Czy można wyjść z psem na L4? Tego nie rób, jeśli jesteś na zwolnieniu lekarskim, konsekwencje są surowe
Niewątpliwie wielu opiekunów psów zachodziło w głowę, czy będąc na zwolnieniu lekarskim, może wybrać się na spacer z pupilem. Nauczeni doświadczeniem urzędnicy kontrolują, co osoby na zasiłku zdrowotnym tak naprawdę robią w czasie wolnym od pracy i wiedzą, że w niektórych przypadkach to tylko przykrywka. Odpowiadamy na pytanie, czy na L4 można wyjść na spacer z pupilem.
Teoretycznie będąc na L4 nie powinno się oddalać z miejsca zamieszkania, ale co w przypadku, gdy pod opieką chorego znajduje się pies ? Zwierzę musi wyjść na zewnątrz załatwić potrzeby fizjologiczne w określonych porach. Czy w świetle prawa takie zachowanie jest legalne, czy wręcz przeciwnie i należy spodziewać się kary?
Zwolnienie lekarskie wcale nie z powodu choroby
Urzędnicy doskonale zdają sobie sprawę, że niektórzy pracownicy przedstawiający w firmie L4 mają w tym ukryty cel. W związku z tym bywa, iż udają się na kontrolę pod wskazany adres, gdzie chory powinien przebywać. Zdarza się, że jednak w tym miejscu nie ma po nim śladu.
Z wypowiedzi Sebastiana Szczurka, regionalnego rzecznika prasowego ZUS-u województwa opolskiego dla serwisu “TOK FM”, dowiadujemy się o ciekawych przypadkach. Do tej pory bywało już, że potencjalnie chorzy świetnie bawili się na wakacjach, modlili na pielgrzymce lub pracowali u innego pracodawcy. Co więcej, niektórzy nawet się z tym nie kryją, dokumentując swoje doświadczenia w social mediach.
"Pies może to potwierdzić"
Tłumaczenia przyłapanych na przebywaniu poza domem osób na zwolnieniu lekarskim bywają naprawdę róże. Sebastian Szczurek przytacza historię, kiedy to jeden z przyłapanych na kłamstwie pracowników tłumaczył się, że był na spacerze z psem. Chcąc bronić swojej racji, wyznał, że jego wersję może potwierdzić sam czworonóg.
- Tych przypadków jest naprawdę mnóstwo - zaznacza mężczyzna.
W obawie o przykre konsekwencje, jakimi może być nawet do utrata zasiłku, właściciele psów zastanawiają się, czy naprawdę nie mogą wyjść z pupilem na spacer, aby podczas niego mógł załatwić swoje potrzeby . Okazuje się, że jest kilka wyjątków, które pozwalają na opuszczenie domu podczas L4.
Zwolnienie lekarskie a spacer z psem
Okazuje się, że wiele zależy od samego zwolnienia wystawionego przez lekarza. To on powinien zaznaczyć, czy chory musi leżeć, czy może chodzić. Pracownik na L4 jest upoważniony do tego, aby wyjść z domu, załatwić niezbędne sprawy, jednak wszystko z zachowaniem rozwagi.
- Oczywiście ubezpieczony ma prawo do tego, aby załatwić swoje sprawunki czysto egzystencjalne, a więc wyjść po podstawowe zakupy do sklepu spożywczego, udać się do apteki czy na rehabilitację. Trudno jednak zaliczyć do tego robienie zakupów w mieście odległym o 100 kilometrów od miejsca zamieszkania lub w potężnym salonie meblowym - stwierdza Szczurek.
Co ważne, jeśli zdaniem lekarza stan zdrowia na to pozwala, spacer samotny lub z psem może być nawet traktowany jako forma rekonwalescencji . W związku z tym, będąc na zasiłku chorobowym, wyjście z pupilem nie powinno stanowić powodów do obaw.
źródło: gloswielkopolski.pl; miasta.tokfm.pl