Nowi podopieczni wrocławskiego ZOO. Ich widok rozczuli turystów
We wrocławskim zoo pojawili się nowi, długo wyczekiwani lokatorzy. Zwierzęta przybyły z innych ogrodów zoologicznych w ważnym celu. Nad idealnym dopasowaniem czuwał koordynator ds. gatunku, który zna mocne i słabe strony ich charakterów. Turyści już przebierają nogami z zachwytu.
Nowi lokatorzy wrocławskiego zoo
W ogrodach zoologicznych zwierzęta z różnych zakątków świata znajdują schronienie i troskliwą opiekę . Przybywają tutaj nie tylko po to, by cieszyć oczy odwiedzających, ale przede wszystkim, by dać początek nowemu życiu. W spokojnym otoczeniu, pod czujnym okiem specjalistów, stworzenia mają szansę na rozmnażanie i wychowanie swoich młodych. Zoo to szczególne miejsce, gdzie troska człowieka łączy się z instynktami zwierząt , stwarzając warunki do odnowy gatunków zagrożonych wyginięciem.
Do wrocławskiego zoo przybyli nowi, długo wyczekiwani przez pracowników i turystów mieszkańcy. Zwierzęta przyjechały z Francji oraz wyjątkowo przyleciały samolotem z Irlandii. Dwie lwice oraz samiec pandy rudej sprowadzone zostały pod czujnym okiem koordynatora w ważnym celu. Czy na wybiegach zakwitnie miłość?
Zoo szykuje prawdziwą petardę. Czy uda się stworzyć idealne połączenie?
Na nowym wybiegu dla lwów razem z dwuletnim samcem Togo , który już zdążył zaskarbić sobie miłość internautów, zamieszkają dwie niespełna trzyletnie lwice - Wanja i Malkia. We trójkę będą tworzyć stado, które niebawem być może się powiększy . Samice urodziły się w Zoo African Safari Plaisance du Touch we Francji. Mają jednego ojca, ale różne matki . Są więc przyrodnimi siostrami.
Nowa lwiarnia ma zostać otwarta już niebawem. Ostatnie prace remontowe dobiegają końca . Turyści bardzo długo czekali na ponowne pojawienie się lwów we wrocławskim zoo . O tym, że to właśnie te osobniki stworzą wyjątkowe stado, zadecydował koordynator gatunku, czyli osoba, która ma pełną wiedzę o wszystkich lwach znajdujących się w europejskich ogrodach zoologicznych. Jest to nie lada wyzwanie, ponieważ łącznie jest ich ponad 750. Specjalista najlepiej wie, jak kojarzyć ze sobą zwierzęta, by ich potomstwo było silne i zdrowe.
Ciekawski Bernie. Zwierzę odbyło nietypową podróż
Kolejnym nowym mieszkańcem, który przybył do zoo w tym samym czasie, jest samiec pandy rudej. Niespełna roczny Bernie przyleciał samolotem prosto z ogrodu zoologicznego w Irlandii. Ten środek transportu jest niezwykle rzadko wykorzystywany do relokacji zwierząt między ogrodami z powodu stresu, jaki przeżywają stworzenia podczas lotu. Na szczęście panda mała bardzo spokojnie go odbyła bez konieczności użycia leków uspokajających.
Ciekawski i odważny zwierzak niemal od razu zapoznał się z nowym wybiegiem. Obszedł dokładnie wszystkie kąty, sprawdził zakamarki i usiadł na środku, dając znać pracownikom zoo , że akceptuje nowe warunki lokalowe. Bernie, jak na dżentelmena przystało, przywitał się kulturalnie z zamieszkującą teren Lian, która dostrzegła intruza dopiero po kilkudziesięciu minutach.
Pandy małe zagrożone są wyginięciem. Personel zoo po cichu liczy, że dzięki wiedzy koordynatora gatunku trafiła im się doskonała para , która niebawem doczeka się zdrowego potomstwa.