Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Kot nie powie ci, że coś go boli. Jak zaradzić kocim zaparciom? Ten prosty sposób przyniesie mu ulgę
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 05.09.2023 07:00

Kot nie powie ci, że coś go boli. Jak zaradzić kocim zaparciom? Ten prosty sposób przyniesie mu ulgę

Zaparcia u kota to bolesny problem, któremu można łatwo zapobiec
Zaparcia u kota to bolesny problem, któremu można łatwo zapobiec, fot. pixabay/little plant

Jak objawiają się zatwardzenia u kotów i jak im zapobiec? Mruczki nie potrafią nam powiedzieć, co im dolega, a więc musimy stać się prawdziwymi ekspertami od kociego behawioru. W przypadku kocich zaparć, symptomy poważnych chorób bywają nieswoiste. Kiedy mruczek cierpi na problemy ze strony układu pokarmowego, to do nas należy obowiązek wykrycia zmian w zachowaniu pupila i zorientowanie się, że coś jest nie tak. Na szczęście wystarczy prosty domowy sposób, a problemy związane z zaparciami ustaną.

Zaparcia u kota – przyczyny

Koty są mistrzami ukrywania swojego samopoczucia, co spędza sen z powiek ich właścicielom. Zdrowie mruczka jest priorytetem każdego odpowiedzialnego opiekuna, bowiem nikt nie chce, żeby jego pupil cierpiał, kiedy można temu z łatwością zaradzić. W przypadku zaparć u kotów, powody ich występowania potrafią być bardzo różne. Wśród przyczyn zatwardzenia u kotów znajdują się:

  • połknięcie ciała obcego (np. kiedy kot połknął wstążkę);
  • zakłaczenie;
  • choroby jelita grubego;
  • zaburzenia neurologiczne;
  • zbyt rzadkie sprzątanie kuwety;
  • stres;
  • brak aktywności fizycznej;
  • nieodpowiednia dieta.

Kocie zaparcia są spowodowane nie tylko poważnymi stanami chorobowymi i fizycznym zatkaniem jelit (np. przez bezoar, czyli kulę z sierści lub przez ciało obce), ale wpływa na nie szereg innych czynników. Mruczek, który stosuje nieodpowiednią dietę, ubogą w błonnik, tłuszcz czy wodę, może spodziewać się bardziej sporadycznych stolców, które są trudniejsze do wydalenia. Jeśli pupil jest na diecie BARF, zbyt duża podaż kości może sprawić, że wypróżnienia będą rzadsze. Nie zawsze jest to powód do niepokoju. Dopóki częstotliwość wypróżniania to raz na 2-3 dni, właściciele nie muszą się martwić.

kocie zaparcia (2).jpg
Przyczyn zaparć u kotów jest wiele, fot. unsplash/Parker Nate

Zakłaczenie związane z połykaniem futra jest szczególnie powszechne u ras długowłosych. Powstawanie w przewodzie pokarmowym bezoarów, czyli kamieni z sierści, utrudnia przesuwanie się treści pokarmowej. Bywa, że wymagana jest interwencja weterynarza, jednak czasem wystarczy zastosowanie domowych sposobów, o których później wspomnimy.

Na częstotliwość wypróżnień u kota wpływają także takie czynniki jak stres czy aktywność fizyczna. Szczególnie mruczki, które niedawno zmieniły swoje otoczenie, mogą miewać problemy z zaparciami. Przeprowadzka czy pojawienie się nowego domownika potrafią znacznie wpłynąć na samopoczucie pupila i na jego zdrowie.

Koty to czyściochy, które niechętnie korzystają z brudnej kuwety. Są też terytorialne, więc w przypadku posiadania większej liczby mruczków warto zainwestować w osobne miejsca do załatwiania się.

