Zobaczyli, co zrobił ich pies i zrozumieli, że muszą zadbać o jego dietę. Wpakował się w poważne tarapaty
Nadmierny apetyt często cieszy właścicieli czworonogów. Zazwyczaj jest interpretowany jako oznaka dobrego zdrowia. Niestety, z czasem zamiłowanie do przekąsek może stać się problematyczne. Niektóre psy potrafią całymi dniami szukać w mieszkaniu, czy podczas spacerów czegoś, co nadaje się do zjedzenia. To z kolei może prowadzić do otyłości. Przekonali się o tym właściciele Draxa, psa w typie labradora. Zwierzak przekroczył niebezpieczną granicę i potrzebował natychmiastowej pomocy, by zawrócić znad krawędzi.
Niektóre psy kochają jedzenie bardziej niż powinny
Z perspektywy zwierząt, lustra mogłyby nie istnieć. Czworonogi żyją zupełnie nie przejmując się swoim wyglądem. To ogromna zaleta w wielu sytuacjach. Psy są zawsze gotowe na spacer. Nie trzeba czekać, aż się pomalują, ogolą czy wybiorą buty pasujące do stylizacji. Po prostu wstają i czekają pod drzwiami na kolejną przygodę. Jednak jak się okazuje, w niektórych przypadkach właściciele powinni dbać o wygląd swoich pupili.
Słabość do jedzenia to prawdziwa zmora wielu ludzi, usiłujących zachować szczupłą i zdrową sylwetkę. Okazuje się, że problem ten dotyczy również psów . Niektóre czworonogi same potrafią jeść tyle, ile potrzebują. Inne z kolei będą objadać się tak długo, aż z miski nie zniknie wszystko, co zostało w niej nałożone . Niekontrolowana ilość smaczków oraz karmy może doprowadzić do nadwagi. To z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia poważnych chorób oraz znacząco obniża komfort życia zwierzęcia .
Nadmierny apetyt okazał się być problematyczny
Labrador to jedna z ras, która charakteryzuje się ogromnym apetytem. Drax zachowuje się w tej kwestii zupełnie tak, jak książkowo opisany przedstawiciel tej rasy. Czworonóg nie przepuści żadnej okazji na dodatkowego smakołyka, a jedzenie z jego miski zawsze znika w oka mgnieniu.
Pewnego dnia okazało się, że nadmierny apetyt Draxa wymknął się spod kontroli zarówno psu, jak i jego właścicielom. Zwierzak przekroczył pewną granicę, która dała opiekunom czworonoga do myślenia.
Pies dosłownie przestał mieścić się w drzwiach! Co więcej, usiłując przez nie wyjść, zaklinował się. To jednak nie koniec tej historii.
To był znak. Nadszedł czas na odchudzanie psa
Drax nie dość, że zaklinował się w drzwiach, to podczas usiłowania wyswobodzenia się z “pułapki”, wyrwał je z framugi ! Następnie chodził tak “uwięziony”, nie rozumiejąc są tak na prawdę się stało. Z całą pewnością psiak nie łączył tego wydarzenia ze swoją sylwetką.
Na szczęście, jego opiekunowie widząc tą przezabawną scenę, zdali sobie sprawę z tego, że sytuacja zrobiła się poważna . Po zrobieniu kilku pamiątkowych zdjęć wyswobodzili swojego pupila i podjęli decyzję o jego odchudzeniu . Dostrzegli, że nadmierne kilogramy utrudniają mu już normalne funkcjonowanie. Czas było to zmienić. Drax, jak każde inne zwierzę, zasługuje na życie w tak wysokim komforcie, jak tylko jest to możliwe.
Źródło: thedodo.com