W tych godzinach szlaki w TPN będą zamknięte. Powód może zaskakiwać
Turyści wybierający się na wiosenną przechadzkę po Tatrzańskim Parku Narodowym muszą pamiętać, że od 1 marca nie można wędrować po szlakach po zmroku. Należy więc zaplanować wycieczkę tak, aby wrócić za dnia z tras, także tych najłatwiejszych przygotowanych w dolinach. Powód jest wyjątkowy.
Zwierzęta potrzebują chwili dla siebie
Budząca się do życia wiosna w górach przyciąga widokami i pierwszym słonecznym ciepłem rzeszę turystów. Szczególną popularnością cieszą się rozkwitające na polanach krokusy. Z całego kraju przybywają wręcz zorganizowane wycieczki, aby na własne oczy zobaczyć ten piękny widok . W Tatrach ta pora roku jest również szczególnym okresem dla wielu zwierząt .
Od 1 marca do 30 listopada wszystkie szlaki na terenie TPN zostają zamknięte dla turystów od zmierzchu do świtu. Powód jest bardzo szczególny. W tym okresie w ciągu dnia na szlakach panuje duży ruch, co uniemożliwia żyjącym w Tatrach zwierzętom swobodne przemieszczanie się. Wiele gatunków tam żyjących prowadzi nocny tryb życia. Wprowadzony zakaz zapewnia im konieczną ochronę przed ludźmi, którzy przez spacery w licznych grupach i hałas zakłócają ich spokój.
Gatunek zagrożony wyginięciem zasługuje na ochronę
Jedno ze zwierząt zasługuje jednak na szczególną ochronę. Jest to gatunek ptaka, który występuje w polskich Tatrach , a jest zagrożony wyginięciem. W naszych górach żyje ich tylko 40 sztuk . Mowa o cietrzewiach . To dla nich w okresie od 1 marca do 15 maja kiedy mają okres godowy, Tatrzański Park Narodowy wydłuża zakaz przemieszczania się po szlakach do godziny 8 rano.
Te niezwykłe zwierzęta są bardzo płochliwe, a jednocześnie bardzo przywiązane do swoich ostoi. Zimę spędzają w jamkach, które samodzielnie wykopują w śniegu. Znalezienie dobrej kryjówki przed drapieżnikami zajmuje im dużo czasu. Wiosną trwają toki cietrzewi. To bardzo ważny czas dla tego gatunku. Niestety spłoszone ptaki nie zakładają nowych lęgów i nie pojawiają się kolejne młode. W ciągu 50 lat populacja tego ptaka w Polsce spadła z 30 tys. do 300-400 sztuk. Dlatego TPN zdecydował się na szczególną ochronę tych zwierząt.
Zakaz chroni także turystów
Zakaz przemieszczania się w sezonie wiosenno letnim jest także dobrą formą ochrony turystów przed zagrożeniem , jakie niesie w sobie spotkanie z groźnym drapieżnikiem . Niedźwiedzie żerujące nocą stają się zwykle bardziej agresywne. Zaskoczone i przestraszone obecnością człowieka na swoim terenie mogą stwarzać zagrożenie.
Choć wiosna w tym roku szybko budzi się do życia, to należy pamiętać, że pogoda w górach toczy się we własnym rytmie . Szlaki w niższych partiach gór mogą być oblodzone, a zalegająca na szczytach gór pokrywa śnieżna jest słabo związana. Samoczynnie schodzące lawiny mogą stanowić dla ludzi ogromne zagrożenie. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia i umiejętności oceny odpowiedniego wyboru trasy.
Źródło: facebook/ Tatrzański Park Narodowy