Zgarnął z ulicy bezpańską kotkę po tym, jak dziewczyna złamała mu serce. Był tylko jeden problem
Connor Manning był świeżo po zerwaniu z dziewczyną, kiedy pewnego wieczora natknął się na bezdomnego kota, który wyraźnie potrzebował pomocy. Zwierzę było wychudzone, miało pchły i zdecydowanie pragnęło kontaktu z człowiekiem. Nie namyślając się długo, postanowił, że zabierze kociaka do domu. Niebawem pojawiły się pierwsze problemy.
Kotka okazała się prawdziwym lekiem na złamane serce Connora, któremu zdecydowanie nie było łatwo pozbierać się po trudnym rozstaniu. Mężczyzna nie miał najmniejszych wątpliwości, że ich spotkanie zdarzyło się nie przez przypadek.
Podczas wieczornego spaceru z ciemności wyłonił się kot
Rozstania nigdy nie są łatwe, zwłaszcza gdy jesteśmy bezgranicznie zakochani w byłym partnerze. W tym czasie warto mieć obok siebie kogoś, kto okaże nam wsparcie i będzie w stanie poprawić humor. W tej roli świetnie spisują się również zwierzęta domowe. Gdy na drodze Connora pojawiła się biało-bura kotka, widząc jej opłakany stan, niemal od razu zdecydował, że otoczy ją swoją opieką.
- Wyglądała na bardzo przestraszaną. Miałem wrażenie, że pragnęła jedynie, abym wziął ją ze sobą. Wiedziałem, że nie mogę jej tak po prostu zostawić - relacjonował w swoich social mediach Connor.
Kiedy mężczyzna dotarł do domu, przygotował kotce własne posłanie i nakarmił tym, co nadawało się do spożycia dla kota. Kolejnego dnia planował zabrać ją do weterynarza, by specjalista przyjrzał się jego nowej podopiecznej, ocenił stan zdrowia, przepisał niezbędne leki oraz sprawdził, czy ma czip. W międzyczasie podjął decyzję, że jeśli zwierzę faktycznie okaże się bezpańskie, zostanie z nim i odtąd będzie nosiło imię Socks.
And then he started following me pic.twitter.com/fRz13G9Y1m
— Lux 🥹 (@LuxManning) September 6, 2017
Sytuacja mocno się skomplikowała
Następnego dnia, gdy Connor wstał i był gotowy wyruszyć z kotką do weterynarza, zobaczył, że zwierzę zniknęło z przedsionka, na którym spało. Był przekonany, że już więcej go nie zobaczy, a z kolejną stratą było mu się bardzo trudno pogodzić. Na szczęście po upływie kilku godzin usłyszał miauczenie dochodzące zza drzwi. Nie mógł uwierzyć własnym oczom,. Za nimi znajdowała się jego kocia przyjaciółka.
SHE CAME BACK pic.twitter.com/6nAWktNaF1
— Lux 🥹 (@LuxManning) September 6, 2017
Podczas wizyty u weterynarza okazało się, że kotka nie ma czipa, a co za tym idzie, mężczyzna był przekonany, że od teraz stworzą idealny duet. Jednak los ponownie pokrzyżował mu plany - we znaki dała mu się silna reakcja alergiczna na kocią sierść, która uniemożliwiała normalne funkcjonowanie. Nawet krótka jazda samochodem w towarzystwie pupila stawała się męczarnią.
DONT DISTURB HER SHE'S THE SLEEPIEST PAIR OF SOCKS pic.twitter.com/JzENC4Vqr0
— Lux 🥹 (@LuxManning) September 6, 2017
Zrezygnowany Connor myślał, że będzie musiał powierzyć zwierzaka w ręce innego opiekuna, jednak zanim zamieścił w sieci ogłoszenie adopcyjne postanowił w pierwszej kolejności udać się do alergologa celem dobrania odpowiednich leków, które zahamują występujące u niego objawy alergiczne. Na szczęście z pomocą specjalisty udało mu się zrealizować ten pla i tym samym sprawił, że 6-miesięczna koteczka zamieszkała z nim na stałe.
Socks and I are gonna go to the vet later to find out if she has a chip and another family. But she can stay if not. pic.twitter.com/MD4mYg4hbY
— Lux 🥹 (@LuxManning) September 6, 2017
Connor tak mocno zakochał się w mruczącej przyjaciółce, że wkrótce zdecydował przygarnąć pod swój dach kolejnego kota. Socks i Sneakers tworzą zgrane rodzeństwo, którym opiekuje się bezgranicznie oddany im właściciel. Nic dziwnego, że wielu opiekunów zwierząt woli towarzystwo sierściucha, niż niekompatybilnie dobranego partnera.
This is making the rounds again! For those just tuning in, Socks is now 2 years old and thriving. She also now has a little brother named Sneakers.
— Lux 🥹 (@LuxManning) May 5, 2019
If y'all wanna see more, they are also on https://t.co/vufvDSRbMd
Thanks for loving my little lady 😊 pic.twitter.com/77oaBTyG8R
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kot zniknął z mieszkania w trakcie remontu? Dzięki bogu, że rozkuli ścianę w łazience
Porzucił psa jak zabawkę, obok zostawił kartkę z dwoma słowami. Internauci aż drżą ze wściekłości
Bobi okrzyknięty najstarszym psem świata. Przebił konkurencję, jeszcze żaden pupil nie żył tak długo
źródło: kochamyzwierzaki.pl; boredpanda.com
