzące do nawet kilku metrów.
Internauci przywitali nowego mieszkańca zoo. Pracownicy szykują dla nich niespodziankę
Choć w naturze sorkonosy można spotkać w różnych środowiskach, od lasów deszczowych, po rozgrzane od słońca pustynie to nie są one częstymi bywalcami ogrodów zoologicznych. W 14 europejskich zoo mieszka jedynie 40 osobników, dlatego nic dziwnego, że pracowników stołecznej placówki rozpiera duma.
Internauci licznie przywitali 5-miesięcznego samczyka w komentarzach. Wielu miłośników zwierząt nie może się już doczekać śledzenia losów nowej pary Warszawskiego ZOO. Pracownicy od razu zapowiedzieli, że dołączy do niego urocza samiczka. Mają również dla jego fanów prawdziwą niespodziankę. Niebawem zamierzają ogłosić plebiscyt na wybór imienia, gdyż nowy pupil jeszcze go nie posiada.
- “Jest niezwykły!”,
- “Jaka ruda trąbka”,
- “Ale cudaczek słodki”,
- “Jest myszojeleń, może być i myszosłoń!”,
- “Śliczny ryjek”.