Złowili ponad 2,5-metrową rybę, pobili rekord świata? "W to osiągnięcie włożono mnóstwo krwi, potu i łez"

W wodach kryją się prawdziwe olbrzymy

Zwierzęta żyjące pod wodą skrywają wiele tajemnic. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że nawet w polskich zbiornikach natknąć można się na prawdziwe płetwiaste olbrzymy .

Niektóre ogromne gatunki podziwiać można jedynie w wodach słonych . Jednak również w rzekach i jeziorach żyją ryby, które są znacznie większe od ludzi .

To właśnie wyrośnięte okazy są szczególnie pożądane przez wędkarzy. Złowienie rekordowo dużego osobnika jest marzeniem wielu ludzi regularnie odwiedzających zbiorniki wodne.

Wędkarze pobili światowy rekord, który został ustanowiony ponad 70 lat temu

Dwóch wędkarzy kilka dni temu spełniło jedno ze swoich największym marzeń. Mężczyznom udało się pobić rekord wędkarski, który został ustanowiony ponad siedemdziesiąt lat temu.

Hobbystom udało się złapać ogromnego przedstawiciela gatunku niszczuk krokodyli ( Astractosteus spatula ). Złowiony okaz miał ponad 2,5 metra długości, 1,2 metra obwodu oraz ważył niemalże 130 kilogramów.

To największa słodkowodna ryba występująca w Ameryce Południowej. Niszczuki krokodyle są bardzo silne i skryte. Dlatego przez tyle lat nikomu nie udało się pobić rekordu ustanowionego w ubiegłym wieku.

Internauci są zachwyceni i chętnie chwalą się swoimi osiągnięciami

Wędkarze chętnie pochwalili się swoim sukcesem na mediach społecznościowych. Na reakcję internautów nie musieli długo czekać. Mnóstwo osób interesujących się wędkarstwem chętnie komentowało osiągnięcie mężczyzn. Co więcej, wiele ludzi w odpowiedzi również dzieliło się swoimi zdjęciami dokumentującymi udane połowy.

• "Świetna robota. Gratulacje!”;
• “Zastanawiam się, w jakim wieku mógł być złowiony okaz? Wspaniały połów!”;
• “Szaleństwo!”;
• “Największa ryba, jaką kiedykolwiek widziałem!”.

Źródło: facebook.com @capt Kirk Kirkland, o2.pl