Koty z zaburzenia neurologicznymi lub problemami z ruchem mogą mieć kłopot z przybraniem odpowiedniej pozycji do wypróżnień. Wiąże się to z utrudnieniem oddawania stolca, przez co może się wydawać, że zwierzę cierpi na zatwardzenie. Problem nie tkwi jednak w układzie trawiennym.

Jak oswoić szczura, żeby nie gryzł? Podgryzanie to nie zawsze wyraz miłości, tak oduczysz go agresji

Zatwardzenie u kota – objawy

Najbardziej oczywistym objawem zatwardzenia u kota jest oczywiście obecność twardych, suchych odchodów w kuwecie lub poza nią. Poszlaką może być zmniejszona częstotliwość wypróżnień, jednak sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, jako że zależy także od diety pupila. Lista potencjalnych problemów, jakie kot z zatwardzeniem może mieć na co dzień, jest jednak o wiele dłuższa. Powinieneś zacząć interesować się zdrowiem mruczka, kiedy:

  • kot nie oddaje stolca;
  • kot wylizuje okolice odbytu;
  • kot wymiotuje;
  • kot nie ma apetytu;
  • kot często sika;
  • kot wchodzi do kuwety i miauczy;
  • kot wchodzi i wychodzi z kuwety;
  • kot wypróżnia się poza kuwetą;
  • kot nie skacze;
  • kot się nie rusza;
  • kot nie dba o higienę;
  • kot chowa się przed właścicielem;
  • kot sztywno chodzi.
kocie zaparcia (1).jpg
Zatwardzenia u kota potrafią objawiać się w nietypowy sposób, fot. Hubert Szymczak

Na szczególną uwagę zasługują zachowania związane z kuwetą. Można to wytłumaczyć złymi skojarzeniami, jakie pupil ma z tym miejscem i oczywiście samymi problemami z wypróżnianiem. Jeśli kot wchodzi do kuwety i z niej wychodzi, nie załatwiając swoich spraw, może to oznaczać, że oddawanie stolca jest utrudnione. Mruczek próbuje się wypróżnić, ale przez twarde masy kałowe, jest to znacznie utrudnione. Wtedy kot miauczy w kuwecie lub popiskuje, podczas nieudanych prób oddania stolca.

Zatwardzenia są związane z funkcjonowaniem całego układu pokarmowego. Nie dziwi więc współwystępowanie takich objawów jak brak apetytu u kota czy mdłości i wymioty u kota.

Obecność twardej masy w jelitach wpływa także na ogólne samopoczucie mruczka, który wydaje się osowiały, nie ma energii i miewa problemy z poruszaniem. Kot z poważnymi zaparciami może przestać się ruszać i skakać, a jego chód będzie sztywniejszy. Bywa, że cierpiący mruczek unika kontaktu z właścicielem i się przed nim chowa.

Domowe sposoby na zatwardzenie u kota

W zależności od tego, co stanowi problem u mruczka, sposoby na zaparcia u kotów mogą być różne. Czasem wystarczy zainwestować w lepszej jakości karmę lub częściej poić zwierzę. Być może rozwiązaniem będzie kupienie nowej, własnej kuwety dla mruczka, który wcześniej dzielił ją z innymi kotami.

Jeśli mamy do czynienia z problemem, który wywodzi się stricte z jelit, możemy skorzystać z domowych sposobów takich jak podanie kotu smalcu z gęsi czy kaczki lub siemieniem lnianym czy laktulozą. Dobrym pomysłem będzie jednak udanie się do weterynarza, który rozwiąże nasze problemy przez zaaplikowanie czopków glicerynowych czy podanie oleju parafinowego. Szczególnie z tym drugim nie warto ryzykować – nieodpowiednie podanie parafiny może doprowadzić do zadławienia. Możliwe, że specjalista zaleci nam leczenie farmakologiczne i zapisze środki wspomagające ruchy robaczkowe jelit. Zdarza się, że takie leczenie nie wystarcza i wymagana jest interwencja chirurgiczna.

Źródło: opracowanie własne