Wilk uciekł z woliery rehabilitacyjnej, trwają poszukiwania. Woliński Park Narodowy prosi o pomoc
Kamyk, to słynny wilk bez jednej łapy, mieszkający w ośrodku rehabilitacyjnym na terenie Wolińskiego Parku Narodowego, nieopodal Międzyzdrojów. Kilka tygodni temu udało mu się uciec z woliery, do której został przeniesiony po zakończeniu pierwszego etapu leczenia. Od tego czasu przeprowadzono kilkanaście akcji poszukiwawczych, mających na celu złapanie wilka z niepełnosprawnością. Co więcej, jest on regularnie widywany przez postronne osoby, które swoimi obserwacjami chętnie dzielą się w mediach społecznościowych. Niestety, póki co, drapieżnikowi, pomimo braku jednej łapy, udaje się przechytrzyć ludzi. Pracownicy Wolińskiego Parku Narodowego proszą o wsparcie w uchwyceniu zwierzaka.
Niepełnosprawny wilk uciekł z woliery
Wilki, z reguły są bardzo skrytymi zwierzętami, unikającymi ludzi . Inaczej może być w przypadku Kamyka, wilka bez jednej łapy , który przez pewien czas przebywał w ośrodku rehabilitacyjnym dla dzikich zwierząt, położonym na terenie Wolińskiego Parku Narodowego. Ten osobnik kojarzy ludzi, jako istoty, które regularnie przynosiły mu pokarm.
W związku ze swoją niepełnosprawnością oraz nietypowym podejściem do człowieka ten osobnik nie powinien prowadzić samodzielnego życia na wolności . Niestety, kilka tygodni temu udało mu się uciec z nowej woliery, do której został przeniesiony tuż po zakończeniu pierwszego etapu leczenia. Nie podjęto wtedy jeszcze decyzji o tym, czy kiedykolwiek zostanie wypuszczony na wolność. Wszystko miało zależeć od dalszego przebiegu rehabilitacji zwierzęcia.
Trwa akcja poszukiwawcza wilka Kamyka
Na oficjalnych mediach społecznościowych Wolińskiego Parku Narodowego poinformowano, że od momentu ucieczki Kamyka z woliery, przeprowadzono 17 patroli mających na celu zlokalizowanie uciekiniera i odłowienie go ze środowiska .
Ponadto, na terenach często odwiedzanych przez wilka prowadzony jest monitoring z wykorzystaniem foto pułapek . Co więcej, każda informacja z zewnątrz, na temat Kamyka jest weryfikowana.
Specjaliści podkreślają, że nawet informacje o obserwacjach wilka “po fakcie” są cennym źródłem wiedzy na temat zwyczajów i lokalizacji uciekiniera.
Dotychczas przeprowadzono trzy próby odłowu drapieżnika , również z wykorzystaniem środków usypiających. Niestety - wszystkie okazały się być bezskuteczne.
Specjaliści proszą o pomoc w znalezieniu wilka Kamyka
Drapieżniki z niepełnosprawnością są w stanie przetrwać w środowisku naturalnym . Najnowsze obserwacje Kamyka wskazują na to, że wilk dobrze sobie radzi, jednak nie jest on jeszcze gotowy do zmierzenia się z zimową rzeczywistością. Ponadto jego ufność wobec ludzi może skończyć się dla niego tragicznie.
Pracownicy WPN uprzedzają: “Przy spotkaniu z Kamykiem, jak z każdym dzikim zwierzęciem, należy zachować ostrożność i unikać z nim interakcji ”. To dla dobra zwierzęcia oraz ludzi.
Specjaliści w dalszym ciągu usiłują odłowić uciekiniera . Potrzebują pomocy każdego, komu uda się zdobyć jakiekolwiek informacje na temat tego sprytnego wilka.
W razie spotkania Kamyka należy przekazać lokalizację oraz datę i godzinę obserwacji. Wystarczy wysłać SMS pod numer 537 777 132.
Źródło: facebook.com/WolinskiParkNarodowyMiedzyzdroje