Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Uratowała szczenię. Wystraszyła się, gdy pokazał swoją prawdziwą naturę, nie wyglądał jak inne psy
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 10.05.2024 15:38

Uratowała szczenię. Wystraszyła się, gdy pokazał swoją prawdziwą naturę, nie wyglądał jak inne psy

Szczeniak
fot. tiktok/abbynelson1756

Mówi się, że adopcja kundelka to jak odpakowywanie kinder-niespodzianki - nigdy nie wiadomo, co jest w środku. Przekonała się o tym młoda kobieta, która postanowiła dać szansę choremu psiakowi. Po upływie trzech lat opiekunka zwierzęcia ledwo rozpoznaje go na zdjęciach z okresu bycia szczenięciem. Chociaż przemiana Wolfiego była drastyczna, właścicielka nie przestaje go kochać.

Uratowała schorowanego szczeniaczka. Został znaleziony na ulicy

Mimo iż szeregi rozlicznych schronisk dla bezdomnych zwierząt zasilają prawdziwe psie piękności, ludzie często mają obiekcje przed adopcją nierasowego pupila. Zwierzaki, które nie mogą poszczycić się rodowodem czy wyglądem w typie popularnej rasy, często bywają pomijane i niedoceniane przez osoby rozważające powiększenie rodziny. Wiąże się to głównie z określonymi oczekiwaniami względem zwierzęcia i obawą, że pupil wielorasowy będzie różnił się od pierwotnego założenia. 

W tym wszystkim zapominamy, że każdy pies jest niepowtarzalny i niekiedy nawet czworonogi walczące o tytuł championa potrafią zadziwić zestawem niestandardowym cech charakteru. Adopcja psa to przede wszystkim ratunek życia i właśnie na takie rozwiązanie postawiła Abby Nelson. Młoda kobieta została opiekunką zwierzęcia całkowitym przypadkiem. Nieoczekiwanie dotarła do niej informacja, iż na jednej z ruchliwych ulic błąka się szczenię w wieku około 5 tygodni. Nie musiała się długo zastanawiać, nim podjęła decyzję, że zajmie się jego leczeniem i zaprosi na stałe do swojego życia. 

Oddał pupila pod opiekę dziadka, który nie cierpiał kotów. Nie przewidział, jak to się skończy Które zwierzę jest najdroższe w utrzymaniu? Odpowiedź może zaskoczyć

Chciała odmienić zaniedbanego szczeniaka w pięknego psa. Nie wszystko poszło zgodnie z planem

Mimo iż Abby opiekowała się szczenięciem najlepiej jak potrafiła, stan zdrowia malca nie ulegał poprawie. Wbrew przeciwnie, stale się pogarszał. Szczeniaczek był schorowany, a na domiar złego pokryty pchłami i kleszczami. Lekarze weterynarii nie żywili wielkich nadziei, iż uda się pomóc osłabionemu pacjentowi. Kobieta obawiała się, że pupil nie przeżyje. W momencie, kiedy Abby zaczęła przygotowywać się na najgorszy możliwy scenariusz, szczenię pokazało wolę walki. Nawet problemy z tylnymi łapami nie mogły go powstrzymać.

Zakładałam, że prawdopodobnie będzie po prostu mniej się ruszał, ale zamiast tego wytrenował górną partię ciała, aby była wystarczająco silna, by ponieść go, dokądkolwiek chciał – powiedziała Nelson, cytowana przez “Newsweek”.

szczeniak (2).png
fot. tiktok/abbynelson1756

Abby z radością obserwowała przemianę psiego malucha w dorosłego osobnika, który obecnie waży 6 kilogramów. Po upływie trzech lat postanowiła podzielić się filmikiem przedstawiającym metamorfozę zwierzęcia, aby pokazać internautom, jak wzmocniło się jego ciało. Po porównaniu zdjęć przed i po zaczęła mieć jednak pewne wątpliwości, czy powinna dzielić się wizerunkiem pupila. Finalnie publikacja nagrania wyjaśniła, dlaczego pies zmienił imię na Wolfie, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Wilczek.

szczeniak (1).png
fot. tiktok/abbynelson1756

Pies pokazał swoją "wilkołaczą" naturę. Internauci nie wierzą własnym oczom

Wolfie to najprawdopodobniej krzyżówka rasy chihuahua oraz yorkshire terrier. Osoby zastanawiające się, jak wygląda mieszanka genów dwóch psich ras o uroczym wyglądzie, mogą być zaskoczone finalnym efektem. Pies przestał przypominać uroczą kuleczkę, a filmik zapoczątkował lawinę pytań o rzekome pokrewieństwo zwierzaka z… wilkołakiem.

Szczerze mówiąc, dalej jestem w szoku - brzmiał podpis pod zdjęciami Wolfiego.

Zrzut ekranu 2024-05-06 141521.png
fot. tiktok/abbynelson1756

Psiak tak bardzo się zmienił, że zasłużył na nowe imię, które zdecydowanie bardziej pasuje do jego budzącego respekt wyglądu. Właścicielka wspomina, że w poprzednim domu zamierzała wnosić pupila na piętro ze względu na problemy z tylnymi kończynami. Mimo to psiak upierał się przy korzystaniu ze schodów i zanim się zorientowała, Wolfie nabrał muskulatury, o której marzy niejeden bywalec siłowni. 

Nagranie zdobyło ponad 1,5 miliona wyświetleń, wywołując rozbawienie wśród użytkowników TikToka. Abby nie zamierza przestać dopingować swojego podopiecznego w codziennych aktywnościach i pomimo żartów na temat jego wilkołaczej natury nadal uważa, że jest niezwykle uroczy.

Zrzut ekranu 2024-05-06 141321.png
fot. tiktok/abbynelson1756