Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Twierdził, że oddał szczeniaki do schroniska. Psy odnaleziono w szambie
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 27.02.2024 15:04

Twierdził, że oddał szczeniaki do schroniska. Psy odnaleziono w szambie

Szczenięta zniknęły z posesji
pixabay/balouriarajesh, policja.gov.pl

Do funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Nysie zaczęły docierać niepokojące sygnały od mieszkańców gminy Skoroszyce. Z jednej z tamtejszych posesji nagle zniknął miot nowo narodzonych szczeniąt. Właściciel zwierząt stanowczo twierdził, iż oddał je do schroniska. Patrol policji ujawnił brutalną prawdę. 

Sąsiadów zaniepokoiło zniknięcie 5 szczeniąt. O sprawie powiadomiono policję

Zakopywane w ziemi, porzucane w lasach i na polach, wyrzucane w zawiązanych workach do wody. Oszczędzić można co najwyżej jednego, pierwszego z miotu, czyli najsilniejszego. Gdy dorośnie, zostanie przykuty łańcuchem do naprędce skleconej z desek budy. Jak będzie szczekał, to dostanie łopatą i po problemie.

W społeczeństwie niestety wciąż pokutuje stwierdzenie, że pies czy kot to przecież zwierzę, a ono jest własnością osoby, która może z nią zrobić, co mu się żywnie podoba. Organizacje ratujące zwierzęta na terenie Polski nieustannie donoszą o bestialskim traktowaniu nowo narodzonych szczeniąt lub kociąt przez swoich właścicieli. Wszystkie te stworzenia łączy jedno — żadne z nich nie pchało się na ten świat, lecz urodziło się na skutek ludzkiej niefrasobliwości, braku elementarnej wiedzy o humanitarnym traktowaniu zwierząt i poszanowaniu ich praw.

Komenda Wojewódzka Policji w Opolu poinformowała o zgłoszeniu, jakie wpłynęło 23 lutego br. do oficera dyżurnego nyskiej jednostki. Według świadków z jednej z posesji w gminie Skoroszyce (woj. opolskie) zniknęło pięcioro szczeniąt. 

Domownikom powiedział, że szczeniaki oddał do schroniska. Utopił zwierzęta w przydomowym szambie

Funkcjonariusz skierował na miejsce patrol policji celem przeprowadzenia szczegółowych oględzin. Mundurowi sprawdzili każdy wątek i rozpytali ewentualnych świadków. Wątpliwości zgłaszającej odnośnie dalszych losów pięciu szczeniąt przyczyniły się do bulwersującego odkrycia w przydomowym szambie. W zbiorniku na nieczystości znajdowało się pięć martwych szczeniąt. 

W toku dalszych czynności policjanci wykonali dokumentację fotograficzną i zabezpieczyli ślady. Jak ustalili funkcjonariusze, 51-letni mężczyzna zabił zwierzęta pod nieobecność swoich domowników, którym powiedział, że czworonogi oddał do schroniska.

81-228804.jpg
Szczeniąt nie udało się uratować. źródło: policja.gov.pl

Okrucieństwo wobec słabszych wciąż dziwi nielicznych członków społeczności wsi, niemniej ludzie muszą mieć świadomość, że za znęcanie się nad zwierzętami mogą odpowiedzieć przed sądem. Muszą liczyć się z karami grzywny, albo nawet pozbawieniem wolności. Podejrzany o zabicie szczeniąt 51-latek został zatrzymany. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu znęcania się nad zwierzętami, do którego się przyznał. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.

81-228806.jpg
Przydomowy zbiornik na nieczystości został zabezpieczony przez policję. źródło: policja.gov.pl

Kastracja jako walka z niekontrolowanym rozmnażaniem i bezdomnością zwierząt

Odpowiedzialnością człowieka związaną z opieką nad zwierzętami jest zapobiegania ich niekontrolowanemu namnażaniu, a w konsekwencji zapobieganiu porzuceniom, ale też przykrej ostatecznej ewentualności, jaką jest usypianie ślepych miotów. Wolontariusze przekonują, że istnieją humanitarne sposoby działania przeciw bezdomności zwierząt. Wyjście jest jedno: kastracja zwierząt właścicielskich, bezdomnych i wolno bytujących. 

Chociaż istnieją zarówno zagorzali zwolennicy tej metody, jak i jej przeciwnicy, warto podkreślić, że jest to zabieg, na skutek którego zwierzę staje się nieodwracalnie bezpłodne, a aktywność związana z popędem seksualnym permanentnie wyciszona. W konsekwencji kastracja zapobiega niekontrolowanym procesom rozrodczym i wzrastaniu w naszym otoczeniu liczby głodnych, bezdomnych i cierpiących zwierząt. 

Zważywszy na nadejście wiosny, a więc okresu marcowania u kotów oraz gotowości wydania na świat potomstwa, warto porozmawiać z lekarzem weterynarii o możliwości przeprowadzenia zabiegu kastracji. Tym sposobem zapobiegniesz niechcianym ciążom, a zarazem pogłębieniu się problemu bezdomności zwierząt domowych i przepełnieniu schronisk.

cats-8105667_1280.jpg
Nie przykładaj ręki do problemu bezdomności zwierząt. źródło: pixabay/artellliii72

Źródło: policja, opracowanie własne

Powiązane