Koty chodzą własnymi drogami? Charlie wozi się tirem. W tym zwierzaku drzemie gigantyczny potencjał
Zawodowi kierowcy często borykają się z chroniczną samotnością. Niektórzy z nich, aby umilić sobie pracę, raz na jakiś czas zabierają ze sobą w trasę bliskie osoby. Jednak z różnych względów członkowie rodziny czy przyjaciele nie mogą pozwolić sobie na wielodniowe dotrzymywanie im towarzystwa. Dlatego kierowcy coraz częściej decydują się na podróż ze zwierzętami. Pewien kot, dla którego życie w tirze stało się codziennością, stał się hitem w mediach społecznościowych. Wraz z adopcją Charlie zamienił bezdomność na bycie etatowym asystentem kierowcy ciężarówki.
Niektórzy zawodowi kierowcy lubią zabierać do pracy zwierzęta
Niektóre zwierzaki boją się jazdy samochodem , inne wręcz to uwielbiają. Zawodowym kierowcom, posiadającym czworonogi, zdarza się zabierać swoje pupile do pracy. To może być rozwiązanie, które będzie komfortowe zarówno dla człowieka, jak i dla zwierzaka. Pod warunkiem, że opiekun czworonoga odpowiednio przygotuje się do podróży.
Po pierwsze, przed daleką podróżą należy zapoznać się z prawem dotyczącym przewozu zwierząt. W przeciwnym wypadku może dojść do poważnych konsekwencji, które mogą okazać się tragiczne w skutkach . Po drugie, czworonóg w trakcie podróży powinien mieć zapewnione komfortowe warunki. Należy pamiętać też o odpowiednim zabezpieczeniu pupila w trakcie jazdy.
Okazuje się, że niektóre zwierzęta wydają się być stworzone do życia w samochodzie ciężarowym.
Kierowca tira adoptował kota. Zwierzę towarzyszy mu w pracy
Pewien mężczyzna, który od lat jest zawodowym kierowcą, uratował przed bezdomnością dorosłego kocura. Nazwał go Charlie. Z uwagi na wykonywany zawód, postanowił, że najlepiej będzie, jeżeli pupil zostanie jego kompanem podróży. Okazało się, że czworonóg nie miał nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, doskonale odnalazł się w nowej rzeczywistości.
Córka mężczyzny była zachwycona relacją, jaką rodzic nawiązał ze swoim nowym pupilem. Postanowiła opowiedzieć o ich nietypowym trybie życia za pośrednictwem mediów społecznościowych. Relacje z życia kociego kierowcy cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
Charlie czuje się bardzo komfortowo w samochodzie ciężarowym. Jego opiekun zadbał o to, żeby miał tam wszystko czego potrzebuje. Jednak najciekawsze jest to, że czworonóg ma ważną rolę w każdej wspólnej podróży. Nie chodzi jedynie o dotrzymywanie towarzystwa.
Pasażer na gapę? Kot-tirowiec ma swoje obowiązki
Opiekun Charliego przyznaje, że odkąd pracuje z Charlim, jego codzienność stała się o wiele przyjemniejsza. Mężczyzna podkreśla, że towarzystwo wiernego kompana jest na wagę złota. Jednak jak się okazuje, kot każdego dnia ma pewne ważne zadanie, które za każdym razem realizuje bezbłędnie .
Jedną z najważniejszych cech dobrego kierowcy zawodowego jest punktualność. Charlie wziął sobie to zadanie do serca i przejął rolę budzika. Każdego dnia budzi swojego opiekuna o tej samej porze. Dzięki temu mężczyzna nie musi obawiać się, że zaśpi do pracy i zbyt późno rozpocznie kolejny etap podróży.
Internauci żartują z tego nietypowego duetu oraz podziwiają ich wzajemne wsparcie. Mężczyzna dba o to, aby kociak miał dach nad głową. Z kolei Charli nie pozwala na zaniedbywanie zawodowych obowiązków. To niezawodny duet!
Źródło: amomeupet.org, mw-spedition.com