Swiatzwierzat.pl Psy Spojrzeli w górę i zamarli z przerażenia. Mały piesek chodził po gzymsie, krok dzielił go od śmierci
Pies na gzymsie, źródło: facebook.com/reporterwawa

Spojrzeli w górę i zamarli z przerażenia. Mały piesek chodził po gzymsie, krok dzielił go od śmierci

23 lipca 2023
Autor tekstu: Joanna Kowalska

W godzinach porannych przechodnie na ulicy Koszykowej przy Placu Konstytucji w Warszawie dostrzegli małego psa chodzącego po gzymsie budynków. Zwierzę znajdowało się na wysokości 3. piętra. Gołym okiem widać było, że jest przerażony i chce się wydostać. W każdej chwili mógł wykonać nerwowy ruch, który byłby zagrożeniem dla jego zdrowia, a nawet życia. W zdarzeniu wzięła udział Straż Pożarna. Konieczne było wykorzystanie specjalistycznego sprzętu do akcji ratunkowych.

W mieszkaniu nikogo nie było. Pies wyszedł przez okno!

Pierwszą reakcją na widok psa chodzącego tuż obok okna na wysokości trzeciego piętra było usiłowanie poinformowania o tym fakcie właściciela zwierzęcia. Być może wystarczyłoby otwarcie okna , żeby czworonóg miał szansę znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Niestety, okazało się, że w środku nikogo nie było .

Maleństwo postanowiło zobaczyć, co kryje się za parapetem i musiało wyjść przez otwarte okno pod nieobecność właścicieli . Być może od zawsze umożliwiali swojemu pupilowi swobodny dostęp do “świeżego powietrza”. Równie dobrze mogli ten jeden raz “się zapomnieć” .

Uratowała kotka błąkającego się wśród zarośli. Nie przypuszczała, że akt dobroci będzie miał taki wpływ

Strażacy zorganizowali akcję ratunkową dla psa

Zaraz po tym, jak przekonano się, o tym, że nie ma możliwości szybkiego otwarcia okna w mieszkaniu, z którego uciekł pies, rozpoczęto realizację planu B . Pod budynek podjechał wóz strażacki z wysięgnikiem. Specjaliści, za pomocą profesjonalnego sprzętu do ratowania zdrowia i życia zdołali dostać się do psiego uciekiniera. Zwierzę zostało zabezpieczone i bezpiecznie przetransportowane na dół.

Zdarzenie przyciągnęło mnóstwo gapiów . Tłum po wszystkim nie wahał się przed okazaniem szacunku strażakom zaangażowanym w akcję. Rozległy się gromkie brawa. Żaden ze specjalistów nie wypowiedział się o przyszłych losach uratowanego zwierzaka, jednak najważniejsze, że jest już bezpieczny.

Internauci również są pod wrażeniem relacji filmowej. Nic dziwnego. Były duże szanse na to, że pies po upadku z tej wysokości nie przeżyłby. Ryzyko był wręcz ogromne. Co więcej, w sekcji komentarzy część widzów podkreśla, że zwierzę należy odebrane właścicielom , inni natomiast twierdzą, że powinni oni zostać obciążeni kosztami akcji ratunkowej .

To przestroga dla innych właścicieli zwierząt

To nie pierwsza tego typu sytuacja w Polsce , gdyż zaledwie 2 tygodnie wcześniej mieszkańcy jednego z osiedli w Tarnowskich Górach zauważyli pieska rasy shih tzu pozostawionego na balkonie na wysokości 2. piętra. Pod nieobecność właściciel pupil wyszedł za barierkę i nie potrafił samodzielnie wrócić do wnętrza mieszkania.

Nie wiadomo dlaczego właściciele dopuścili do takiej sytuacji, jednak każdy opiekun, zarówno psów jak i kotów, powinien wyciągnąć z tej sytuacji wnioski na przyszłość. Zwierzęta nigdy nie powinny mieć możliwości wyjścia przez okno, szczególnie, jeżeli mieszkanie znajduje się na dużej wysokości.

Jesteście pewni, że nie macie w swoim najbliższym otoczeniu stworzeń, które może spotkać taka historia? Zareaguj , przekonaj ludzi ze swojego środowiska, do zabezpieczania okien. Niejednokrotnie opisywaliśmy już podobne sytuacje w wykonaniu kotów ale i również psy regularnie doświadczają takich zagrożeń .

Źródło: facebook.com/reporterwawa, rmf.fm

Oto co wyrzuciły fale na brzeg, ciało olbrzyma waży ponad pół tony. Naukowcy nie wiedzą, czym jest
Wyjrzał przez okno i złapał za telefon. Przyrodniczy ewenement, taki okaz rodzi się raz na 100 tys.
Obserwuj nas w
autor
Joanna Kowalska

Absolwentka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Technik weterynarii oraz zootechnik ze specjalizacją żywienia zwierząt gospodarskich. Prywatnie fanka ryb, aranżowania akwariów i nurkowania. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz do mnie na mail: joanna.kowalska@iberion.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy