Mieszkańcy Krakowa myśleli, że to dzik. Prawda okazała się zupełnie inna
Mieszkańcy Krakowa mogli się zdziwić, kiedy w okolicy Galerii Kazimierz dostrzegli spokojnie spacerujące zwierzę, przypominające wyglądem dzika. Szybko okazało się, że to zupełnie inny gatunek, dobrze znany lokalnym mieszkańcom.
Mieszkańcy Krakowa myśleli, że w okolicy grasuje dzik
W miniony piątek mieszkańcy Krakowa mogli się srogo zdziwić, a nawet zaniepokoić, kiedy na swojej drodze spotkali pokaźnych rozmiarów zwierzę. Do zdarzenia doszło około godziny 13:30 na krakowskich Grzegórzkach w okolicy Galerii Kazimierz. Przypadkowy przechodzień nagrał stworzenie, myśląc, że jest to dzik, a swoim wideo podzielił się z Gazetą Krakowską. Autor nagrania podkreślił, że zwierzę przechadza się również między blokami i po okolicznych trawnikach.
Na opublikowanym filmie widać sporych rozmiarów zwierzę z charakterystycznym ryjkiem i cienkim, krótkim ogonem. Swoją posturą może przypominać dzika, jednak szybko okazało się, że nim nie jest. Ponadto mieszkańcy bloków, między którymi przechadzało się zwierzę, dobrze je znają. To nie pierwszy raz, kiedy pojawiło się w tej okolicy.
Lokalni mieszkańcy dobrze znają to zwierzę
Kiedy nagranie trafiło do sieci szybko, zostało skomentowane przez osoby zamieszkujące tamtejszą okolicę. Zdementowali informację, że był to dzik i wyjaśnili, iż zwierzę regularnie jest tam widywane. Ma należeć do mieszkańca z bloku obok i regularnie udaje się na spacery, aby załatwić swoje potrzeby fizjologiczne.
Początkowo myślano, że to świnka getyńska, jednak z komentarzy pod nagraniem możemy wyczytać również informacje o śwince wietnamskiej.
- “Ta świnka tam mieszka od lat. Wychodzi często ze swoim Panem i psem na spacer”;
- “Ta świnka tam chodzi od lat, a od niedawna ma psich towarzyszy”,
- “To nie dzik”,
- “Tak pewien pan ma świnkę i psiaka, wychodzi z nią z nimi na spacer obok Galerii. To nie jest dzik” - piszą internauci.
Posiadanie świni w domu
Posiadanie świni w domu powoli przestaje być czymś zaskakującym, a w wielu miastach coraz częściej można spotkać je na spacerach ze swoimi właścicielami. Zarówno świnka getyńska, jak i wietnamska należą do mniejszych odmian świń. Ich waga może sięgać około 40 kilogramów, a ich posiadanie jest legalne. Warto jednak pamiętać, by zarejestrować je jako zwierzę towarzyszące. Należy to zrobić w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i jest wymagane przez prawo.
Świnki potrzebują przestrzeni i kontaktu z naturą, dlatego odradza się trzymania ich w ciasnych i małych mieszkaniach. Zwierzę można oczywiście nauczyć wychodzenia na spacery, jednak nie zawsze są one w stanie zaspokoić jego potrzeby. Zdecydowanie lepszą opcją jest posiadanie pupila, mając własny ogród. Świnie to zwierzęta stadne i wszystkożerne, jednak bardzo łakome, dlatego warto pilnować ilości i jakości spożywanych przez nią posiłków.
