W ważnym dniu dla małżeństwa nie mogło zabraknąć ich pupila. Nie pomyśleli jednak, że skradnie całe show
Callie i Travis postanowili sprawić sobie wyjątkową pamiątkę z dnia ślubu. Zdecydowali się na małżeńską sesję. Nie ograniczyli się jednak do duetu. Do wspólnych zdjęć zaprosili swoją ukochaną suczkę Lunę. Decyzja ta okazała się być strzałem w dziesiątkę. Zwierzę sprawiło, że fotografie stały się na tyle wyjątkowe, że zachwycają się nimi nie tylko najbliżsi Callie i Travisa, ale również tłumy internautów.
Suczka wygląda na sesji ślubnej jak profesjonalna modelka
Nikt nie spodziewał się, że zaproszenie Luny do wspólnych zdjęć sprawi, że to ona stanie się głównym punktem każdej fotografii. Każdy, kto miał okazję oglądać efekty sesji, nie krył zachwytu. Wiele osób podkreśla, że suczka wygląda, jakby od dawna ćwiczyła swój najlepszy uśmiech i pozę . Wydaje się, że doskonale wie, co robić, żeby dobrze się prezentować.
Nie bez znaczenia było również jej zaangażowanie. Wiele zwierząt nie ma ochoty tkwić w jednym miejscu tylko po to, żeby zrobić ładne zdjęcie. Jak się okazuje, Luna nie miała z tym najmniejszego problemu.
Ślubne zdjęcie psa zachwyciło internautów
Para młoda, kiedy tylko zobaczyła efekty swojej ślubnej sesji zdjęciowej, postanowiła, że tak wybitne kadry muszą dotrzeć do większego grona odbiorców . Dlatego zdjęcia z udziałem Luny zostały opublikowane w mediach społecznościowych.
Niewiele osób zwróciło uwagę na stylizację państwa młodych. Nie dało się ukryć, że całe show skradła Luna . Jej właściciele nie mają jej tego za złe. Wręcz przeciwnie, cieszą się, że mają tak wspaniałą pamiątkę ze swoim ukochanym pupilem. Wiele par może pochwalić się pięknymi zdjęciami z sesji ślubnej. Jednak mało kto ma tak wyjątkowe fotografie z tego dnia.
Zwierzęta na sesjach ślubnych
Młode pary coraz częściej decydują się na sesje ślubne w zwierzęcym towarzystwie. Nie zawsze są to psy. Nowożeńcy pozują w towarzystwie różnych kompanów, na przykład tych w postaci kotów oraz koni.
Zwierzęta sprawiają, że sesja staje się jeszcze bardziej wyjątkowa. Przede wszystkim dlatego, że większość czworonożnych modeli nie znajduje się obok nowożeńców przypadkowo. Z reguły to ukochane pupile pary młodej , które wiernie towarzyszą im w codzienności.
Źródło: instagram.com/sarahpukinphotography, wamiz.pl
