Spotkanie żołnierki z psem po roku rozłąki. Nagranie rozczula do łez
Każde rozstanie właściciela z czworonogiem jest trudne zarówno dla jednej jak i drugiej strony. Emma to psia podopieczna, której opiekunka nie ma wyboru, gdy wzywa ją służba dla kraju. Rozłąka trwa cały rok. Ich ponowne spotkanie po długotrwałej nieobecności kobiety było transmitowane w programie telewizyjnym. Nagranie z udziałem żołnierki i psa rozczula do łez.
Organizacja Dogs on Deployment wspomaga żołnierzy w opiece nad ich psami
Zawód żołnierza z całą pewnością nie należy do najłatwiejszych. Poza odpowiedzialnymi obowiązkami na misjach czy delegacjach profesja ta wiąże się z długotrwałymi nieobecnościami i rozłąką z najbliższą rodziną czy pupilami.
Pewne małżeństwo wpadło na pomysł stworzenia fundacji pod nazwą Dogs on Deployment. Organizacja ma za zadanie wspierać żołnierzy w opiece nad ich czworonogami, gdy oni wypełniają swoje obowiązki. Pomysłodawcy są z zawodu wojskowymi, więc wiedzą, jak duży jest to problem dla wszystkich właścicieli psów. Kiedy wojskowi służą ojczyźnie, wolontariusze zajmują się ich psiakami. Emma trafiła właśnie tam.
Właściciele uważają, że to dobra zabawa z kotem. Tak można wyrządzić im krzywdę Weterynarz pokazał opiekunce psa, co wyjął z jego żołądka. Aż poczerwieniałaPies w trakcie rocznej rozłąki mieszkał z wolontariuszką
Emma to suczka należąca do przedstawicielek wyżlic. Jej właścicielka od roku przebywała na misji wojskowej z dala od domu. Zwierzę w tym czasie pomieszkiwało u jednej z wolontariuszek z organizacji Dogs on Deployment.
Podczas jakże trudnej rozłąki z ukochanym psem, żołnierka stale kontaktowała się z jego tymczasową opiekunką Sylwią. Wolontariuszka podsyłała jej zdjęcia, filmiki i ciekawostki z życia czworonoga. Na szczęście po czasie nadszedł czas powrotu kobiety z misji.
Reakcja psa rozczuliła wszystkich do łez
Po roku żołnierka ujrzała swoją cudowną Emmę i obdarowała ją pieszczotami za cały okres rozłąki. Do spotkania doszło w trakcie jednego z programów telewizyjnych. Reakcja psa zaskoczyła wszystkich.
Gdy naszedł moment wprowadzenia suczki, początkowo przeszła ona obojętnie obok właścicielki. Serce psiej mamy zamarło z obawy, że pies jej nie pamięta, jednak nie trzeba było długo czekać na zwrot akcji. Po chwili Emma rozpoznała zapach kobiety i rzuciła się na nią, obdarowując ją całusami. Wyżeł nie mógł powstrzymać radości, skakał podekscytowany, tarzał się po podłodze ze szczęścia i tulił do swojej pani ile sił. Widok poruszył zgromadzoną publiczność w studiu do łez.
Zobaczcie sami!
