Swiatzwierzat.pl Psy Zamiast kochać z całego serca, staruszka maltretowała dwa psy. Słowa oprawczyni jeżą włos na głowie
Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals

Zamiast kochać z całego serca, staruszka maltretowała dwa psy. Słowa oprawczyni jeżą włos na głowie

1 czerwca 2023
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt “Help Animals” w wyniku interwencji odebrało dwa zaniedbane psy - Łatka i Reksia. Starsza kobieta, która miała sprawować opiekę nad czworonogami, stosowała wobec nich przemoc fizyczną i psychiczną. Jak przyznała w rozmowie z wolontariuszami, “biła zwierzęta tylko wtedy, kiedy na to zasłużyły”.

Dramat dwóch kundelków rozgrywał się w jednej z podkaliskich miejscowości. Właścicielka psiego seniora imieniem Łatek oraz jego młodszego towarzysza Reksia lekką ręką krzywdziła swoich podopiecznych, o czym śmiało opowiadała w trakcie interwencji.

Starsza kobieta znęcała się nad swoimi zwierzętami

Inspektorzy wkroczyli na teren posesji 23 maja i tego samego dnia odebrali psy spod opieki starszej kobiety. Właścicielka Łatka i Reksia najwyraźniej wychodziła z założenia, że jedyną formą reprymendy zwierzęcia są ciosy zadawane kijem czy uderzanie furtką po żebrach.

- Z informacji jakie otrzymaliśmy wynikało, że kobieta jest okrutna w stosunku do wszystkich zwierząt, które przebywały pod jej opieką. Podczas rozmowy wykrzyczała, że biła psa kiedy zasłużył. Oba psy zabraliśmy - relacjonują aktywiści.

Reksio to 3-miesięczny szczeniak w typie psa myśliwskiego, u którego nie stwierdzono problemów zdrowotnych. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja Łatka.

Pozbyli się psa, “Szukał ich każdego dnia”. Los sprawił mu najpiękniejszą niespodziankę

Łatek - upodlony staruszek z ogromnym guzem

Pokiereszowany przez staruszkę Łatek został skierowany do Kaliskiego Centrum Weterynaryjnego Canisia. Wstępne badania wykazały bolesność w niektórych obszarach ciała, zwłaszcza w rejonie odbytu, gdzie znajdował się pęknięty guz. Sam dotyk w parze z podwyższoną temperaturą ciała sprawiały zwierzęciu dyskomfort.

Na domiar złego psiak miał przerośnięte pazury, które utrudniały mu chodzenie, problemy z tarczycą oraz zwyrodnienia, przez które cierpiał. Dodatkowo RTG wykazało obecność śrutu po postrzale. Stwierdzono tzw. “koński ogon”, czyli poważną przypadłość neurologiczną, która dotyka przede wszystkim starszych psów dużych i średnich ras.

W najbliższym czasie Łatek przejdzie operację wycięcia guza, jednak zanim to nastąpi, stan jego zdrowia wymaga stabilizacji. W obecnej kondycji najprawdopodobniej nie przeżyłby wielogodzinnego zabiegu.

Na szczęście wolontariusze znaleźli dla niego dom tymczasowego. Nie zmienia to faktu, iż leczenie Łatka będzie kosztowne, a każda wpłata na zbiórkę byłaby nieocenioną pomocą.

- Potrzebujemy wsparcia, aby móc zapewnić naszym nowym podopiecznym opiekę weterynaryjną. Musimy ulżyć im w cierpieniu. Prosimy o wsparcie finansowe, prosimy o karmę, podkłady i koce - zwracają się z apelem ratownicy zwierząt.

Zawiadomienie skierowano do prokuratury

Starsza kobieta traktowała swoje zwierzęta w godny potępienia sposób i zupełnie nie okazała skruchy. Mało tego, niebawem zaangażowała w sprawę swoich bliskich. Członkowie rodziny usiłowali telefonicznie zastraszyć wolontariuszy, by odwieść ich od decyzji złożenia zawiadomienia w sprawie znęcania się nad psami. Na nic się to jednak nie zdało.

- Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj złożyliśmy zawiadomienie w sprawie znęcania się nad Łatkiem. Maszyna ruszyła. Zapraszamy rodzinę pani seniorki do udzielania się na forum publicznym. Mieli Państwo odwagę dzwonić do nas i odgrażać się, miejcie odwagę się ujawnić. Wiele ludzi czeka na to - czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku.

Źródło: Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals

Przygarnęli kotkę, która dopiero co została mamą. Zerknęli na łapki kociąt i przetarli oczy ze zdziwienia
Byli pewni, że kupili labradora. Pani weterynarz nie ma wątpliwości, co naprawdę wyrośnie ze szczeniaka
Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy