Swiatzwierzat.pl Pozostałe Dzikie zwierzę na przejściu dla pieszych. Grzecznie poczekało na zielone światło
YouTube/Twój Kurier Olsztyński

Dzikie zwierzę na przejściu dla pieszych. Grzecznie poczekało na zielone światło

29 kwietnia 2024
Autor tekstu: Monika Włodarczyk

Nadzwyczajne wydarzenie z udziałem dzikiego zwierzęcia miało miejsce w Olsztynie. Bóbr swoim zachowaniem na przejściu dla pieszych zadziwił wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nagranie niesie się po sieci w błyskawicznym tempie.

Straż miejska w Olsztynie otrzymała zgłoszenie o dzikim zwierzęciu

Wraz z początkiem ostatniego tygodnia kwietnia funkcjonariusze olsztyńskiej straży miejskiej otrzymali z pozoru zwyczaje zgłoszenie dotyczące dzikiego zwierzęcia . Stworzenie jak gdyby nigdy nic spacerowało po parkingu przed jednym z marketów przy ulicy Wyszyńskiego w Olsztynie.

Gdy wezwany partol pojawił się na miejscu, oczom funkcjonariuszy ukazał się niecodzienny widok . Zachowanie bobra przykuło uwagę wszystkich uczestników zdarzenia , a wieść szybko rozniosła się po lokalnych i krajowych mediach.

"Pracy weterynarzy daleko do obrazków z Animal Planet". Szczerze o weterynarii
Dziecko nie mogło przestać płakać. Tak zareagował na to kot

Bóbr na przejściu dla pieszych. Nie był to zwyczajny spacer

Zaniepokojeni przypadkowi przechodnie zaalarmowali straż miejską o przechadzającym się po sklepowym parkingu bobrze. Gdy funkcjonariusze przybyli pod wskazany adres, aby zabezpieczyć go i odwieźć w bezpieczne miejsce, dzikie zwierzę zdążyło się już przemieścić.

Zlokalizowano bobra w okolicach przejścia dla pieszych . Zwierzę okazało się być przykładnym obywatelem. Jak ukazuje nagranie z miejskiego monitoringu, świetnie znało zasady ruchu drogowego.

Bóbr zaskoczył znajomością przepisów drogowych. Poczekał na zielone

Bóbr swoim wzorowym zachowaniem zadziwił wszystkich uczestników ruchu drogowego, którzy z zaciekawieniem obserwowali nietypowego gościa na ulicach Olsztyna. Przemierzając miejski krajobraz, zabłąkane zwierzę skorzystało z przejścia dla pieszych. I to nie w byle jakim stylu — grzecznie poczekało, aż na sygnalizatorze zapali się zielone światło.

Finalnie bóbr przy wsparciu strażników miejskich trafił ponownie do swojego naturalnego środowiska . Teraz może zrelaksować się po ciężkim poranku, pluskając się w jednym ze zbiorników wodnych czy pracując nad budową kolejnej tamy.

Historia ta ukazuje, jak szybko stworzenia adaptują się do pobliskich im warunków miejskich. Nagranie z bobrem rozniosło się błyskawicznie po sieci. Niejeden pieszy powinien brać z niego przykład.

Suczce odebrano młode. Ich ponowne spotkanie wyciska łzy
Potężna nagroda pieniężna wyznaczona za wskazanie truciciela sokoła
Obserwuj nas w
autor
Monika Włodarczyk

Redaktor serwisu swiatzwierzat.pl. Magister Romanistyki. Prywatnie miłośniczka dalekich podróży, poznawania nowych kultur oraz obserwacji dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy