Do złudzenia przypomina jadowitą żmiję. Jak odróżnić od niej gniewosza?

Węże wywołują w ludziach lęk

Wybierając się przy dobrej pogodzie na piesze wędrówki, możemy spotkać wiele ciekawych dzikich zwierząt . Większość z nich nie stanowi dla nas zagrożenia. Stworzenia najczęściej stronią od kontaktów z człowiekiem i jeśli tylko mają szansę, wybierają drogę ucieczki.

Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy natkniemy się na dzikie stworzenie, które z automatu wywołuje w nas ogromny lęk . Okryte złą sławą żmije w przypadku zagrożenia lub przypadkowego nadepnięcia atakują . Na nasze nieszczęście są jadowite . Spotkanie z nimi kończy się nie tylko dużym stresem, ale również pobytem w szpitalu. Są jednak węże, które łudząco je przypominają, lecz są zupełnie niegroźne. Warto wiedzieć, jak odróżnić je od siebie, aby nie wpadać w niepotrzebną panikę, która popsuje nasz spacer.

Jak odróżnić gniewosza od żmii?

Bieszczadzki portal zamieścił na swojej stronie nagranie z zagadką dla turystów. Mimo iż chwilowo powróciła zima, to w przebłyskach słońca na połoninach wygrzewają się liczne gady . Czy można odróżnić sprzyjającego nam gniewosza plamistego od jadowitej żmii? Choć są bardzo podobne, to jest na to kilka sposobów. Dzięki nim nie zawsze będziemy musieli uciekać w popłochu przed nielubianym wężem.

Pierwszą rzeczą dzielącą te dwa gatunki jest bardzo subtelny szczegół. Oczy, a dokładnie źrenice żmii są pionowe, podobne do tych u kotów. U gniewoszy dostrzeżemy zaś okrągłe czarne kropeczki. Dodatkową podpowiedzią jest także kolor tęczówki - u żmij jest ona groźnie czerwona. Pomocne może okazać się również spojrzenie na głowę węża. Żmije mają ją charakterystycznie spłaszczoną, szczególnie w obszarze policzków, gdzie znajdują się gruczoły jadowe. Gniewosze z kolei mają głowy bardziej wydłużone i smuklejsze , z węższym profilem.

Gniewosz plamisty - co to za zwierzę?

Obserwujący profil miłośnicy przyrody szybko wyrazili w komentarzach swoją “miłość” do węży . Wielu rozpoznało gniewosza, choć są i tacy, którzy uważają, że na filmie pojawiła się żmija. Mało kto jednak chciałby intensywnie przyglądać się gadom, aby odróżnić je na żywo od siebie. Większość raczej woli odejść na bezpieczną odległość i przeczekać aż zwierzę sobie pójdzie.

• “Nie przeszkadzać i najlepiej z daleka obejść albo iść w drugą stronę. Tak robię!”,
  
• “Przez taką spędziłem 3 tygodnie w szpitalu”,
  
• “Ja bym żmii w oczy nie patrzyła”,
  
• “Ale to nie żmija. To gniewosz. Ma plamy zamiast zygzaka”.

Gniewosz plamisty zwany miedzianką to rzadki gatunek węża występujący niemal w całej Europie. Jego ulubionymi miejscami do bytowania są nasłonecznione i suche tereny , bardzo często o kamienistym podłożu, ale też porośnięte zaroślami i trawą. Istotną cechą gniewosza plamistego są dwa lub cztery rzędy plam na środkowej linii grzbietu ciągnące się od głowy, i od których nazwano go określeniem plamisty. W przeciwieństwie do często mylonej z nim żmii nie ma on zygzaka na grzbiecie i nie jest groźny dla ludzi.