Zaciągnął ją tu pies. Dzięki niemu odkryła, gdzie jej mąż był zeszłej nocy
Jak powszechnie wiadomo, psy mają niezwykłą zdolność zapamiętywania tras, z którymi się zapoznały. Chętnie przemierzają znajomymi ścieżkami, do których się przyzwyczaiły. Przekonała się o tym pewna internautka, kiedy wyszła ze swoim spanielem springerem na spacer. Czworonóg dokładnie pamiętał, dokąd poszedł jej mąż zeszłej nocy.
Psy łatwo zapamiętują poznane ścieżki
Psy to wyjątkowo inteligentne stworzenia i wykazują się świetnie rozwiniętymi zmysłami. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez Edwarda Thorndike’a na początku XX wieku, procesy myślowe psów są oparte na skojarzeniach. Polega on na tym, że zwierzęta te powtarzają czynności, które przyniosły im pożądane skutki, natomiast unikają tych, podczas wykonywania których się sparzyły.
Dzięki świetnie rozwiniętemu węchowi psy budują mapy mentalne, oparte właśnie na zapachu, dzięki którym świetnie zapamiętują poznane trasy. Dzięki temu podczas spacerów, po pewnym czasie zwierzę doskonale wie, w którą stronę powinno postawić kolejne kroki. Jeśli szkolimy naszych pupili, istotne jest, aby często zmieniać miejsce prowadzenia ćwiczeń. Jeśli pies skojarzy sobie daną komendę z konkretnym miejscem, może nie chcieć wykonywać jej w innych warunkach.
Pies pogryzł niespełna 2-letnią dziewczynkę. Dziecko jest w szpitalu Usłyszał cichy pisk z podwórka. Myślał, że ratuje szczenięta. Prawda była innaTen spaniel dobrze wiedział, gdzie idzie
O tych wspaniałych właściwościach psiego umysłu przekonała się pewna internautka, kiedy postanowiła zabrać swojego spaniela springera na spacer. O wszystkim podzieliła się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Kiedy ona i jej pupil o imieniu Jinky wybrali się na zewnątrz, zwierzę zaczęło prowadzić właścicielkę we wcześniej nieznanym jej kierunku. Była zaskoczona obraną przez spaniela ścieżką, ale zdecydowała się mu zaufać.
Całość wycieczki została nagrana przez kobietę, ponieważ, jak tłumaczyła, ćwiczyła wtedy z psem spacery bez użycia smyczy. Chciała uwiecznić postępy poczynione na treningach.
Ćwiczyliśmy to już bardzo długo i kiedy zaczęła prowadzić smycz, jak typowy spaniel, świetnie było móc to uwiecznić - mówiła kobieta.
Tajemnica jej męża wyszła na jaw!
W pewnym momencie kobieta i jej spaniel dotarli do celu. Okazało się, że punktem docelowym wycieczki był… bar! Właścicielka zwierzęcia była w szoku, że ten doprowadził ją do takiego miejsca, bowiem nigdy wcześniej tu nie była. Wtedy udało jej się połączyć kropki. Dzień wcześniej na spacer z Jinky wybrał się mąż kobiety i najwidoczniej nieco zboczył z kursu, by napić się piwa w barze. Dzięki temu spaniel zapamiętał drogę do lokalu!
Oczywiście mężczyzna nie przyznał się do tego, że zorganizował sobie przystanek w takim miejscu, więc jego tajemnica wyszła na jaw podczas tego treningu. Jak deklaruje kobieta, nagranie ze spaceru od razu wysłała do swojego męża. Tę zabawną sytuację zapamiętają na długo!
