Starożytny smok wyginął ponad 100 lat temu. Naukowcy przywrócili ten gatunek
Szwedzcy naukowcy dokonali niezwykłego osiągnięcia, przywracając do życia gatunek, który wyginął ponad 100 lat temu. Pierwsze osobniki zostały wypuszczone do rzeki Goeta aelv w Goeteborgu. To historyczne wydarzenie daje nadzieję na odtworzenie populacji jesiotrów atlantyckich, zwanych też starożytnymi smokami.
Naukowcy przywrócili wymarły gatunek
Reintrodukcja, czyli przywracanie populacji zwierząt w naturalnych warunkach, jest jednym z najważniejszych działań podejmowanych na rzecz ochrony różnorodności biologicznej. W obliczu wyzwań, takich jak zmiany klimatyczne, utrata siedlisk czy nadmierne polowania wiele gatunków znalazło się na skraju wyginięcia lub całkowicie zniknęło z niektórych obszarów. Dzięki zaawansowanym technikom genetycznym, hodowli w niewoli oraz ścisłej współpracy międzynarodowej, naukowcy są w stanie odtworzyć populację wielu stworzeń i przywrócić je do ich pierwotnych środowisk.
Projekt odtworzenia gatunku ryby zwanej starożytnym smokiem został zainicjowany w Instytucie Ekologii Słodkowodnej w Berlinie. Naukowcy, pracując nad materiałem genetycznym i zachowanymi próbkami, zdołali przywrócić wymarły na terenie Europy gatunek jesiotra atlantyckiego. Swoją potoczną nazwę zawdzięczają charakterystycznym wypustkom na grzbiecie.
Spanikowani rodzice dostrzegli węża w łóżeczku dziecka. Od razu wezwali specjalistów Tragedia pod Olsztynem. Psy zagryzły 7-letnią dziewczynkęStarożytny smok powraca do Europy
W kwietniu br. młode osobniki zostały przywiezione do Szwecji, gdzie przez kilka miesięcy aklimatyzowały się w specjalnych basenach, zanim trafiły do swojego nowego środowiska. Wypuszczenie narybku do rzeki w Szwecji to tylko pierwszy krok w długotrwałym procesie przywracania populacji starożytnego smoka.
Obecnie maluchy biorące udział w programie mają zaledwie 10 miesięcy i mierzą pół metra. Będą potrzebowały co najmniej 15 lat, zanim powrócą do rzeki na tarło i tym samym dadzą życie nowemu pokoleniu. Dorosłe osobniki jesiotrów atlantyckich mogą osiągać nawet 5 metrów długości oraz ważyć kilkaset kilogramów.
Żeby monitorować postępy w reintrodukcji gatunku, naukowcy wszczepili nadajniki 78 wypuszczonym rybom. Dzięki temu mogą śledzić ich drogę na ekranach komputerów, co pozwala badaczom na dokładną analizę zachowań i wędrówek osobników. To kluczowy element projektu, który może pomóc zrozumieć, jak jesiotry adaptują się do tego środowiska i jakie napotykają wyzwania.
Jesiotr atlantycki pod ochroną
Jesiotry atlantyckie mają swoich naturalnych wrogów, do których należą szczupaki oraz foki. Drapieżniki te stanowią zagrożenie dla młodych ryb, co jest kolejnym wyzwaniem w procesie odtwarzania ich populacji. Jednak mimo prowadzonych czynności na rzecz ochrony nadal największym problemem pozostaje działalność człowieka. Ponad 100 lat temu zwierzęta te wyginęły właśnie z powodu masowych połowów. Dlatego jeszcze przez długi czas pozostaną one pod ścisłą ochroną.
Badacze są zachwyceni początkowymi efektami działań i trzymają kciuki za powodzenie zadania. Na kolejne pokolenie smoków trzeba będzie poczekać aż kilkanaście lat.
Ryby nazywane starożytnymi smokami, zasługują na to miano nie tylko ze względu na swój charakterystyczny grzbiet, ale również na pradawne pochodzenie. Obecnie gatunek ten występuje jedynie u wybrzeży Ameryki Północnej. Odtworzenie jego populacji w Europie będzie niezwykłym sukcesem naukowym.