Królowa Kamila znalazła sposób, by przemycić psy na koronację. Tylko spójrzcie na suknię, ma ukryty przekaz
Podczas ceremonii koronacyjnej w Wielkiej Brytanii oczy całego świata były zwrócone nie tylko na króla Karola, ale również jego małżonkę Kamilę. Wielu osobom z widowni zapewne umknął szczegół znajdujący się na jej sukni. Pewien detal kreacji zainteresował miłośników zwierząt. Zamieszczone na szacie szymbole mają ukryte znaczenie.
W sobotę, 6 maja w opactwie westminsterskim odbyła się koronacja Karola III. Podczas uroczystości u boku głowy Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej stanęła jego małżonka - królowa Kamila. Reprezentantka brytyjskiej monarchii nosiła na sobie satynową suknię o misternie wykonanym złotym hafcie. Najbardziej spostrzegawczy mogli zaobserwować na niej figury dwóch czworonożnych członków rodziny.
Beth i Bluebell to nowe członkinie pałacu królewskiego
Choć dotychczas największy na świecie pałac królewski należał niezaprzeczalnie do psów rasy welsh pembroke corgi, wraz ze śmiercią królowej Elżbiety II nadszedł czas na rewolucję. Kilka lat temu w mediach pojawiła się informacja o adopcji czworonogów przez króla Karola III i jego małżonkę Kamilę . Przygarniętymi zwierzakami były suczki rasy jack russell terrier - Beth i Bluebell.
W pierwszej kolejności adoptowano Beth, a po kilku tygodniach dołączyła do niej druga sunia. Bluebell została znaleziona w lesie, gdzie błąkała się bez celu. Była wygłodzona oraz poraniona, jednak trudne doświadczenia nie stanęły na przeszkodzie, by wkupić się w łaski przyszłej królowej.
Wszystko wskazuje na to, że królowa Kamila nawiązała bardzo silną więź z suczkami w ciągu minionych miesięcy, dlatego nie wyobrażała sobie, by ukochanych zwierzaków zabrakło w tak wyjątkowym dla niej dniu. Oczywiście pieski nie mogły pojawić się osobiście na ceremonii, ale istniał inny sposób, by towarzyszyły swojej pani.
Złote pieski wyhaftowane na sukni królowej małżonki Kamili
Podczas koronacji przybyła do Opactwa Westminsterskiego partnerka króla Karola III była ubrana w jedwabną suknię w kolorze kości słoniowej, zaprojektowaną przez Bruce'a Oldfielda, brytyjskiego projektanta mody. Na kreacji zaobserwować można było nietypowy haft. Oprócz naszytych inicjałów i kwiatów, symbolizujących miłość do natury, znalazły się tam także dwa złote pieski. Internauci szybko wyłapali drobny szczegół.
Wsparcie dla adoptowanych zwierzaków
Pieski adoptowane przez parę królewską pochodzą ze schroniska Battersea Dogs and Cats Home w Londynie. Królowa Kamila została w 2016 roku patronką londyńskiego przytuliska po tym, gdy królowa Elżbieta II zrzekła się części swojego patronatu na rzecz młodszych członków rodziny. Jako miłośniczka psów i osoba, która przez kilka lat nieoficjalnie wspierała organizację charytatywną, ówczesna księżna idealnie pasowała do tej roli.
Decyzja o przywitaniu dwóch suczek w Pałacu Buckingham ma ważne znaczenie w kontekście opieki nad zwierzętami - przede wszystkim promuje adopcję psów i kotów z trudną przeszłością, które jak najbardziej zasługują na danie im drugiej szansy.
Źródło: vogue.pl, express.co.uk, Twitter, Instagram, Tiktok